Dr Organic - organiczne serum pod oczy mleczko pszczele

Hej!
Dzisiaj kolej na recenzję produktu pielęgnacyjnego. Kremy pod oczy to mój ulubiony kosmetyk, testuję ich bardzo wiele i największą wagę przywiązuję do stanu skóry pod oczami. Oczywiście o resztę także dbam, ale uważam, że skóra wokół oczu wymaga szczególnej troski. Im wcześniej zaczniemy, tym dłużej będziemy się cieszyć młodzieńczym wyglądem. Przede wszystkim nawilżanie, ale ja jestem już w takim wieku, że muszę rozglądać się za produktami, które robią coś więcej. Jakiś czas temu (myślę, że około trzech miesięcy temu) Marka Dr. Organic wysłała mi do testów dwa produkty. O jednym z nich mogłyście już przeczytać na moim blogu. Dzisiaj pora na prezentację kolejnego. Serum pod oczy z mleczkiem pszczelim, czy sprawdziło się u mnie? zapraszam dalej 





 Rewolucyjna, epigenetyczna, przeciwstarzeniowa kompozycja mająca w składzie organiczne mleczko pszczele, aloes, wosk gryczany, olej z papai, zieloną herbatę, olej z nasion bawełny, pantenol, Gotu kola (wąkrota azjatycka), propolis, miód, czerwoną koniczynę, wrzos, witaminę C, olej cedrowy, cytrynę, geranium, paczulę oraz olejki petitgrain (z liści drzewa pomarańczowego) i z drzewa sandałowego. Delikatny krem przeznaczony do odżywiania i wygładzania delikatnej skóry wokół oczu. Wspomaga eliminację zmarszczek i bruzd, oraz produkcję kolagenu. Redukuje opuchliznę i cienie pod oczami, ujędrniając skórę i zapewniając jej długotrwałą ochronę i nawilżenie.


OPAKOWANIE:
plastikowa tubka o pojemności 15ml. Aplikator, dzięki któremu łatwo i higienicznie wydobywamy produkt.Tubka jest miękka, kiedy krem będzie się kończył bez problemu można je przeciąć i wydobyć resztki kremu.








ZAPACH:
delikatny i bardzo przyjemny, troszkę przypomina mi zapach kremu do rąk marki Nuxe.


KONSYSTENCJA:
lekki krem, bardzo szybko się wchłania, idealny pod makijaż. Korektor dobrze się utrzymuje, nic się nie roluje. 








MOJA OPINIA:
ze względu na bardzo lekką i szybko wchłaniającą się konsystencję, serum to stosuję tylko rano. Produkt bardzo dobrze nawilża skórę pod oczami, z czasem stała się ona bardzo jędrna i napięta. Krem świetnie radzi sobie z opuchlizną i zasinieniami, które mi się zdarzają, kiedy czytam do późna. Zauważyłam, że skóra stała się gęstsza i wyraźnie rozjaśniona (zapewne za sprawą witaminy C) Spojrzenie jest świeże i wypoczęte. Jest to serum, także świetnie nadaje się także jako baza po mocno odżywczy krem. Ja jednak rezygnowałam z tego kroku, ponieważ nawilżenie jakie daje samo serum jest bardzo dobre. Bardzo podoba mi się to, że systematycznie stosowane faktycznie wzmacnia okolicę pod oczami. Skóra jest jędrna i pełna blasku. Zauważyłam lekkie wygładzenie zmarszczek mimicznych. Śmieje się oczami i niestety można zauważyć u mnie pierwsze zmarszczki, brrr brzydkie słowo ;) Serum jest bardzo wydaje, używam je od trzech miesięcy, codziennie rano i nadal mam połowę tubki. Wystarczy niewielka ilość, aby odżywić skórę pod oczami. Krem mnie nie podrażnił, nie uczulił. Troszeczkę obawiałam się reakcji na mleczko pszczele, ale nic złego się nie działo. Krem jest bardzo delikatny i myślę, że nadaje się także dla wrażliwców. Kosmetyki Dr. Organic są naturalne, nie mają w swoim składzie parabenów, sztucznych barwników i innych konserwantów. Lubię produkty tej marki i na pewno sięgnę po coś więcej. Krem możecie kupić tutaj w cenie 47,45 myślę, że to dobra cena. Taka w sam raz. Krem jest organiczny i niesamowicie wydajny. Lubie się z nim i kiedyś na pewno do niego wrócę. Póki co będę się nim cieszyć kolejne trzy miesiące.




51 komentarzy:

  1. Jeszcze nie miałam żadnego kosmetyku z mleczkiem pszczelim.. a widzę, że warto :)

    OdpowiedzUsuń
  2. właśnie się przymierzam do wypróbowania produktów tej marki:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Poznałam dwa produkty tej marki i wypadły dosyć dobrze. Ostatnio czytam na innych blogach coraz więcej pozytywnych opinii o nich.

    OdpowiedzUsuń
  4. Chciałabym wypróbować coś z produktów tej marki bo twojej recenzji czuję się skuszona :)

    OdpowiedzUsuń
  5. właśnie się zastanawiałam ile to cudo kosztuje. i po opisie wynika, że jest adekwatna do jakości :) niestety dla mnie za wysoka ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pierwszy raz widzę ten produkt. Super, że się sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam te serum pod oczy i również go bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ja zauważyłam największą różnicę pod oczami jak zaczęłam stosować masło shea :)

    OdpowiedzUsuń
  9. bardzo fajny i ciekawie wygląda,jestem ciekawa czy równż u mnie tak dobrze sprawdziłby się

    OdpowiedzUsuń
  10. podoba mi się, zapamiętam go, a może w przyszłości wypróbuje :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Może warto się zastanowić :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  13. Jeszcze nie miałam ich kosmetyków, ale staram sie dbać o okolice oczu:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja również dbam o okolice oczu i na szczęście jeszcze nie mam zmarszczek od uśmiechania się. Produktów dr Organic nie znam, ale myślę, że ten krem też bym polubiła :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Wiedziałam, że będzie super przez tą zawartość organicznego mleczka pszczelego.

    OdpowiedzUsuń
  16. Brzmi zachęcająco, a dla mnie to może pora by zacząć dbać o okolice oczu :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo zaintrygował mnie ten krem ze względu na mleczko pszczele ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo chciałabym wypróbować, bo działaniem zachęca :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Moja skóra pod oczami jest bardzo wymagająca i również przywiązuję ogromną wagę do pielęgnacji tych okolic. Mam serum Dr. Organic z serii oliwkowej i także idealnie nadaje się pod makijaż. To z mleczkiem pszczelim ma bardzo ciekawy skład i widzę, że równie dobre działanie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. przydałoby mi sie takie bo zazwyczaj pól nocy spędzam przed monitorem a rano ludzi straszę :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Jeszcze nie testowałam na swojej skórze wypływu czegokolwiek z mleczkiem pszczelim. Myślę, że nie potrzebuję jeszcze takiego kremu pod oczy - zależy mi na rozjaśnieniu cieni, bo tylko z nimi się borykam. Aczkolwiek ciekawy kosmetyk i ciekawa firma. :)

    OdpowiedzUsuń
  22. ja lubię dwufazowy krem pod oczy z Avonu z serii Anew i na razie jestem mu wierna, a dodatkowo polubiłam się z tej samej serii z kremem rozjaśniającym pod oczy :)

    OdpowiedzUsuń
  23. oj nie dla mnie jestem uczulona na wszelkiego rodzaju pszczele pochodne , kiedys po propolisie niemal kopyt nie wyciaglam omijam z daleka :)

    OdpowiedzUsuń
  24. może wypróbuję ? ;)

    http://lamodalena.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  25. Ojej , już je chcę :-) moja skóra w okolicach oczu jest dosyć problematyczna

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja na razie używam Uriage i Clarins ale nie wykluczone, że za Dr Organic też się kiedyś zabiorę :D

    OdpowiedzUsuń
  27. To krem pod oczy dla mnie. Bardzo lubię kosmetyki z ekstraktami pszczelimi. Zapamiętam go, jak skończę obecny krem Oeparol, to z chęcią go wypróbuję:-)

    OdpowiedzUsuń
  28. u Ciebie zmarszczki ? kochana...proszę Cię, dr organic ma fajne produkty

    OdpowiedzUsuń
  29. Kiedyś go pewnie wypróbuję :) Póki co mam krem, który starczy mi chyba na kilka lat, bo w ogóle go nie ubywa :P

    OdpowiedzUsuń
  30. Moja buzia nie za bardzo lubi się z miodem, więc mleczko pszczele też mogłoby się nie sprawdzić :)

    OdpowiedzUsuń
  31. lubię kosmetyki z mleczkiem pszczelim - a serum pod oczy mam ale bez mleczka i spisuje się rewelacyjnie :)) Jak skończę moje to może się skuszę na to :]

    OdpowiedzUsuń
  32. Rozjaśniona skóra powiadasz? Muszę się skusić :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Będę musiała się chyba skusić na ten produkt :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Mleczko pszczele w pielegnacji wlosow uwielbiam, wiec i ten krem chetnie bym przetestowala :)

    OdpowiedzUsuń
  35. ta marka mnie kusi i chętnie bym wypróbowała ten krem ( nie widzę żadnych ograniczeń wiekowych) ;)

    OdpowiedzUsuń
  36. Szczerze mówiąc jeszce o tym nie słyszałam, ale prezentuje się ciekawie szukam właśnie czegos o lekkiej konsystencji
    Super blog!
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  37. Coś dla mnie :) Lecę zobaczyć co tam jeszcze mają :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Mam ulubioną maskę z tej firmy,ostatnio rozglądam się za następnym preparatem pod oczy,cieszy mnie duża wydajność:)

    OdpowiedzUsuń
  39. Nie miałam żadnego produktu z tej firmy, ale super, że serum się u Ciebie sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń
  40. musi pachnieć rewelacyjnie słodko :)

    http://jzabawa11.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  41. zainteresowałaś mnie :) już miałem kilka produktów tej marki i na razie żadnym się nie zawiodłem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też bardzo lubię ich produkty :)

      Usuń
    2. I ja podobnie- nie zawiodłam się jeszcze na tej marce :))

      Usuń

Copyright © 2014 Do połowy pełna... , Blogger