zrzuć skórę

Witam,
póki co piszę sama do siebie,ale mam ogromną nadzieję ,że ktoś to kiedyś przeczyta...
Dzisiaj miałam bardzo spokojny,senny dzień ,może dlatego,że nie spałam do 2 w nocy ?!
Przeczytałam  do końca "mój tydzień z Marylin" Wkrótce pojawi się recenzja :) Czasami przydatne są takie bezsenne noce :) 
Dzisiaj stylizacja z   niedzielnego spaceru -było tak pięknie i gorąco ,że pozwoliłam sobie 
pewnie ostatni raz w tym roku wystąpić w sukience bez rękawów. Jest a'la skórzana więc było 
mi w niej naprawdę ciepło :)


Sukienka -szafa (jestem z niej bardzo zadowolona)
kurteczka- zwykły butik
botki- tani sklep z butami
naszyjnik- Glittter
rajstopy ( w rzeczywistości są bordowe ,na fotce fioletowe niestety :/ ) -dostałam od mamy 
torebka -lv



Dziewczęta,wkrótce ogłoszę konkurs ,
o szczegółach ,poinformuję Was na szafie :)





















































6 komentarzy:

  1. Piękna sukienka i bardzo udana stylizacja :*

    OdpowiedzUsuń
  2. cudnie...blog wpadł mi w oko, ma klimat, masz ciekawe stylizacje, ta jest chyba moja ulubioną. Pozdrawiam i zapraszam do mnie!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda Pani bosko w tej skórzanej sukience i do tego w skórzanej kurtce i zamszowych botkach.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Do połowy pełna... , Blogger