Spongelle, magiczna gąbka





Jesteś osobą, która uwielbia wyjazdy, zarówno te większe i mniejsze podróże, które często łączą się z limitem bagażowym? Nie masz miejsca, by wozić ze sobą kilka kosmetyków, a to co oferują nam hotelowe łazienki, wywołuje u Ciebie alergię, lub podrażnienia? Mam na to lekarstwo, dzięki któremu, pakowanie będzie jeszcze szybsze, a Twoja wyjazdowa kąpiel nie będzie gorsza od tej, którą wykonujesz sobie w domu. Magiczna gąbka Spongelle You Have My Heart On A String. To moje ostatnie odkrycie, które koniecznie musicie poznać :) 


















Jestem osobą, która uwielbia wyjazdy i kiedy tylko mam okazję, pakuje się i uciekam za miasto. Bagaż jest mały i podręczny, tylko to co niezbędne nam na wyjazd. W hotelu mamy wszystko, jednakże czasami wyraźnie nam czegoś brak. To poczucie bezpieczeństwa, które dają nam sprawdzone kosmetyki. Sama nie znoszę używać hotelowych kosmetyków i zawsze zabieram ze sobą odlewki ulubionych kosmetyków, a także spory zapas próbek. Ta era, minęła bezpowrotnie od kiedy w moim życiu pojawiła się gąbka Spongelle. Co czyni ją taką wyjątkową? 

















Nie jest to zwykła gąbka, jak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. Ten produkt nasączony jest substancją myjącą, która delikatnie i skutecznie myje nasze ciało. Zapach jaki temu towarzyszy, jest wręcz bajeczny (czerwona pomarańcza, mandarynka, różowy pieprz, frezja, jaśmin, róża oraz piżmo) Piękna, zmysłowa kompozycja, która długo utrzymuje się na naszej skórze. Składniki aktywne: z yuzu, szarotki oraz korzenia wetiweru, poza tym substancja myjąca, woda i gliceryna. Gąbka ma nam wystarczyć na 14 myć. Oczywiście musimy pamiętać, żeby po każdym użyciu dokładnie wysuszyć gąbkę. Pomoże nam w tym dołączony w zestawie  sznureczek. Musimy utrzymać gąbkę w czystości i nie doprowadzić, żeby miała kontakt z wodą w innym czasie niż to zaplanujemy.


















Użycie jest bardzo proste, wystarczy zmoczyć gąbkę w wodzie i delikatniejszą stroną  rozprowadzić produkt na skórze. Strona z mocniejszą gradacją, znakomicie sprawdzi się w roli masażu/ peelingu. Dzięki temu mamy dwa produkty w jednym i możemy zrobić sobie prawdziwe spa, gdziekolwiek będziemy. Prawda, że to świetne rozwiązanie? 













Gąbka, sprawdziła się znakomicie i już czeka na kolejny weekendowy wyjazd. Jest to niezwykle wygodne rozwiązanie. Bardzo polubiłam się z tym produktem i mam ochotę, poznać pozostałe kosmetyki do kąpieli tej marki. Spongelle, to produkt z kategorii "luksusowych", znajdziecie je w Perfumerii Douglas w cenie 50-80 zł. Uważam, że to wspaniały pomysł na prezent dla przyjaciółki, siostry, czy mamy. Każda z pewnością ucieszy się z tak funkcjonalnego prezentu. 













Znasz produkty marki Spongelle? Jaki jest Twój ulubiony produkt do kąpieli? 



34 komentarze:

  1. znam tylko z widzenia imam nadzieję, że kiedyś trafią w moje łapki :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam tej gąbki ale wydaje się być fajnym rozwiązaniem 😉

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ciekawe rozwiązanie i na pewno super wygoda :)
    Pozdrawiam, Agness :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Niby fajny pomysł, ale z ceną trochę poszaleli.

    OdpowiedzUsuń
  5. 14 myć za 50-80zł? Dobrze Cię Karola zrozumiałam?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to już luksusowa zabawa. Generalnie starcza na dłużej,ale jest zdecydowanie mniej piany, a zapach traci na intensywności. Mimo wszystko, fajny gadżet 😊

      Usuń
  6. Oo coś dla mnie :) pierwszy raz spotykam się z tą marką. Fajna ta gąbeczka :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pomysł fajny, cena nie. Zdecydowanie nie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Jaka śmieszna 😁 Wydaje się być super opcja 😜

    OdpowiedzUsuń
  9. Masz rację, idealna na prezent ::)

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajny gadżet, choć trochę drogi :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawa propozycja na prezent lub na wyjazd, aczkolwiek cena jest wysoka :)

    OdpowiedzUsuń
  12. no ale 50 zł za 14 myć? strasznie droga przyjemność...

    OdpowiedzUsuń
  13. Idealne do samolotu, żeby nie przekroczyć wagi bagażu. :))

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Tania nie jest, ale... wow. Toż to rewolucja w podróżowaniu!

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo ciekawy , praktyczny i ładny produkt ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wow! Takiego cuda jeszcze nie widziałam :) Musi mieć cudowny zapach.

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie znam marki osobiście gdzieś mi tam się obiła o uszy :D Ale gąbeczka spoko :D

    OdpowiedzUsuń
  18. ale fajna ta gąbeczka, tym bardziej, że zapewnia masaż

    OdpowiedzUsuń
  19. Cudownie się zapowiada, muszę spróbować! A do tego jest śliczna <3

    OdpowiedzUsuń
  20. Pierwsze słyszę o takiej gąbce... widzę że mega funkcjonalna!
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Pomysł nie jest zły, ale cena mocno wygórowana. Ostatecznie to tylko gąbka nasączona detergentem...

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie no ta cena to jest gruba przesada ;D

    OdpowiedzUsuń
  23. Kurcze, no fajna jest ta gąbka - idealna na wyjazdy gdy musimy minimalizować miejsce w walizce.

    OdpowiedzUsuń
  24. Wygląda pięknie, brzmi intrygująco, jednak to chyba trochę za droga zabawa jak dla mnie:)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Do połowy pełna... , Blogger