Instant Hydra Balm recenzja

Witam ,
jakiś czas temu otrzymałam od sklepu http://www.pro-sprzet.pl/ propozycję współpracy.Wybrałam sobie do testów zupełnie  nieznaną mi odżywkę do włosów firmy REVLON PROFESSIONAL. Uwielbiam zajmować się swoimi włosami,testować na nich rożne maski,odżywki i oleje. Wybór był zatem prosty i oczywisty. Zacznę od tego,że mam włosy wysokoporowate,suche,grube i ciężkie. W dodatku są bardzo kapryśne i wymagające. :/  Jesteście ciekawe jak ten produkt sprawdził się u mnie? zapraszam na recenzję :)







Co obiecuje nam producent:

Balsam nawilżający włosy suche i zniszczone. Produkt o bardzo delikatnej strukturze, dostarcza gładkości i naturalnego blasku bez obciążania włosów.
Produkt do regularnego stosowania.
Intensywne nawilżenie i odbudowa. Dla włosów suchych, wrażliwych z deficytem hydrolipidów, które zmniejszają podatność włosa na agresywne czynniki zewnętrzne. Kuracja zalecana jest dla łamliwych i porowatych włosów z rozdwojonymi końcówkami, często trudnych do rozczesania.
Hydra Capture System nawilża włosy od wewnątrz i wzmacnia ich strukturę chroniąc przed agresywnymi czynnikami zewnętrznymi zapobiegając łamaniu włosów.
Olejek Jojoba intensywnie odżywia włosy i naprawia łuskę włosa.
Włosy pozostają głęboko nawilżone i odżywione, z wyjątkowym blaskiem i gładkością.
W rezultacie działania serii poziom nawilżenia włosów jest utrzymywany o 36% dłużej, nawet w ekstremalnych warunkach.



Skład:



Opakowanie:
wygodna tuba,łatwo wydobywa się z niej produkt,nawet pod prysznicem. Ładna,elegancka szata graficzna






Zapach:
zapach jest delikatny,bardzo przyjemny,kojarzy mi się z zapachem kremu Nivea,albo olejkiem do opalania sama nie wiem jak określić Wam ten zapach :) Nie utrzymuje się jednak na włosach.



Konsystencja:
jest bardzo lekka (co jest plusem w przypadku włosów cienkich,na pewno ich nie obciąży) Dość rzadka co może być trochę uciążliwe,jednak nie przelewa się przez palce,więc nie marnujemy produktu.










Dostępność:

nie spotkałam się wcześniej z tym produktem,zapewne stacjonarnie jest mało osiągalny. Możecie go kupić tutaj http://www.pro-sprzet.pl/





MOJA OPINIA:
Tak jak wspomniałam we wstępie moje włosy są bardzo wymagające, pewnie są takie jak ich właścicielka :) Od szamponów nie oczekuję cudów,ale od maseczek i odżywek wymagam bardzo wiele :) Odżywkę przetestowałam w rożnych konfiguracjach. Nakładałam ją standardowo,po umyciu głowy szamponem dla dzieci. Nakładałam ją przed myciem na kilka minut. Zdarzyło mi się też użyć jej pod olej migdałowy. Dlaczego tak się z nią bawiłam?? Po raz pierwszy użyłam jej w klasyczny sposób,po umyciu głowy. Po wysuszeniu włosów byłam bardzo POZYTYWNIE zaskoczona :) Włosy były miękki,gładkie i wyraźnie mniej się puszyły. Jakże byłam zadowolona,bo puszące włosy to coś z czym zmagam się od lat. Cieszyłam się efektem lśniących,gładkich włosów.Postanowiłam testować ją nadal i zobaczyć jak sprawdzi się w kuracji z olejami,którą obecnie "przechodzę" Za każdym razem efekt był taki sam :) włosy wyraźnie nawilżone,sypkie i mniej puszące. Balsam nie obciąża włosów,nawilża je i dodaje im zdrowego blasku (blondynki często mają problem z matowymi włosami) Jestem bardzo zadowolona z tego balsamu i na pewno do niego wrócę (myślę,że będzie świetny również na urlopie,kiedy włosy narażone są na działanie promieni słonecznych,soli i chloru. Jeżeli macie włosy podobne do moich,potrzebujecie nawilżenia i zastrzyku energii dla swoich włosów polecam wam ten balsam z czystym sumieniem. 



Balsam dostępny jest w sklepie internetowym http://www.pro-sprzet.pl/w trzech pojemnościach:
 
30ml- 9,78 zł
150 ml - 36,30 zł
 750ml-  87,58 zł





48 komentarzy:

  1. super post :)
    paulinandme.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. fajna, nie slyszalam o niej :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wiedziałam, że Revlon ma produkty do włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo dobra, ciekawa recenzja. Te parabeny w składzie trochę mnie przerażają.

    OdpowiedzUsuń
  5. Po opinii wnioskuję, że przydałby się dla moich włosów ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. nie znałam wcześniej tego produktu ;) obserwuję i zapraszam w wolnej chwili do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję ,jak tylko unormuję się sytuacja z obserwacją,nadrobię to :)

      Usuń
  7. Oooo, może się skuszę?:):)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawa recenzja. Zastanawiam się nad kupnem. :)
    ciekawe-i-mniej-ciekawe.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Również uwielbiam testować na moich włosach różne wynalazki :) Ostatnio zakochałam się w olejku SESA :)
    Z tym co recenzujesz nie miałam do czynienia i coś czuję, że tutaj u mnie go nie znajdę :(

    Pozdrawiam i dziękuję za komentarz u mnie! :)
    www.katee-m.blogspot.nl

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo ciekawa forma posta ;) Zajrzysz do mnie? Zmienilam wyglad bloga i to co bede na nim pisac takze. Milo by bylo gdybys byla jedna z osob ktore pierwsze to zauwaza:) buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  11. Trzeba będzie wypróbować :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Też lubię testować odżywki na swoich włosach i wiele od nich wymagam. :) Szkoda, że ta odżywka nie należy do najtańszych, ale coś za coś.
    www.ajnidju.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. nie znam , chętnie wypróbowałabym jednak mam zbyt duże zapasy :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie używałam ale lubię poznawać nowości :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Mam podobne włosy,bardzo dopracowana recenzja,chętnie wypróbuję odżywkę!!!:)
    Bardzo ciekawy blog,będę częstym gościem :)
    Pozdrawiam :) i zapraszam :)

    ___________________________________
    www.stylowo40.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Można tylko przez internet kupić?

    http://jzabawa11.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Raczej tak,nie spotkałam się nigdzie indziej z tym produktem :) Pozdrawiam

      Usuń
  17. Też bardzo lubię testować różne cuda na włosach, ostatnio robi się ze mnie prawdziwa włosomaniaczka :).
    Produkt wygląda ciekawie, ale ja mam włosy średnioporowate i zastanawiam się czy by mi ta odżywka nie obciążyła włosów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mogę jednoznacznie odpowiedzieć :) odżywka ma bardzo lekką konsystencję,l nie oblepia też włosa,łatwo się spłukuję.Może na pierwszy raz warto wypróbować najmniejsze opakowanie?! Pozdrawiam

      Usuń
  18. Świetny post, bardzo przydatne informacje w nim zawarłaś.
    Chętnie wypróbuję odżywkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie znam, przyznaję ale lekka konsystencja w moim przypadku przemawia na plus.

    OdpowiedzUsuń
  20. brzmi zachęcająco, fajni, że ma kilka "rozmiarów", dobra w podróż :)

    http://lamodalena.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  21. chyba mnie zachęciłaś ;))
    pozdrawiam serdecznie woman-with-class.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  22. Moje włosy są identyczne jak Twoje tylko niestety są cienkie,ale może się faktycznie rozglądnę za tym balsamem ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam,naprawdę daje fajne efekty,może na początek przetestuj najmniejszą pojemność i sama się przekonasz :) Pozdrawiam

      Usuń
  23. Pierwszy raz spotykam się z tym produktem ale już widzę że to coś dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  24. moje niestety są wymagające w odwrotny sposób, każda odżywka je mega obciąża i przetłuszcza:< wyjatkiem jest cudowna jedyna i niepowtarzalna odżywka tresemme :D <3

    OdpowiedzUsuń
  25. u mnie też pewnie bardzo dobrze by się sprawdziła :) też mam wymagające włosy :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Nominowałam Cię do LBA ;)
    Liczę, że odpowiesz, więcej na moim blogu;)
    www.desirrrre.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  27. Nie wiedziałam, że Revlon ma produkty do włosów :)
    Zapraszam na mojego bloga. Można mnie już znaleźć na facebook'u - http://veneaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  28. Nie używam takich kosmetyków :)
    http://natalla-blog.blogspot.com

    POKLIKASZ U MNIE W LINKI SHEINSIDE.COM? PROSZĘ! TO DUŻO DLA MNIE ZNACZY! PROSZĘ, TAKŻE O SZCZEROŚĆ GDYŻ STARAM SIĘ O WSPÓŁPRACĘ! DZIĘKUJĘ! ;* ;*

    P.S. Wykonuję, wygląd bloga ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Nie używałam go jeszcze.Ale może się skusze na niego ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. Wielkie dzięki za odwiedziny! Będę tu zaglądał częściej! ; )

    OdpowiedzUsuń
  31. Nie miałam. Może kiedyś się skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. Nie testowałam, ale może kiedyś... :)

    OdpowiedzUsuń
  33. dobrze wiedziec ze nadaje blasku ,ja ma strasznie matowe:/
    http://zielonoma.blogspot.it/

    OdpowiedzUsuń
  34. Nie próbowałam jeszcze ale kto wie może się skuszę. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  35. Chyba kupię ;)
    http://makeup-candies.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  36. Super blog ! http://gabuublog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  37. zapowiada się ciekawie. z revlonu używam podkładu i nawet nie wiedziałam że mają serię kosmetyków do włosów, może nawet wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Myślę, że ta odżywka zdałaby u mnie egzamin:) Podobnie jak Ty mam wysokoporowate włosy:)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Do połowy pełna... , Blogger