Pokazywanie postów oznaczonych etykietą eveline. Loreal. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą eveline. Loreal. Pokaż wszystkie posty
Wiosno przybywaj!!!! Makijaż na pokrzepienie

Wiosno przybywaj!!!! Makijaż na pokrzepienie


Kochane, dzisiaj przychodzę do Was z rozświetlającym makijażem, którym pragnę przywołać wiosnę! Mam totalnie dość zimy, szarości i chłodu. Rano ciemno, kiedy wracam ciemno. Szafa pełna szarości, a makijaż codziennie brązowy... Dzisiaj postawiłam na wiosenny makijaż, który doda troszkę życia złowrogiej zimowej aurze. Rozświetlona cera, różowe usta i podwójna kreska z fioletowym akcentem. Byle do wiosny, mam nadzieję, że już  wkrótce...










U mnie nie ma żadnego polotu jeżeli chodzi o makijaż, ale ostatnio używam dwóch rozświetlających produktów, które skradły moje serce. Niebawem na pewno Wam o nich napisze. Dzisiaj mogę zdradzić, że to podkład i puder. Ponadto, "rozświetlająca" pielęgnacja, w której jestem po prostu zakochana, jeżeli macie ochotę, zrobię o tym osobny wpis :) 











Uwielbiam kreski, ale to żadna tajemnica, dzisiaj postawiłam na dodatkową kreseczkę w kolorze fioletowym. Zrobiłam podwójną jaskółkę :) Ma ustach matowa pomadka w płynie marki Bell z letniej kolekcji, chyba Maroko :) 


















Proszę nie patrzeć na krzywizny i nierówności, ciemno było, zmarszczki falują pędzelek :) 










Nic wielkiego, ale jednak coś. Odrobina koloru, który nie jest brązem, sprawia, że czuję się lepiej, a moja cera wygląda bardziej świetliście. Nie mogę doczekać się wiosny, kiedy to każdy poranek dodaje nam skrzydeł. A Wy jak czujecie się w kwestii makijażu, szalejecie, każdego dnia, czy tak jak ja sięgacie po 10 sprawdzonych produktów każdego poranka? Buziakiiii 
Copyright © 2014 Do połowy pełna... , Blogger