MARCOWE PUDEŁKO SHINYBOX "IT`S A GIRLS WORLD" MARZEC 2018



Dzisiaj nadeszła pora na rozpakowanie marcowej edycji pudełka ShinyBox, którego hasło przewodnie to It's A Girls World! Zgadzam się z tym stwierdzeniem to do kobiet należy świat i nie ma dla nas rzeczy niemożliwych :) Sprawdźmy zatem, jakie produkty mają nam pomóc podbić ten świat?! 








Sama szata graficzna ogromnie mi się podoba i z przyjemnością zachowam to pudełko na jakieś próbki lub maseczki w płachcie, też tak macie, że zostawiacie sobie ładne pudełka na zapas ? :) 











Pierwszy produkt jaki wyjęłam z pudełka to olejek do zmywanie makijażu marki GoCranberry produkt pełnowymiarowy 29zł/50 ml Jak wiecie, uwielbiam zmywać makijaż olejami i ten przetestuję z ogromną przyjemnością. Ma bardzo przyjemny skład i mam sentyment do tej marki :) 












Kolejno, trafiłam na krem pod oczy nieznanej mi marki Feel Free jest to produkt Bio, zatem jestem tym-bardziej ciekawa. Poza tym kremy pod oczy testuję nałogowo, więc ten zasili moją kolekcję kremów do sprawdzenia. Produkt pełnowymiarowy 67 zł/ 20 ml











Coś do makijażu twarzy, czyli mineralny podkład marki Delia produkt pełnowymiarowy 10,40/35 ml Nie wiem jak mi się sprawdzi, póki co martwi mnie jedynie odcień... 











Upominek, który w moim przypadku, kompletnie się nie przyda to Chusteczka brązująca do ciała marki Efektima. Raz w życiu w czasach licealnych miałam jeden epizod z tego typu "opalaniem" i nie wspominam tego dobrze :) Cena 1,87/ 2 szt. 












Kolejny produkt jaki znalazł się w pudełku był opcją wymienną. Mnie przypadła pęseta do brwi ze sklepu Kontigo. Muszę Wam powiedzieć, że trafione w punkt, ponieważ moja już się nieco wysłużyła. Poza tym ta prezentuje się bardzo ładnie :) 












Produkt. który niezwykle mnie zainteresował to sztyft na odrosty i siwe włosy marki Bielenda. Przyznam, że wygląda dość intrygująco i jest to naprawdę ciekawa sprawa. Nie sprawdzę na sobie, ponieważ mam jasne włosy, ale wiem na kim  poczynię pierwsze testy :) Produkt pełnowymiarowy 16,70/szt 












Na koniec maseczka do włosów, marki Novex 8 zł/10g. Jest to mini opakowano, idealne na wyjazdy., Ta marka często gości w boxach i muszę przyznać, że te maski całkiem przyjemnie mi się sprawdzają.










Podsumowując pudełko jest całkiem ok. Na plus zasługuje oczywiście olejek do demakijażu oraz krem pod oczy. Maseczka do włosów też na pewno się nie zmarnuje. Sztyft na odrosty to fajny bajer i na pewno go sprawdzę. Czekam na kolejny box i oczekuję wielkiego WOW! Może jakich produkt Vichy, albo miniaturka perfum- to byłoby coś :) A jak Wam podoba się zawartość marcowego Shiny? 





Kochane! Mam dla Was kod rabatowy do sklepu Kontigo -20% na cały asortyment poza marką Resibo oraz Neo Nail. Kod ważny do 22.04.18 r 


36 komentarzy:

  1. Olejek do demakijażu mnie zainteresował.

    OdpowiedzUsuń
  2. Te pudełka coraz gorsze. Jedynie olejek ok;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Całkiem sympatyczne pudełko!
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja niestety po raz pierwszy jestem rozczarowana. Ciekawi mnie tylko maska Novex bo bardzo lubię ich kosmetyki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Niestety w mój gust to pudełko nie trafiło - na szczęście go nie kupuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja pudełek nie kupuje bo mam zapasy

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawa jestem Twoich opinii jak już przetestujesz

    OdpowiedzUsuń
  8. Przed chwilą oglądałam zawartość tego pudełka na innym blogu :D Zawartość super, najbardziej w oko wpadł mi olejek do demakijażu - jego cena jest bardzo niska jak na taką jakość :)

    Sakurakotoo ❀ ❀ ❀

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawi mnie tylko krem pod oczy. Reszta dość słabo.

    OdpowiedzUsuń
  10. Dla mnie słabe jest to pudełko :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Opakowanie bardzo ładne, też bym sobie zostawiła :D
    Jestem tak samo ciekawa tego kremu pod oczy jak Ty :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Najbardziej zaciekawił mnie ten olejek do demakijażu :)

    OdpowiedzUsuń
  13. maseczka do włosów, marki Novex wygląda jak opakowanie gum do żucia::)

    OdpowiedzUsuń
  14. Też dostałam to pudełko i nawet mi się podoba. Najbardziej olejek i krem, a wymiennie dostałam bronzer i tez jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Lubię kosmetyki z certyfikatem i do tego bio :)

    OdpowiedzUsuń
  16. jaka piękne ta pęseta! :) fajne pudełko nawet :DD

    OdpowiedzUsuń
  17. Jestem bardzo ciekawa tego olejku ☺

    OdpowiedzUsuń
  18. Mi podoba się tylko krem pod oczy, no ewentualnie kosmetyk GoCranberry, ale ja nie przepadam za olejkami do demakijażu.

    OdpowiedzUsuń
  19. chyba 10 blog z zawartoscia pudełka ....ale kusicie!!

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja jestem z zawartości zadowolona ;) Maska do włosów jest świetna. Krem pod oczy zawsze się przyda, z olejkiem muszę się dotrzeć, ale ładnie nawilża skórę. Mnie trafił się pilniczek, więc tak średnio, ale z pewnością go wykorzystam ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ale fajne produkty dostałaś :) miłego stosowania!

    OdpowiedzUsuń
  22. Pudełko mi przypomina Sephorę, natomiast z Bielendą zrobili niezłą wtopę.

    OdpowiedzUsuń
  23. Pudełko również bardzo mi się podoba :) Jestem ciekawa jak sprawdzi się olejek do zmywania makijażu :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Daj znać jak się u Ciebie krem pod oczy sprawdzi :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Zaciekawił mnie krem pod oczy :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ta kolorowa penseta rzeczywiście przyciąga wzrok :) sama kiedyś dostałam taki gadżet w pudełku i byłam bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Nie powiem, szata graficzna pudełka cudna, ale dla mnie zawartość jest średnia...

    OdpowiedzUsuń
  28. Nie zachwycił mnie jakoś ten box :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Dla mnie box też jest ok, zwłaszcza jeżeli chodzi o naturalne produkty :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Najbardziej interesujący dla mnie olejek do demakijażu i sztyft na odrosty, chociaż ja wolałabym do włosów blond. ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Krem pod oczy mnie zainteresował :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Jeju ile Ty masz tych kosmetyków:D Co Ty z tym robisz?!:)
    Poproszę takie pudełeczko..<3

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Do połowy pełna... , Blogger