Resibo- krem ultranawilżający! Trudne miłości początki
Witam Kochane, dzisiaj przychodzę do Was z recenzją kolejnego produktu mojej ukochanej marki Resibo. Do tej pory stosowałam olejek do demakijażu, oraz krem pod oczy, który jest w mojej ścisłej trójce kremów do pielęgnacji tej okolicy. Byłam ogromnie ciekawa jak sprawdzą się u mnie pozostałe kosmetyki tej marki. Dlatego postanowiłam spróbować kremu ultranawilżającego, bo to kosmetyk podstawowy i bardzo istotny w pielęgnacji każdej cery. Krem znalazłam w sklepie Ecofanaberia.pl
OPAKOWANIA, tej marki, są już legendą :) Każdy produkt, przychodzi do nas zapakowany w kartonową tubę, wygląda to pięknie, poza tym taką tubę z powodzeniem możemy wykorzystać np: do przechowywania pędzli :) Wewnątrz, znajdują się opakowania właściwe, kryjące w sobie skarby natury :) Piękna etykieta, wspaniały opis, oraz pompka wszystko to stanowi ogromny plus opakowań marki Resibo.
Pompka, działa bez zarzutu, nie zacina się i nie "wypluwa" produktu na boki ;) Aplikator typu Air- less, pozwala na zużycie produktu do końca.
Skład w całości dostępny TUTAJ
ZAPACH:
krem ma bardzo delikatny, a zarazem przyjemny zapach, Lekko cytrusowy, odświeżający. Nie drażni w żaden sposób i nie powinien nikomu przeszkadzać.
SŁÓW KILKA OD PRODUCENTA:
Ultranawilżający krem Resibo z filtrem SPF 10 doskonale odżywia i długotrwale nawilża skórę. Jest prawdziwą bombą witaminowo-odżywczą
Zawiera aż 14 wyselekcjonowanych składników nawilżająco-odżywczych (m.in. olej arganowy, olej migdałowy, Aquaxtrem tm, czyli wyciąg z korzenia rabarbaru, Cristalhyal – specjalnej budowy kwas hialuronowy czy Omega Plus – mieszaninę olejów zimnotłoczonych). które wzmacniają płaszcz hydrolipidowy skóry.
Zawarty w kremie Resibo filtr mineralny SPF 10, wspierany przez wyciąg z drzewa modrzewiowego (galactoarabinan) zapewnia skuteczną ochronę przeciwsłoneczną i zapobiega przeznaskórkowej utracie wody. Filtr ma optymalną wysokość do codziennego stosowania.
Krem ma lekką, nietłustą konsystencję. Doskonale sprawdza się jako baza pod makijaż, nie bieli.
Dzięki zawartości antybakteryjnego i przeciwzapalnego olejku manuka ultranawilżający krem Resibo sprawdzi się idealnie u osób borykających się z niedoskonałościami skóry.
STOSOWANIE:
krem zawiera filtr mineralny SPF 10, dlatego zalecany jest do używania na dzień.
KONSYSTENCJA:
dość specyficzna z jednej strony delikatna i lekka, z drugiej przypomina mi maść cynkową... To była kość naszej początkowej niezgody. Nie potrafiłam wyczuć tego kremu, nakładałam go za dużo, przez co okropnie bielił skórę i nieestetycznie się rolował... Musiałam go wyczuć i nauczyć się nim posługiwać. Tak! w tym wieku uczę się aplikować krem :)
DZIAŁANIE:
krem bardzo intensywnie nawilża i wygładza skórę, staje się ona bardziej jędrna i promienna. Ale to przyszło z czasem... Tak jak wspomniałam, krem ma dość specyficzną konsystencję i trzeba ją wyczuć. Ja nakładałam kremu stanowczo za dużo, przez co moja skóra nie była w stanie go przyjąć. Poza tym zawartość filtra, mocno bieliła mi twarz... Tak to jest, kiedy nie czyta się opakowania, na którym wyraźnie napisane jest jaką ilość kremu, powinno się stosować :) A ilość ta, to kropelka wielkości grochu. Tyle wystarczyło, aby pokryć całą buzię i w odpowiednim stopniu ją nawilżyć. Takie, to proste, a chwile mi zajęło :) Kiedy wyczułam produkt, do miłości było coraz bliżej. Krem niesamowicie nawilża i regeneruje. Przynosi ukojenie po mocno oczyszczających i ściągających maseczkach, po zabiegu mikrodermabarazji, czy mocnym peelingu. Pomógł mi przy kuracji kwasem glikolowym, zniwelować przesuszenia. Po suchych skórkach nie było śladu, a zaczerwienienie i uczucie ściągnięcia znikało. Krem wspaniale przygotowywał cerę pod makijaż, który utrzymywał się na nim bardzo dobrze. Krem zawiera składniki, pochodzenia naturalnego, produkt ten jest wegański. Nie uczula i nie zapycha porów, a tego zawsze się obawiam.
MOJA OPINIA:
Jeżeli cenicie sobie naturalne składniki w pielęgnacji Waszej cery, powinnyście przystanąć przy produktach marki Resibo, To polska marka o wspaniałej filozofii i ogromnych sukcesach. Warto wspierać nasze rodzime marki! Ale nawet gdyby ten krem, nie miłą żadnej nazwy i tego wspaniałego opakowania i tak sam by się obronił. Nadaje się do każdej cery, dla tej bardzo suchej, będzie kojącym balsamem, dla mieszanej będzie super nawilżaczem, bo i mieszaną cerę należy nawilżać. Krem wygładza, nawilża, sprawia, że skóra jest bardziej jędrna i miękka jak podusia :) Przy tym możemy być spokojne o zapychanie, czy uczulenie, bo nie znajdziemy tu szkodliwych składników. Krem jest niesamowicie wydajny i z powodzeniem może stać się kremem rodzinnym :) Ja jestem na tak i serdecznie polecam!
Cena kremu to 79zł, ale obecnie w sklepie ECOFANABERIA obowiązuje majówkowa promocja na darmową wysyłkę! Warto skorzystać :)