MASKI W PŁACHCIE UNITOUCH | WAKACYJNE DOMOWE SPA
Ostatnie tygodnie nalezały zdecydowanie do maseczek w płacie. teperatura za oknem,sprzyja nawilżaniu i epresowej pielęgnacj. W takie upały, zwyczjnie nie mam ochoty na rozbudowane rytuały. Sięgam po schłodzona maskę w płacie i czuję że wracają mi siły witalne. Moja skóra też jest mi za to wdzięczna. Do tego szcześcia niewątpliwie przyczyniły się maseczki Unitouch, o których chcę Wam dzisiaj opowiedzieć.
Maski Unitouch z serii Garden, dokładnie Caviar Exstrakt Face Mask, Orchids Extract 3D Face Mask oraz Jasmine Extract Face Mask.
Każda z maseczek ma formę płachty, która wykonana jest z celulozy i należy nakładac ją na oczyszczoną skórę twarzy na około 15-20 minut. Maska bardzo dobrze przylega do twarzy i bardzo subtelnie pachnie, co zapewne wielu osobom przypdnie do gustu. Nie zsuwa sie z twarzy, co czesto mnie irytuje w tego typu zabiegach.
Składnikiem wspólnym dla każdej z masek jest woda oceaniczna. Zapewnia ona odpowiednie nawilżenie, a także wilgotność maski, działa też stymulująco na skórę.
Maska z olejkami eterycznymi z jaśminu, za zadanie ma nawilżyć i ożywić zmęczoną, poszarzałą cerę. Pięknie ujędrnia i dodaje skórze zdrowego blasku, skóra aż lśni! Jest to działanie natychmiastowe, spokonie uznałabym tę maskę za zabieg bankietowy. To ogromny zastrzyk energetyczny dla naszej skóry!
Maska z ekstrakterm z kawioru, zawiera w sobie wyciąg z hibiskusa oraz kwas hialuronowy. Hibiskus, odżywia, regeneruje i wzmacnia nasza skóre. Natomiast ekstrakt z kwioru, ma dziaani eprzeciwzmarszczkowe, dziąła tym samym pozytywnie n awygląd i kondycję naszej skóry.
Maska z wyciągiem z orchidei, to mój najwiszy ulubieniec z tego trio. Ekstrakt z kwiatu orchidei ma działanie silnie nawilżające i rozświetlające naszą skórę. Po zdjęciu maski, skóra zyskuje piękny blask i czuję się jak po zabiegu w najlepszym salonie spa. Ta maska, sprawdzi sie genialnie dla przesuszonej, odwodnionej i zmęczonej skóry. czyli idealnie w okresie urlopowym, kiedy nasza skóra jest narazona na wiele niekorzystnych czynników. świetna kuracja po kąpielach słonecznych w celu szybkiej regeneracji naszej skóry! Moja skóra po jej użyciu jest ujednolicona, gładka i lśniąca jak u porcelanowej lalki- podoba mi się to! Do tej wersji z pewnością bede wracac regularnie!
Maski Unitouch, dostepne sa w perfumerii Sephora, niestety minusem może byc ich cena, bowiem za jedna sztukę, musimy zapłacić ok 40 zł. Natomiast jest to adekwatny stosunek ceny do jakości, każda maska zawiera w sobie od 23- 30% produktu, zawerającego wyciągi roślinne. Ponadto w każdej masce z serii Garden, zastosowano technologię NIFs 0% co oznacza, że podczas produkcji nie użyto żadnych środków konserwujących. mamy plus, że nie nakładamy na twarz żadnej chemii. To tłumaczy cenę tcyh maseczek. Jeśli bedziecie miały okazję, koniecznie spróbujcie, dla mnie to inny wymiar domowej pielęgnacji. Te maski są prawdziwą witaminą bombą dla naszej skóry!
Jakie są Wasze ulubione maski w płacie? Stosujecie je regularnie?