Przedwiośnie- przygotuj swoją szafę na wiosnę
Uwielbiam zmiany zarówno w życiu jak i we własnej garderobie. Dwa razy do roku, następuje sezonowa wymiana ubrań i dodatków. Oczywiście, nie wyrzucam wszystkiego, zastępując nowymi rzeczami ale robię tzw: przegląd. Płaszcze i wełniane swetry pakuje w próżniowe worki, nie chce żeby przez pół roku nieużywania jakoś straciły na swojej atrakcyjności, buty wypycham i chowam do kufra na dnie szafy. Dodatki zazwyczaj zostawiam w miejscu widocznym, kto wie, czy nie najdzie mnie ochota na burgundową torebkę w środku lata?! Staram się wówczas wszystko dokładnie przejrzeć, przymierzyć i sprawdzić jak ubrania się prezentują. Ciepłe bluzy i golfy chowam na tyłach, a na wieszakach rozkosznie wiszą pastelowe i kwiatowe wzory. Kocham wiosnę i z utęsknieniem na nią czekam tworząc w swojej głowie listę wiosennych zakupów. Skoro już uprzątnęłam szafy i cześć rzeczy oddałam, zyskałam trochę przestrzeni na nowe przyjemności, prawda? ;)
![]() |
PLANUJ MĄDRZE...
kiedy dokonasz takiego przeglądu własnej szafy szybko dojdziesz do wniosku co jest Ci potrzebne i niezbędne. Zapewne okaże się, że białe koszulki nie wyglądają już tak świeżo i elegancko jak na początku swojego życia, a ukochane jeansy wołają już o pomstę do nieba. Sukienka jest zdecydowanie za krótka, a marynarka w magiczny sposób się skurczyła. To znak, że Twoja garderoba potrzebuje kilku nowych rzeczy, ale nadal mieszących się w kategorii tych najpotrzebniejszych, potocznie mówiąc basic. Mając przygotowaną listę, łatwiej odnajdziesz się na zakupach, nie tracąc przy tym głowy. Twój portfel, także będzie Ci za to wdzięczny :)
CO Z TRENDAMI?
każda z nas stara się być modna i nie ma w tym absolutnie nic złego. Ważne jest, aby zachować zdrowy rozsądek i dobierać te rzeczy umiejętnie. Szalenie modna we tym sezonie panterka, nie każdemu będzie pasowała, może zamiast total looku, postaw na dodatki typu torebka, czy szalik. Będziesz modna, ale będziesz nadal czuła się komfortowo sama ze sobą.
INSPIRACJE...
W dobie internetu, blogów i przede wszystkim Instagrama, inspiracje są dosłownie wszędzie, atakują nas i kuszą co kilka sekund. Często przeglądając dane strony, zapisuje sobie rzeczy, które wpadły mi w oko. Rozważam ich zakup, lub zwyczajnie czekam, aż znajdą się w zakładce wyprzedaż. Bardzo lubię przeglądać strony typu Domodi, gdzie znajduję tysiące inspiracji i mogę korzystać z wygodnej wyszukiwarki. To bardzo ułatwia sprawę i oszczędza mój czas, jeśli poszukuję sukienki typu hiszpanka, zaznaczam odpowiednie filtry i już mam całą bazę sklepów, w których znajdę dany model. Proste i wygodne!
MOJE PLANY ZAKUPOWE NA TEN SEZON?
Moje zakupowe plany są już nakreślone, przede wszystkim chcę uzupełnić moją bazę czyli dokupię kilka sztuk klasycznych koszulek w trzech bazowych kolorach ( biały, szary i czarny) Ponadto poluje na espadryle w marinistyczny wzór oraz sukienki, ostatnio moje serce skradły śnieżnobiałe sukienki boho z angielskim haftem. Ponadto skusiłam się już na torbę koszyk i błękitne Conversy, teraz poluję na ramoneskę w tym odcieniu Oczywiście pozostawiam sobie otwartą furtkę w tym temacie :)
Jestem ciekawa jakie strony Wy lubicie odwiedzać i co znajduje się na Waszej liście zakupowej na ten sezon?
Trendy trendami ale zawsze należy zachować zdrowy rozsądek. Ja muszę własnie zrobić wiosenne porządki w szafie :-)
OdpowiedzUsuńCzas na wiosenne porządki w szafie 😀 Ale mega są te wieszaki w kolorowymi koralikami 😉
OdpowiedzUsuńJejku nie mogę się doczekać, aż będziemy mogły śmigać w espadrylach :)
OdpowiedzUsuńespadryle do mnie nie przemawiają
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie mam listy z zakupami powoli robię porządki w szafach :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPlany planami, żeby tylko kasiory wystarczyło ;)
OdpowiedzUsuńTak, trzeba zrobić dobry plan :)
UsuńU mnie na pewno w planach są buty!
OdpowiedzUsuńJa przeglądam różne strony, choć ubrania kupuję praktycznie tylko stacjonarnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo trafne spostrzeżenia. Warto robić przegląd szafy, ja niestety mam tendencję do chomikowania z sentymentu, ale powoli się tego oduczam. :)
OdpowiedzUsuńMoją inspiracją co do trendów są po prostu filmy z lat 50. i 60. najczęściej. :)
Oj czasem trzeba 😃 Właśnie mnie czeka odświeżanie garderoby na wiosna. Pozdrawiam serdecznie. Dużo słoneczka życzę 😃
OdpowiedzUsuńMi tez się podobają sukienki typu boho :) W tym roku chyba skompletuje sobie i kupię jakąś letnią stylizację :)
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam takie białe sukienki boho :D Przy opaleniźnie wyglądają zjawiskowo :D
OdpowiedzUsuńJa już swoją szafę mam skompletowaną :)
OdpowiedzUsuńTeż mi się marzy taka sukienka, ale gdzie szukać? Przeglądam strony popularnych sieciówek i nic mnie nie zachwyca.
OdpowiedzUsuńJa wsumie chyba nie planuję nic kupić. Wszystko mam i niczego nie potrzebuję... chyba, że coś mi trafi w oko... wtedy to wiadomo, haha :D
OdpowiedzUsuńWiem co mi się marzy na wiosnę, tylko muszę się zebrać na odwagę - coś w panterkę :)
OdpowiedzUsuńW sumie ostatnio zaczynam sobie "czyścić" szafy i regały ze zbędnych ubrań i książek, więc na razie bardziej się pozbywam, niż kupuję. Ale tak na prawdę to po cichy przymierzam się do zakupu kilku wiosenno - letnich ubrań.
OdpowiedzUsuńJa również :)
OdpowiedzUsuńZ niecierpliwością czekam aż pogoda się ustabilizuje na "ciepłym" poziomie i będzie można pochować ciepłe rzeczy i robić "wishlistę" zakupów na gorące dni:-)
OdpowiedzUsuńTak właściwie ubrać się niemodnie nie bardzo jest jak - mogę chodzić po sklepach cały tydzień a i tak dzwonów nie uda mi się kupić, wszędzie rurki :) I szczerze mnie to bardzo odpowiada, bo dla mnie zawsze ważniejszy niż moda był komfort noszenia ubrań. A skoro sklepy same pilnują, żebym nie utknęła w latach 90-tych, to nie mam się czym martwić :D
OdpowiedzUsuńZdarzyło mi się wejść na Domodi. :)
OdpowiedzUsuńCały czas mam ochotę na taką wiklinową torebkę :) U mnie na razie brak jakikolwiek planów zakupowych. Muszę najpierw dobrze przejrzeć ubrania, oddać te które już mi nie odpowiadają i wydaje mi się, że nadal zostanie wystarczająco dużo ciuchów, żeby w tym roku nie szaleć.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis :) Uwielbiam wszystkie posty związane z lepszą organizacją życia, bo w tym akurat jestem słaba :P Ja w tym sezonie poluję na sukienki i spódnice! Od zeszłego roku jestem w nich zakochana i cierpię na niedobór!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Te sukienki są boskie. Sama mam ochotę kupić taki naszyjnik z księżycami.
OdpowiedzUsuńUbrania i buty kupuje tylko stacjonarnie ponieważ lubię widzieć jak ubranie leży na mnie ;) Trendy trendami ale ja wolę to w czym najlepiej się czuje, a dodatkowo by zaoszczędzić kupuje po sezonie ;)
OdpowiedzUsuńNa pewno ładna letnia sukienka, no i ja też muszę powymieniać kilka podstawowych elementów mojej garderoby, bo się zużyły.
OdpowiedzUsuńMądre rady :) tylko czemu ja się tak bardzo przywiązuję do rzeczy :(
OdpowiedzUsuńA mi się marzą jakieś fajne sandałki...no i sukienki- tego lata stawiam zdecydowanie na sukienki!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Ja na razie poluje na przeceny :) Jakaś sukienka mi się marzy :)
OdpowiedzUsuńJa wciąż kompletuje :)
OdpowiedzUsuńZapraszam także do siebie na nowy post - KLIK
Ja ostatnio staram się ograniczyć zakupy odzieżowe... niestety nadrabiam w tych kosmetycznych :|
OdpowiedzUsuńMam bardzo podobnie jak Ty - garderobe odświeżam dwa razy w roku- chowając i wyrzucając lub oddając ubrania z danego seoznu. dobrze od zcasu do czasu zrobić taka selekcję :-)
OdpowiedzUsuńJa wlasnie po wiosennych porzadkach ;) teraz tylko trzeba uzupelnic braki odziezowe :D
OdpowiedzUsuńwłaśnie muszę się wybrać na shopping!
OdpowiedzUsuńtej wiosny najważniejsze jest nowa tapeta do sypialni :D
OdpowiedzUsuńJa sobie ostatnio kupiłam leciutką kurteczkę w nasyconym, żółtym / musztardowym kolorze :). Trochę kolorków i od razu uśmiech na twarzy :D. Z dodatków, wiosennie chodzą za mną teraz duże i kolorowe kolczyki.
OdpowiedzUsuńByłam dziś na wiosennych zakupach i... nie kupiłam niczego :P Nie odpowiada mi nic z tego, co oglądałam w sklepach :P
OdpowiedzUsuńJa mam w planach zakup trampek i czarnej ramoneski a i jeansowej katany :D
OdpowiedzUsuń