Planeta Organica-Szampon z organicznym olejem rokitnikowym
Witam,
dzisiaj mam dla Was recenzję mojego kolejnego ulubieńca.Tym razem jest to szampon,który dostałam w ramach współpracy ze sklepem SKARBY SYBERII,byłam nieco sceptycznie nastawiona do tych szamponów,po moim nieudanym romansie z szamponem tureckim,ale oczywiście ciekawość była silniejsza i wybrałam do testów kolejny szampon :) Tym razem wybrałam produkt,który z opisu idealnie pasował do moich suchych kosmyków. Jesteście ciekawe jego działania,zapraszam dalej.Co mnie skusiło,to oczywiście opis producenta:
Skład bardzo mi się spodobał,zobaczcie same:
Skład (INCI): Aqua, Hippophae Rhamnoides Pulp Oil (organiczny olej z rokitnika zwyczajnego), Lauryl Glucoside, TEA-Cocoyl Glutamate, Cocamidopropyl Betaine, Linum Usitassimum Seed Oil (olej z lnu syberyjskiego), Pulmonaria Officinalis Extract (ekstrakt miodunki plamistej), Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Cellulose Gum, Parfum, Citric Acid, Aqua, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid, Sorbic Acid.
OPAKOWANIE:
smukła butelka,w żywym pomarańczowym kolorze.Etykietka po rosyjsku,na szczęście z tyłu jest naklejka w języku polskim.Pojemność 360ml dla mnie to naprawdę ogromna butla,ponieważ włosy myję co trzy dni.Bardzo podoba mi się dozownik,tzw klik.Nic się nie marnuje,nie wylewa,można go bezpiecznie przewozić,co przetestowałam.Poza tym wydobywamy optymalną ilość produktu.
ZAPACH:
bardzo delikatny i przyjemny,kojarzy mi się z zapachem mango,albo brzoskwini :) Zapach utrzymuje się na włosach,co oczywiście mi się podoba.
KONSYSTENCJA:
idealna,nie jest zbyt rzadka i lejąca,ani zbyt gęsta i toporna.Najważniejsze,że szampon nie przecieka przez palce.Szampon słabo się pieni,ale ja oczywiście uważam to za plus.Nie znoszę nafaszerowanych szamponów,które tworzą górę piany,która tylko szkodzi naszym włosom.
MOJA OPINIA:
oczywiście testowałam ten szampon długi czas,chciałam wyłapać wszystko co najważniejsze do jego oceny. Po pierwsze szampon bardzo dobrze oczyszcza włosy,radzi sobie ze zmywaniem olejów i innych specyfików pielęgnacyjnych. Szampon nie porażania skóry głowy,nie wpływa na przyspieszone przetłuszczanie,nie powoduje łupieżu.Jak działa na włosach?! Aby odkryć jego prawdziwe właściwości odstawiłam odżywki i maski.Myłam włosy tylko szamponem i spłukiwałam.Nie miałam żadnego problemu ze spłukaniem,czy rozplątaniem włosów.Rozczesywały się bardzo łatwo,odżywka przy tym szamponie była zbędna.Włosy po wysuszeniu pięknie lśniły,co oczywiście jest wielkim plusem w przypadku jasnych włosów. Poza tym zauważyłam bardzo przyjemną miękkość i lekkość . Mam bardzo gęste włosy i czasami,po umyciu wyglądam jak lew.Po zastosowaniu tego szamponu,włosy były gładkie i lejące. Zauważyłam maksymalne wygładzenie łusek,ponieważ włosy dosłownie wyślizgiwały się z gumki.Miałam problem aby je związać.Dla mnie to absolutny hit,ponieważ przy puszących się włosach,uzyskanie takiego efektu jest bardzo trudne.Szampon od razu stał się moim ulubieńcem i na pewno zamówię kolejną buteleczkę,tym razem zakupię również balsam z tej samej serii. Polecam Wam serdecznie,przetestować ten szampon. Jest bardzo wydajny,działa rewelacyjnie i kosztuje niewiele,bo jedynie 13,90 za 360ml.
Szampon możecie kupić tutaj KLIK
Również mam puszące się włosy, na których trudno uzyskać gładką taflę. Skusiłaś mnie skutecznie na ten produkt, dodaję do listy obowiązkowych zakupów!
OdpowiedzUsuńzachęciłaś mnie bardzo do tego szamponu i muszę się za nim rozejrzeć :)
OdpowiedzUsuńKusi mnie ten szampon jak i rosyjskie kosmetyki wgl :)
OdpowiedzUsuńMiałam i byłam zachwycona! :]
OdpowiedzUsuńZazwyczaj szampony, które są na naturalnych składnikach powodują plątanie się włosów - przynajmniej tak jest w moim wypadku. Ale skoro ten nie ma takiego działania, to chętnie się skuszę, jak tylko mój dotychczasowy szampon się skończy ;)
OdpowiedzUsuńCiekawy sięwydaje ten szampon :)
OdpowiedzUsuńMoje włosy nigdy się dobrze nie rozczesują jak nie zastosuję odzywki, kusząca opinia :)
OdpowiedzUsuńMoje włosy czasem też lubią się lekko puszyć, więc będę musiała wypróbować :)
OdpowiedzUsuńMam kilka produktów z tego sklepu, ale jeszcze nie testowałam. Z opisu bardzo zachęcają, a ciekawe czy z działania :)
OdpowiedzUsuńU mnie spisał się rewelacyjnie w przeciwieństwie do tureckiego,który był porażką ;/
Usuń'oblepikha' brzmi dziwnie :D Ostatnio zainteresowały mnie produkty tej marki ale testy chyba zacznę od ich kakaowego kremu do rąk.
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi ochoty na ten szampon :) Szukam czegoś dobrze oczyszczającego i zmywającego oleje :) Cena też zachęcająca :)
OdpowiedzUsuńFajnie się prezentuje, ma raczej dobry skład, i z tego co piszesz to wspaniale działa na włosy :) przyjrzę mu się bliżej ;). pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa dopiero poznaje kosmetyki tej firmy;)
OdpowiedzUsuńSuper! Chętnie bym go wypróbowała :) Może się skuszę, jak mi się zapasy skończą :)
OdpowiedzUsuńOooooo!!!! Chyba go wypróbuję :D Bo bardzo mnie zaciekawił :)
OdpowiedzUsuńNie cierpię zapachu brzoskwini ! Choćby nie wiem jak kosmetyk był dobry, to jeśli czuć brzoskwinią.. podziękuję..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, http://grudzienpaulina.blogspot.com/
A ja bardzo lubię takie zapachy :)
UsuńCałkiem dobra cena, zainteresował mnie ten szampon :) Szkoda, że taki słaby dostęp do tych kosmetyków...
OdpowiedzUsuńwow muszę wypróbować bo ciągłe nakładanie odżywki mnie już męczy :)
OdpowiedzUsuńhttp://jzabawa11.blogspot.com/
Widzę, że same plusy :) muszę go wypróbować! :)
OdpowiedzUsuńTego szamponu kompletnie nie znam, ani nie miałam nigdy nic z tej firmy.
OdpowiedzUsuńSzampon z mojej wish listy:)
OdpowiedzUsuńMam właśnie balsam z tej serii i... muszę zakręcić się za szamponem :)
OdpowiedzUsuńja muszę dokupić balsam :)
UsuńMiałam go i był moim ulubieńcem ;-)
OdpowiedzUsuńMuszę o nim pamiętać przy zakupach na SS. Na razie jednak robię sobie post od zakupów.
OdpowiedzUsuńCałkiem fajny,jak większość produktów z Planeta Organica-może kiedyś go kupię :)
OdpowiedzUsuńWiele się o nim słyszy :)
OdpowiedzUsuńJak nie plącze włosów i można je rozczesać bez odżywki to chętnie bym go wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńSzampony Z PO już długo widnieją na mojej zakupowej liście, czas się zaopatrzyć :)
OdpowiedzUsuńwydaje się bardzo fajny. szczególnie zaciekawiła mnie część o zmywaniu olejów, bo właśnie niedawno zaczęłam olejować włosy. :)
OdpowiedzUsuńChętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńSame plusiki :) Zaciekawił mnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny mojego bloga i pozdrawiam cieplutko :)
360 ml to naprawdę spora pojemność:) i to tylko za niecałe 14,00 zł!
OdpowiedzUsuńJestem zainteresowana, chętnie wypróbuję ten szampn ;)
OdpowiedzUsuń