Aktywny kolagen nowej generacji NanoTropoCollagen NTC

Witam,
dzisiaj słów kilka o produkcie, który używam systematycznie i namiętnie od około miesiąca. Jest to nic innego jak osławiony kolagen. Składnik ten jest obecny w kosmetykach od bardzo dawna. Znaleźć go można w produktach drogeryjnych , jak i tych z wyższej półki. Ale czy taki kolagen zadziała tak samo dobrze? Odpowiedż brzmi nie, ponieważ wpływ na działanie kolagenu na nasza skórę mają wpływ różne czynniki. Po pierwsze ważny jest sposób pozyskiwania, a także wielkość cząsteczek, które wnikają w naszą skórę. Dzisiaj opowiem Wam o kolagenie NTC, który ma najbardziej przyswajalną dla naszej skóry formułę, mianowicie Nanotropocollagen, który naturalnie występuje w naszej skórze.



Zacznę od tego, że produkt testuję od około miesiąca, po tej recenzji powracam do regularnego stosowania i jeszcze wrócę po zakończeniu całej 3 miesięcznej kuracji...


Po 25 roku życia, w naszej skórze powoli zachodzą nieodwracalne zmiany, słabną włókna kolagenowe, pogarsza się elastyczność i sprężystość cery. Pojawiają się przebarwienia i zmarszczki, których żadna z nas nie chce. W tym roku skończę 30 lat i wiem, że muszę zadziałać mocniej na moją skórę, aby cieszyć się jej wyglądam jeszcze przed długie lata. Stawiam na naturalne produkty, których używam od lat i w których działanie wierzę. Dlatego kolagen NTC, wydał mi się tak kuszącym produktem. 

SKŁAD:
woda, kolagen, kwas mlekowy, kwas hialuronowy 




Kolagen, ma bardzo prosty i naturalny skład, nie ma w nim zapychaczy, konserwantów, sztucznych barwników, parabenów i pegów. 













OPAKOWANIE:
kolagenu NTC, to szklana, smukła buteleczka, moja ma pojemność 50ml, ale na stronie producenta dostępne są także inne pojemności. Buteleczka, wyposażona jest w pompkę, która działa bez zarzutu, nie zacina się i wydobywa optymalną ilość produktu. Sama używam dwóch pompek na całą twarz i szyję. Warto pamiętać o właściwym przechowywaniu kolagenu, aby zachować jego wszystkie właściwości temperatura nie może nie może być niższa niż 5 stopni i nie wyższa niż 25 stopni Celsjusza. Ja swoje opakowanie, trzymam w kartoniku w ciemnej szafce, ale warto też przechowywać kolagen w lodówce.





APLIKACJA:
produktu jest sprawą kluczową, od prawidłowo przeprowadzonej aplikacji zależne są dalsze skutki i działanie kolagenu. Po pierwsze kolagenu, nie należy traktować w kategorii krem, czy serum. Nałożone w sten sposób, ściągnie naszą cerę i zapragniemy ją od razu umyć. Do prawidłowej aplikacji potrzebujemy od 5-10 min wolnego czasu. Niech ta czynność stanie się naszym rytuałem. Aplikacja kolagenu jest ściśle związana z wykonywaniem masażu całej twarzy. Stosujemy go na oczyszczoną twarz. Skóra musi być mokra/wilgotna, aby dać poślizg dla kolagenu. PAMIĘTAJ! skóra musi być cały czas wilgotna, inaczej masaż się nie uda, a twarz zareaguje ściągnięciem... Ja często sięgam po wodę termalną, ponieważ woda w moim miejscu zamieszkania jest bardzo twarda i źle działa na moją cerę... Nakładam dwie pompki kolagenu i przystępuje do masażu... wykonuję go od dołu ku górze, powoli nie naciągając zbytnio cery, masaż łącznie z wklepywaniem produktu. Czynność powtarzam, aż do całkowitego wchłonięcia kolagenu NTC. Po aplikacji, możemy sięgnąć po ulubiony krem, warto pamiętać aby krem w swoim składzie nie zawierał cynku, retinolu,siarki, kwasów AHA, substancje te powodują utratę właściwości kolagenu. Ja  nie aplikuję już niczego po zastosowaniu kolagenu. 





KONSYSTENCJA:
kolagen ma postać bezbarwnego żelu, który jest dość gęsty i nie ucieka z dłoni, czy z twarzy. Małym minusem może być jego charakterystyczny "rybi" zapach... Jeżeli nawet takowy ma, to dla mnie jest on zupełnie niegroźny, bardzo szybko wyparowuje ze skóry. Nie musicie się o to martwić 





DZIAŁANIE:
w zasadzie od pierwszej aplikacji widać, że coś się zmieniło, mianowicie zaczynamy masować naszą twarz. A jak wiemy masaż, to podstawa jeżeli chodzi o pielęgnację, zatem już coś się zmieniło ;)  Warto uczynić z aplikacji kolagenu swego rodzaju rytuał, producent zaleca stosowanie produktu dwa razy dziennie, ale ja z braku czasu, zostawiam sobie tę przyjemność na wieczór. Pierwsze co rzuca się w oczy, to ogromne nawilżenie skóry, pomimo tego, że mam skórę mieszaną, w okresie zimowym jest ona zmęczona, szara i odwodniona. Po drugie, wyraźne wygładzenie skóry, do tego stopnia, że skóra w dotyku przypomina skórę po użyciu bazy sylikonowej. Jest gładka, jednorodna i miękka. Zaczerwieniania, podrażnienia bardzo szybko znikają, a przesuszona skóra, odczuwa ogromną ulgę. Kolagen nie podrażnia, nie uczula i nie zapycha, nawet mojej mieszanej skóry, która ma do tego tendencję. Stosuję go także w okolice pod oczami, nie podrażnił moich oczu w żaden sposób! Moja skóra stała się gładka, wyraźnie napięta i wygładzona. Nawet po źle przespanej nocy, czy stresujących wydarzeniach moja skóra wyglądała na wypoczętą i zdrową, Koloryt jest wyrównany, przebarwienia stały się jaśniejsze, pory zmniejszone. Niedoskonałości pojawiały się rzadziej i znikały w mgnieniu oka. Po miesięcznej kuracji moja twarz jest wyraźnie rozświetlona, napięta, i nawilżona. Nie mogę się doczekać, kiedy wieczorem będę mogła wykonać kolejny masaż... to pewnego rodzaju uzależnienie. Nie mogę się jeszcze wypowiedzieć co do działania przeciwzmarszczkowego, ponieważ to zbyt krótki okres, ale mam jedną linię, którą sfotografowałam i nad którą pracuję.. na pewno do Was wrócę z efektami przed i po  :) 


Kolagen NTC możecie kupić na stronie producenta TUTAJ Wysyłka jest DARMOWA! 

Obecnie kolagen NTC o pojemności 50 jest dostępny w promocyjnej cenie 175zł. Warto kupić go na pół z koleżanką lub mamą. Cena może wydawać się wysoka, ale po przeliczeniu na miesięczną kurację, brzmi troszkę lepiej :) 






Nie znam drugiego tak wszechstronnego produktu. Działanie jest widoczne od razu, a do tego nie jest to efekt krótkotrwały. Serdecznie Wam polecam, bo widzę, że działa i wiecie co mam ochotę na więcej... Buziaki 

34 komentarze:

  1. super produkt, ale ze względu na cenę nie dla mnie

    OdpowiedzUsuń
  2. Na pewno jest świetny, dużo dobrego o nim się słyszy :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam i bardzo lubiłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytałam o nim kilka razy, szkoda jedynie, że nie jest trochę tańszy :P. Gdyby był, brałabym w ciemno :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt, cena jest wysoka, ale można go zamówić na pół z mamą albo koleżanką :)

      Usuń
  5. wiele pozytywnych postów czytałam o tym produkcie może czas się za nim rozejrzeć i przetestować u siebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uważam, że naprawdę warto, produkt jest z tych wysoko półkowych, a obietnice producenta się sprawdzają :)

      Usuń
  6. Przydało by mi się rozświetlenie, ciekawy produkt <3

    OdpowiedzUsuń
  7. super, że jesteś z niego mega zadowolona :) i wiesz co? mam ochotę na niego !

    OdpowiedzUsuń
  8. niestety takie produkty to nie dla mnie, przynajmniej narazie- nie cierpię żelowych produktów ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. słyszałam o nim, ale nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wszyscy chwalą, więc pewnie byłabym z niego zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  11. Na razie walczę z trądzikiem i śladami (uczulenie niestety), może kiedyś wypróbuję. Jak czytam opinię powyżej to widzę, że dużo osób zna. Może ja też kiedyś wypróbuję :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolagen ma działanie łagodzące, mysle ze i z Twoim problemem by sobie poradził

      Usuń
  12. Świetna sprawa :)

    OdpowiedzUsuń
  13. musze sobie go wypróbować ;) Szkoda, że tyle kosztuje

    OdpowiedzUsuń
  14. Narazie czytałam tylko o czystym kolagenie i nie powiem bardzo mnie interesuje w formie kosmetyku :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Pierwszy raz widze ten produkt na oczy.


    __________________
    www.justynapolska.com
    Fashion & Beauty

    OdpowiedzUsuń
  16. Nigdy nie używałam kolagenu, jedynie kremy z jego dodatkiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nigdy wcześniej nie miałam styczności, ale teraz pozostanę mu wierna :)

      Usuń
  17. Trochę jest zachodu z tą aplikacją kolagenu, ale myślę że warto.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Owszem, troszeczkę czasu jest potrzebne, aby dobrze wmasować produkt, ale warto. Czego się nie robi dla urody ;)

      Usuń
  18. Ja działania nie widziałam od razu, ale silnie wierzyłam, że tak dobrocznne składniki gdzieś tak wewnątrz wpłyną na poprawę kondycji, zdrowia i spowolnienia starzenia - na chwilę obecną też nie potrafię w 100% tego ocenić, ale z pewnością zauważam jędrność i gładkość.
    Aplikacja bywa kłopotliwa, ale warto.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, aplikacja zajmuje troszkę czasu i wymaga od nas systematyczności i samozaparcia, ale sądzę, że warto. Moja twarz jest bardzo dobrze nawilżona i miękka, mam nadzieję, że dalej będzie jeszcze lepiej :)

      Usuń
  19. Bardzo ciekawy produkt :)

    Obserwuję <3

    OdpowiedzUsuń
  20. Chętnie go wypróbuję, tylko szkoda,że tak dziwacznie pachnie :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Fajny produkt, jednak cena i tak trochę odstrasza ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. właśnie ostatnio sporo czytałam o nim, mam straszną ochotę go wypróbować!

    OdpowiedzUsuń
  23. O, czytałam o tym kolagenie i bardzo chciałam go kupić, no ale ta cena...:( Miałam nadzieję, że poradziłby sobie z moimi rozstępami :(

    http://sakurakotoo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  24. Bardzo ciekawy produkt! Cieszę się, że trafiłam na jego recenzję! Ja mimo wszystko wolę przyjmować kolagen doustnie, ponieważ słyszałam, że nie tylko może pomóc na stan skóry, ale przede wszystkim na stawy, z którymi niestety mam od jakiegoś czasu problem. Jestem ciekawa efektów po dłuższym stosowaniu.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Do połowy pełna... , Blogger