Pachnąca środa- Williams Pear


Postanowiłam, że wprowadzę nowy dział na swoim blogu i raz ma jakiś czas opiszę zapach, który mnie oczarował, zaintrygował i który gościł w moim domu w ostatnich tygodniach. I tak właśnie dzisiaj zapraszam na pachnącą środę... A zapach, który Wam opiszę, a przynajmniej się postaram to soczysta gruszka :)





W okresie przejściowym, rezygnuję z korzennych, ciężkich i otulających zapachów, ale nie mam jeszcze ochoty na cytrusy. Dlatego wtedy stawiam na zapachy kwiatowe, lub na zapachy owocowe, ale te w kategorii cięższych. śliwka, figa, albo gruszka...










Gruszka, to mój ulubiony owoc, dlatego nie mogłam oprzeć się pokusie posiadania gruszkowego zapachu w swoim domu :) Świecę znalazłam na stronie Fabryka Świec Light i bez wahania wrzuciłam do koszyka.I od razu muszę się do czegoś przyznać, tę świecę szczególnie szkoda było mi odpalić, bo bałam się, że tak szybko mi się skończy :)







Jak pachnie gruszka... dla mnie wyjątkowo... jest to zapach owoców, drzew, ciepłego powietrza, łąki... Kojarzy mi się z  zachodem słońca, oglądanym z leżaka na tyłach domu. Z aromatyczną herbatą i kawałkiem drożdżowego ciasta. Bardzo sielski i przyjemny zapach, który otula i nie przemija...

Zapach jest słodki, ale nie duszący, jest w nim odrobina czegoś kwaśnego, dzięki temu, zapach nie przyprawia o ból głowy. Zapach się rozwija, początkowo jest lżejszy, ale kiedy dłużej palimy świecę, aromat jest mocniejszy i dość długo się utrzymuje.






Uwielbiam, kiedy w moim domu gości zapach, bardzo się do niego przywiązuje i łączę go z ludźmi, wydarzeniami, przypisuję wspomnienia do zapachów... Zapach gruszki, to zapach dzieciństwa, zapach domowych wypieków, czyli zapach domu i rodziny... Uwielbiam się nim otaczać i polecam Wam spróbować...



53 komentarze:

  1. Zapach gruszki musi być cudowny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny pomysł na serię postów :) Zapachu nie znam ale już go sobie wyobrażam! Bardzo chętnie bym przytuliła taką świecę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki Twojemu wpisowi mogłam choć trochę wyobrazić sobie ten cudowny zapach. Musi być rewelacyjny! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam swiece zapachowe :) szczegolnie gdy spedzam wieczor z uchochanym. Wtedy swieca winko i On to Trio idealne dla mnie :) te gruszke chetnie wyprobuje :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jaki piękny nagłówek! Ciekawe czy by mi się podobała ta świeczka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam zapach wypieków z gruszką :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczny słoiczek, jestem ciekawa zapachu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. mnie gruszkowe aromaty raczej nie przekonują

    OdpowiedzUsuń
  9. Zapachu gruszki jeszcze w woskach i świecach nie znam, a szkoda bo lubię, więc chyba czas kupić świecę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Lubię gruszkowe zapachy :)
    Pozdrawiam serdecznie, Juliet Monroe KLIK :))

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam kiedy zapach świeczki unosi się w moim domu. Testowałam już wiele zapachów ale żaden z nich nie był dla mnie odpowiedni. W końcu trafiłam na Yankee i jestem zauroczona nimi i ich zapachom. Ciekawi mnie ten zapach i świeczka. Koniecznie muszę znaleźć i zobaczyć czy również mnie zauroczy :)
    Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam gruszki, więc zapach na pewno by mi się spodobał! :))

    Zapraszam Na Mojego Bloga Sakurakotoo

    OdpowiedzUsuń
  13. Jestem chyba jedna z nielicznych, ktorzy nie lubia zapachu gruszek :-D Wole inne owoce ^^
    A u mnie na polce dalej stoi swieczka o zapachu bzu i raczej szybko jej na inna nie wymienie :-)
    Pozdrawiam! :*

    OdpowiedzUsuń
  14. Polubiłam te świece, jestem bardzo ciekawa zapaszku :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo lubię gruszki. Myślę, że polubiłabym i tą świecę. :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Mam tę świecę, zapach jest piękny :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Uwielbiam gruszkę, więc myślę że zapach by mi bardzo podpasował ;P
    Bardzo ciekawy pomysł na nową serię ;D
    Może wspólna obserwacja ?
    Zapraszam na --> Mój Blog

    OdpowiedzUsuń
  18. Uwielbiam takie świeczki :) Stwarzają cudowny nastrój :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Really interesting post...thx for sharing! xx

    OdpowiedzUsuń
  20. Zapach musi być piękny <3

    OdpowiedzUsuń
  21. Jestem fanką owocowych i kwiatowych zapachów, więc myślę iż zapach świecy przypadłby mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ostatnio polubiłam palić ćwieczki :)

    OdpowiedzUsuń
  23. właśnie czekam na swoją paczkę z tej hurtowni ;) już czuję te zapachy :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Uwielbiam wszystko co z gruszką związane :), więc na pewno się skuszę na tą świece.

    OdpowiedzUsuń
  25. Pięknie to opisałaś jednak nie do końca gruszkowa świeczka mnie kusi, ale może kiedyś mi się zapachowy gust odmieni ;p

    OdpowiedzUsuń
  26. Latem też szukam lżejszych zapachów,wpadających w owocowe nuty :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Zapach gruszki mniamniusi :)
    Ciekawa jestem czy w swojej kolekcji mają zapach bzu lub hiacyntów :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Nie przepadam za gruszkami, ale ten zapach musi być niezwykle odprężający. Nie miałam świec tej marki, ale jeśli miałabym wybierać, to pewnie skusiłabym się na coś bardziej świeżego :D

    OdpowiedzUsuń
  29. Uwielbiam zapach gruszki :-)

    OdpowiedzUsuń
  30. Bardzo lubię świeczki :) Są idealną dekoracją, a jak pięknie pachną!.. :)

    OdpowiedzUsuń
  31. mm... już wyobrażam sobie jej zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  32. ojej, musi pięknie pachnieć <3
    uwielbiam świece :)

    OdpowiedzUsuń
  33. uwielbiam owocowe zapachy, ta świeca mnie kusi, więc rozejrzę się za nią! :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Lubię taki zapach a świeczka ładnie się pali:)

    OdpowiedzUsuń
  35. hmm ja jakoś nie umiem go sobie wyobrazić ;)

    OdpowiedzUsuń
  36. Chyba nigdy nie miałam w domu gruszkowej świeczki :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Nigdy nie miałam jeszcze Yanke Candle musze w koncu to zmienic !
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  38. muszę się zaopatrzeć w jakaś nową świeczkę ; )

    OdpowiedzUsuń
  39. Bardzo mnie zainteresowałaś tym zapachem. Mam od nich świece o zapachu Mint Cream i niestety nie mogę się cieszyć zapachem tak jak Ty. W słoiku pachnie ślicznie, mięta złamana czym słodkim ale po odpaleniu zapach jest jakąś pomyłką. Śmierdzi i w niczym nie przypomina to zapachu mięty .

    OdpowiedzUsuń
  40. Halo sobat blogger, ijin berkunjung ya.
    salam kenal dengan saya, blogger baru :D

    OdpowiedzUsuń
  41. Już sobie wyobrażam ten ZAPACH :)

    OdpowiedzUsuń
  42. kocham swieczki :) zapawnie pachnie nieziemsko

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Do połowy pełna... , Blogger