Sukienka maxi- mój sposób na szybką stylizację
Kto lubi nosić sukienki ręka w górę! Ja nosze sukienki przez cały rok, ale to latem możemy zaszaleć z kolorami, fasonami i długościami. Ja zdecydowanie stawiam na długości midi i maxi, w nich czuję się zdecydowanie najlepiej, najpewniej i jest mi w nich najwygodniej. Zawsze unikałam kusych miniówek, nigdy nie czułam się w nich sobą.
SZYBKA STYLIZACJA
obecnie nie mam czasu na długie przygotowania i stanie przed lustrem. Moja szafa zmieniła się na przestrzeni lat. Teraz kupuję tylko ubrania, które dobrze leżą, nie wymagają poprawek i do których nie mam żadnych wątpliwości. Jeśli coś pasuje i czuję w tym swobodnie zostawiam. Jeśli coś nawet drobna rzecz przeszkadza mi w danym ubraniu dokonuje zwrotu. Teraz nie ma już miejsca na kompromisy w tej dziedzinie :)
SUKIENKA DOBRA NA WSZYSTKO
sukienka to najlepsza przyjaciółka kobiety, kiedy kompletnie nie mamy głowy jaką stylizacje stworzyć, kiedy ukochana koszula jest w praniu, albo co gorsza czeka na prasowanie ;) Kolory się gryzą, a spodnie cisną w pasie. Z pomocą przychodzi ona- sukienka. Najprostsza stylizacja świata jedna rzecz, jeden spójny element. Wystarczy założyć buty i torebkę i jesteśmy gotowe do wyjścia. Kiedy mamy ochotę możemy zaszaleć z dodatkami kapelusz, duża ilość biżuterii, pasek, kolorowa opaska we włosach. Najważniejsze, że baza jest już gotowa reszta jest już tylko drobiazgiem.
SKŁAD MA ZNACZENIE
Wraz z wiekiem, nauczyłam się kupować ubrania z dobrego jakościowo materiału. Omijam akryl i poliester jeśli tylko mogę. Staram się wybierać bawełnę, len i wiskozę zwłaszcza w upalne lato. W bonprix znajduję sukienki z czystą metką. Bardzo mi to odpowiada, poza tym lubię ich nietuzinkowe wzory. Jak podoba Wam się moja boho sukienka? Przyznam Wam, że nie mogę przestać jej nosić. To jest absolutnie hit tego lata. Przewiewna i wygodna, nadaje się do tenisówek, sandałów i butów na obcasie. Lubię ją nosić z koszem, ale także z nerką, kiedy biegnę za synkiem. Mój absolutny hit!
KLASYKA ZAWSZE W MODZIE
przekonałam się również do tego, że uniwersalne, proste kroje i stonowane kolory potrafią żyć w naszej szafie długie lata. Jeśli połączymy dobry jakościowo materiał i klasyczny krój mamy zestaw na kilka sezonów. To ekonomiczne i ekologiczne. Lubię prosty, klasyczny look bez udziwnień brokatu i cekinów. Czy jestem nudna być może, ale dobrze mi z tym :)
A Ty jaki styl preferujesz, nosisz na co dzień sukienki, czy wybierasz spodnie?