Witaminowa Fitoaktywna maseczka do twarzy- Skarby Syberii

Witam,
dzisiaj przedstawię Wam maseczkę,która dostałam do testów od sklepu SKARBY SYBERII. Produkt kusi już samym opisem,zobaczycie dalej czym jeszcze mnie kusi i sprawia,że używając go czuję się szczęśliwsza.







Maseczka do twarzy wzbogacona olejami i sokami jagód z rosyjskiej tajgi nasyca skórę  witaminami i mikroelementami.Doskonale nawilża,wyrównuje koloryt twarzy i aktywizuje procesy regeneracji skóry.



OPAKOWANIE:
kojarzy mi się z soczkami,które były do kupienia w sklepiku szkolny w czasach szkoły podstawowej:) Jest to grube tworzywo z nakrętką,Maseczka może stać na półce,albo możemy wrzucić ają na leżąco do szuflady.Nic nie przecieka,ani się nie rozlewa.









ZAPACH:
oj cudowny,to zapach malin,jagód,truskawek. Chwilami nawet miałam wrażenie,że to zapach owocowych lodów.Rewelacyjne uczucie,zapach bardzo odprężający i smakowity.



KONSYSTENCJA:
jest to mus,w którym widać zatopione ziarenka owoców. Konsystencja jest bardzo przyjemna,łatwo się ją rozprowadza na skórze.Troszkę przypomina kisiel :)






DZIAŁANIE:
po nałożeniu maseczki,czuć przyjemne ciepło,ale to chwilowy efekt.Maseczka nie ścieka z twarzy,spokojnie mozna zająć się czymś innym,mając ją na buzi.Maseczka bardzo łatwo się zmywa,wystarczy ciepłą woda.Produkt nie zastyga,dlatego zmywa się ja błyskawicznie. Po zmyciu twarz jest bardzo nawilżona,gładka i niesamowicie promienna.Dotykałam buzi cały wieczór po zastosowaniu maseczki.Co najważniejsze efekt utrzymywał się jeszcze kilak dni :) Po dłuższym stosowaniu zauważyłam trwałą poprawę w kondycji skóry oraz wyrównanie kolorytu.


MOJA OPINIA:
maseczka-cudo.Działanie widoczne od razu i utrzymujące się dłużej.Uwielbiam takie produkty! Buzia wygląda na bardzo oczyszczona,jest pełna zdrowego blasku.Skóra staje się napięta i jędrna,a z czasem widoczna jest poprawa kolorytu. To maska na zły humor,albo deszczowy,jesienny dzień :) Poprzez zapach jest bardzo pobudzająca i relaksująca.Przywodzi na myśl lato :) Niweluje efekt szarej,zmęczonej i ziemistej skóry. Nie podrażnia,nie uczula,nie spowodowała u mnie wysypu,ani zapchania.Poleciłam ją już moim przyjaciółkom,a teraz polecam ją Wam.Wypróbujcie,bo naprawdę maseczka jest hitem :) Możecie ją kupić tutaj KLIK ,w rewelacyjnej cenie 9.90 za 100ml produktu. Maseczka jest ważna 9 miesięcy od otwarcia. 
Jeżeli chcecie,aby skóra dostała zastrzyk witamin i lśniła zdrowym blaskiem.Musicie ją koniecznie wypróbować. Teraz na stronie sklepu trwa fajna promocja,przy zakupie,gratis wybrany krem.
Napiszcie mi czy znacie tę maseczkę i jakie są Wasze doświadczenia z nią.


33 komentarze:

  1. Ha ja takie soczki kupuje mojemu bąbelkowi :D
    A co to maseczki... Nie miałam, ale po Twoim opisie i zdj z chęcią bym wypróbowała.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze są te soczki ? Super sama chętnie bym kupiła ;)

      Usuń
  2. Nie znam jej jeszcze ale chętnie się poznamy kiedyś :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Och kusząca ta maseczka! Chyba się na nią skuszę :) Miałam kilka produktów z tej firmy, ale tej maseczki akurat nie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Z chęcią przetestuję w przyszłości! :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny ma kolor ta maseczka. Pierwszy raz taką widzę. Chętnie ją kiedyś przetestuję :)

    OdpowiedzUsuń
  6. rzeczywiście cena w stosunku do pojemności jest rewelacyjna ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. wygląda jak mus truskawkowy ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajne to opakowanie ma :) I cena mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Już od dłuższego czasu mam w zamiarze zakup kilku kosmetyków ze sklepu Skarby Syberii :). Maseczka prezentuje się świetnie :) myślę, że się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. nono fajnie prezentuje się ta maseczka, myślę, że mogłaby się spodobać mojej skórze ^^

    OdpowiedzUsuń
  11. Musze się kidys na nią skusić :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie znam, ale kusi ^^ Podoba mi sie tez jej kolor :-D
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  13. Aktualnie używam z mleka łosia - ! Ale chętnie zaopatrzę się w Tą!

    OdpowiedzUsuń
  14. Chętnie bym wypróbowała taką maseczkę.
    pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nieźle ją opisałaś;) Z Twojego opisy wynika, że jest warta kupna :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Chcę ją :) świetne opakowanie ma ta maseczka, też pamiętam te soczki :) już sobie wyobrażam ten piękny zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Chcę! Szalenie podoba mi się jej kolor :D

    OdpowiedzUsuń
  18. podoba mi sie ta maseczka! :)

    http://lamodalena.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. Wygląda na prawdę bardzo zachęcająco, a ja sama nigdy nie miałam takiej maseczki.

    OdpowiedzUsuń
  20. miałam dokładnie to samo skojarzenie, soczku ze sklepiku szkolnego

    http://jzabawa11.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. nie miałam, ale wypróbuję :D

    OdpowiedzUsuń
  22. o rany! jaki piekny skład! jak wrócę z pracy to zaraz zamawiam. :O

    OdpowiedzUsuń
  23. kusząca :) jeśli działa jak piszesz :)

    OdpowiedzUsuń
  24. chce ją, no i ten zapach, jestem bardzo ciekawa go :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Pierwsze o niej czytamy, jak takie cudo to chcemy:*

    OdpowiedzUsuń
  26. skusiłaś mnie, rozejrzę się za tą maseczką.

    OdpowiedzUsuń
  27. nie miałam, a wydaje się bardzo dobra :) fajne opakowanie

    OdpowiedzUsuń
  28. Mam kilka maseczek w takim opakowaniu od Babci Agafii, ale tej akurat nie ;) Jak znajdę, to zapewne się skuszę, bo są dość fajne, a pomysł z zakręcaną saszetką mieli po prostu świetny ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Będę o niej pamiętać przy kolejnym zamówieniu rosyjskich kosmetyków, już sam zapach mnie ciekawi :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Do połowy pełna... , Blogger