Postanowienia noworoczne codzienna pielęgnacja skóry Avène PhysioLift krem pod oczy przeciw zmarszczkom, opuchnięciom i cieniom pod oczami
Stare dobre powiedzenie mówi " Nowy Rok-Nowa Ja" czy utożsamiacie się z tym? snujecie plany i robicie noworoczne postanowienia? Osobiście nie jestem takim typem, lubię spontaniczne działania i jestem otwarta na to co przyniesie czas. Są natomiast drobne rzeczy, które chciałabym na stałe zachować w mojej codzienności już na kolejne, długie lata. Z pewnością dotyczy to sfery urodowej, lubię o siebie dbać i chcę to kontynuować w kolejnym roku. Wróciłam do regularnego stosowania balsamów do ciała i zakochałam się w tym rytuale, mam zamiar regularnie szczotkować ciało na sucho i oczywiście testować kolejne kremy i żele do oczu jak wiecie uwielbiam je testować, oceniać i porównywać. Dzisiaj opowiem Wam o kremie PhysioLift marki Avene.
Lubię kosmetyki marki Avene, ponieważ są bezpieczne i skuteczne, są hipoalergiczne więc każdy śmiało może po niego sięgnąć. Krem pod oczy PhisioLift skusił mnie, ponieważ bardzo lubię krem na dzień z tej serii, postanowiłam zatem uzupełnić pielęgnację o kolejny krok w postaci kremu pod oczy.
Krem ma gęstą i bogatą konsystencję o lekko żółtym zabarwieniu, jest bardzo wydajny i wystarczy użyć jego niewielką ilość. Pomimo bogatej formulacji nawet odrobinę ciut tępej wchłania się niemal natychmiastowo. Warto pamiętać, że kosmetyki z retinalem nie nawilżają skóry, dlatego możemy użyć dodatkowego kremu nawilżającego jeśli odczuwamy dyskomfort. Ja po raz pierwszy zastosował ten składnik w okolicę pod oczami i jestem póki co zadowolona z efektów. Musimy mieć na uwadze, że kosmetyki z zawartością retinalu potrzebują czasu na działanie, które nie jest widoczne od razu, ale uwierzcie mi z czasem zauważycie różnice w wyglądzie i kondycji Waszej skóry. Krem Avene daje wyraźne efekty wygładzenia zmarszczek, spłyceniu ulegają te głębsze natomiast drobne linie zostają wygładzone. Skóra wokół oczu jest delikatna, ładnie napięta i wygładzona. Regeneracja jest widoczna gołym okiem. Cienie zdecydowanie się zmniejszają a obrzęki znikają bez śladu. Warunek! Regularne stosowanie na noc na dobrze oczyszczoną skórę.
Pielęgnacja skóry wokół oczu jest dla mnie niezwykle ważna, to oczy są zwierciadłem naszej duszy, poza tym mówiąc całkiem na poważnie, skóra pod oczami jest najcieńsza i najdelikatniejsza, dlatego właśnie tam najszybciej zaobserwujemy oznaki starzenia się skóry. Dbam o tę strefę od zewnątrz i wewnątrz i mam nadzieję, że uda mi się utrzymać skórę w dobrej kondycji jeszcze przez wiele lat. Jeżeli chcecie zacząć swoją przygodę z retinalem, ten krem będzie dobrym wyborem, jest hipoalergiczny, bezzapachowy i bezpieczny w użytkowaniu. To marka, której można zaufać regularnie stosować i czekać na efekty.
Koniecznie dajcie znać jakie macie postanowienia noworoczne, co zmieni się w Waszej pielęgnacji?
Bardzo ciekawy krem, na pewno warto wypróbować :) Moje postanowienia rodzą się w ciągu całego roku, nie czekam na nowy rok, realizuję od razu :)
OdpowiedzUsuńJa mam podobnie, jak czegoś chcę od razy działam, nie odkładam na później
UsuńO moje postanowienia noworoczne są bardzo skromne, również chciałabym lepiej o siebie zadbać.
OdpowiedzUsuńJeżeli chodzi o kremy pod oczy to jestem już uzależniona od testowania kolejnych nowości z tej dziedziny.
Dobry krem pod oczy to skarb, tam nasza skóra potrzebuje wyjątkowej pielęgnacji... Co do postanowień, zamierzam właśnie mocniej skupić na swojej suchej skórze...
OdpowiedzUsuńCiekawy krem i mógłby mi się sprawdzić 😀
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze okazji wypróbować tej marki, choć wiem że warto. Skóra pod oczami wymaga szczególnej pielęgnacji. :)
OdpowiedzUsuńJa wciąż szukam dobrego kremu pod oczy... Nie miałam jeszcze Avene, dlatego będę pamiętać o twojej recenzji. ;)
OdpowiedzUsuńNie widziałam jeszcze tego kremu. Myślę, że warto wypróbować
OdpowiedzUsuńZapowiada sie na całkiem świetny produkt.
OdpowiedzUsuńI like that brand. Thanks for sharing.
OdpowiedzUsuńI invite you to visit my last post. Have a good week!
Nie spotkałam tego kremu. Zdarza mi się zapominać o skórze pod oczami
OdpowiedzUsuńja zazwyczaj używam pod oczy tego samego kremu co na resztę twarzy ;) nie mam cieni ani opuchnięć, na szczęście. jednak o cerę bardzo dbam. w domu oczywiście kremy i sera, ale też u kosmetyczki mezoterapia mikroigłowa, masaże, czy oczyszczanie. dopiero wtedy widzę świetne rezultaty :D
OdpowiedzUsuń