Czarodziejski proszek czyli GALENIC PURETE SUBLIME Puder złuszczający
Po pierwsze złuszczanie! aż ciśnie mi się samo na usta. Oczyszczanie, demakijaż, kremy i sera wszystko to może okazać się nieskutecznie, kiedy nie zadbamy o regularne złuszczanie naszej skóry. Brud, pot, zanieczyszczenia środowiska, mikropigmenty naszego makijażu i martwe komórki. To wszystko należy usunąć, aby móc przejść do kolejnych kroków pielęgnacyjnych. Dobry peeling to podstawa, a co powiecie na złuszczający puder? Marka Galenic ma w swojej ofercie takie perełki, że jeszcze długie lata nie przestanę się zadziwiać :) Musiałam zatem sprawdzić co to za cudo.
Kompozycja czterech suchych, w 100% naturalnych pudrów: sosnowego, z białej glinki, skalnego i tensydowego. Bezwodna formuła zapewnia większą skuteczność niż w wypadku tradycyjnego peelingu w kremie (większa koncentracja pudrów, bez rozcieńczania) i optymalną tolerancję (brak konserwantów).
Biały magiczny proszek, to połączenie czystych naturalnych pudrów. Pyłek jest bardzo drobno zmielony jest ultradelikatny, ale nie dajcie się zwieść tej anielskiej powłoczce. Puder bardzo dobrze oczyszcza i odświeża skórę. Pozostawia skórę pełną młodzieńczego blasku, Skóra jest jasna i miękka w dotyku.
Puder mieści się w plastikowym, solidnym słoiczku o pojemności 30 g. Uwierzcie mi ten puder jest mega wydajny i chyba nigdy się nie skończy. Słoiczek ma postać "solniczki" dzięki której aplikujemy puder na dłoń. Aby wykonać oczyszczający masaż, wystarczy dodać do pudru kilka kropli wody, wówczas wytwarza się bardzo delikatna i przyjemna pianka i tak możemy zacząć nasz upiększający zabieg. Masuję twarz około 5 min, po czym spłukuje twarz wodą. Następnie tonizuję skórę i nakładam kolejne kroki pielęgnacyjne.
Puder ma niezwykłe właściwości, mam wrażenie, że poleruje moją skórę i z każdym użyciem skóra pięknieje. Jest dogłębnie oczyszczona, jest jasna, pełna zdrowego blasku. Na uwagę zasługuje fakt, że peeling jest bardzo delikatny i nie podrażnia w żaden sposób naszej skóry. Dzięki proszkowej formule jest silniejszy w swoim działaniu, niż peeling w postaci kremowej. Ponadto jest bardzo łatwy i wygodny w użytkowaniu. Warto pamiętać o tym, że to bardzo wydajny produkt. Jednorazowo zużywamy niewielką ilość produktu. Puder ma również wspaniały zapach, przypomina mi zapach salonu piękności. To wspaniałe działający kosmetyk, który posłuży nam jako zabieg upiększający w zaciszu naszej łazienki. Przyznaję, że nie potrafię sobie odmówić tego zabiegu. Stosuję go 2-3 razy w tygodniu i widzę jak diametralnie zmienia się moja skóra. GALENIC PURETE SUBLIME to istna perełka. Nie uwierzyłabym, że proszek może być tak przyjemny i skuteczny. Ale od kiedy go mam, uwielbiam ponad wszystko :) Serdecznie polecam Wam spróbować, efekty gwarantowane!
Co sądzicie o tego typu formule? Macie ochotę na taką odmianę w swojej pielęgnacji?!
Nigdy się z nim nie spotkałam, ale zachęciłaś mnie i przemyślę zakup :)
OdpowiedzUsuństrasznie mnie zaciekawiłaś tym proszkiem!
OdpowiedzUsuńChętnie bym wypróbowała.
OdpowiedzUsuńNa samym początku myślałam, że to puder matujący ;) wow - proszek do złuszczania, bardzo ciekawy produkt! :)
OdpowiedzUsuńDla mnie to zupełna nowość, a lubię testować takie 'wynalazki' :)
OdpowiedzUsuńAle cudak, nie mialam o nim pojecia, zachecilas mnie do zakupu :D
OdpowiedzUsuńFajny produkt!
OdpowiedzUsuńPo poznaniu ich kremu mam ochotę na więcej ;)
OdpowiedzUsuńmasz rację odpowiednie złuszczanie jest bardzo ważne ale nie najważniejsze :) równie ważne jest właściwe oczyszczanie :) nawet niedoceniane tonizowanie bo każdy kosmetyk jest dostosowany do pH 5,5 a bez toniku po samym peelingu skóra nie ma takiego pH, więc i żaden kosmetyk nie zadziała na niej w pełni tak jak powinien :)
OdpowiedzUsuńNie rozumiem jak kobiety mogą pomijać tonizacje dla mnie to bardzo istotny krok. Mam toniki w różnych odsłonach i uważam je za kluczowe. Mam nadzieję, ze coraz wiecej kobiet zacznie sięgać po toniki 😀
Usuńoby :)
UsuńRaczej nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńZ czystej ciekawości poznałabym ten produkt.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz się spotykam z taką formułą, podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńkurcze jestem go bardzo ciekawa :) A możesz podać mniej więcej cene??
OdpowiedzUsuńPS:Obserwuję i ja:)
Cena to ok 80 zł ale jest tak wydajny, że starczy na wieki :) Dziękuję :*
UsuńA działa rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy produkt :) Pomyślę o nim, brzmi jak coś dla mojej wrażliwej cery, która ze zwykłymi peelingami lubi się średnio :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tym pudrem :)
OdpowiedzUsuńNie znam ale po Twojej recenzji mam ochotę kupic
OdpowiedzUsuńprzy takiej wydajności cena wydaje się być uzasadniona:)
OdpowiedzUsuńNigdy nie spotkałam się z takim pudrem przyznam, że jestem bardzo zaciekawiona
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o czymś takim, ale mnie mocno zaciekawił ten proszek :)
OdpowiedzUsuńA mi się zawsze ciśnie na usta : Po pierwsze DEMAKIJAŻ PORZĄDNY! :D Nie mogę sobie wyobrazić, jak niektóre laski chodzą spać w mejkapie :| brrr...
OdpowiedzUsuńUwielbiam białe sypkie pudry, ale ostatnio nie mogę trafić na zaden bez talku, więc ten bym przygarnęła z chęcią
OdpowiedzUsuńZłuszczający proszek. Kurde, coraz lepsze rzeczy wymyślają. Lubię takie dziwne produkty. Im dziwniejsze tym lepsze!
OdpowiedzUsuńHmmm, ale to jednak peeling mechaniczny, co? Jeśli tak, to nie dla mnie on, a tak mi się oczy do niego zaświeciły :(
OdpowiedzUsuńZłuszczający proszek widzę po raz pierwszy w swoim życiu. I jestem bardzo ciekawa jego mocy :)
OdpowiedzUsuńOjj tak, ma moc :) niby delikatny i subtelny, ale po jego uzyciu widac i czuć ofromną rÓżnice :)
UsuńNigdy nie słyszałam o takim produkcie. ;D
OdpowiedzUsuńObserwuje. <3
Bardzo ciekawy produkt:) , nigdy o nim wcześniej nie słyszałam
OdpowiedzUsuńBrzmi super, bardzo przydałby się w mojej kosmetyczce
OdpowiedzUsuńOd dawna kuszą mnie kosmetyki tej marki, na pewno wkrótce coś wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńTym pudrem zainteresowałaś mnie już na IG;) więc z chęcią poczytam o nim. Już sama konsystencja mnie intryguje, a jak wspomniałaś jeszcze o zapachu jak z salonu piękności to znaczy, że muszę go wypróbować na sobie;).
OdpowiedzUsuńjeste naprawdę rewelacyjny, na pewno będzie w hitach tego roku. Dziąła cuda, w krótkim czasie i w zaciuszu naszej łazienki :)
Usuńale mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńCałkowita nowość dla mnie, ale brzmi bardzo zachęcająco! Z przyjemnością bym użyła!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie godny uwagi.. czytałam kiedyś o takich proszkach złuszczających i zawsze były to dobre recenzje :-)
OdpowiedzUsuńnigdy o nim nie słyszałam. Ciekawy produkt i może kiedyś skuszę się na zakup :)
OdpowiedzUsuńWidziałem jedynie na półkach aptecznych
OdpowiedzUsuńNigdy w życiu nie miałam do czynienia z takim cudem. Przetestowałabym z chęcią. :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam styczności z tego typu pudrami.
OdpowiedzUsuńCiekawa rzecz :) Tylko czy dałabym radę, bo ja to zawsze wszystko rozsypię xD
OdpowiedzUsuńMuszę go mieć! Wydaje mi się że bedzie świetny:)
OdpowiedzUsuń