Luksus zamknięty w szklanej butelce: NUXE Huile Prodigieuse- suchy olejek do ciała, twarzy i włosów
Dzisiaj będzie luksusowo! Od czasu do czasu, każdej z nas przyda się odrobina luksusu na co dzień i w zaciszu swojej łazienki. Osobiście uwielbiam domowe spa, gdzie mogę się totalnie zrelaksować i skorzystać z przyjemności, jaką są zabiegi upiększające. Dzisiaj opowiem Wam o kultowym już olejku do ciała marki NUXE, Miałam go bardzo dawno temu, a kiedy znowu nadarzyła się okazja by mieć go w swojej łazience, ogromnie się ucieszyłam...
OPAKOWANIE, to szklana, solidna buteleczka, ze złotą nakrętką. Występuje w kilku pojemnościach, ta największa posiada pompkę! Ja posiadam wersje 30ml, która była w gratisie przy zakupie maseczki nawilżającej, także marki Nuxe. Buteleczka jest przeźroczysta, dzięki czemu możemy kontrolować zużycie olejku.
Co przede wszystkim uwielbiam w tym produkcie, to zapach... jest po prostu przepiękny, bardzo ekskluzywny, elegancji, określiłabym go mianem Francja w butelce... przypomina mi perfumy, ale nie żadne konkretne, a raczej mieszankę różnych zapachów. Jest bardzo ciepły i kojarzy mi się z wakacjami i ciepłem słońca, jest w nim coś magicznego... Podobał mi się cztery lata temu i podoba mi się dzisiaj :)
Za co jeszcze kocham ten produkt, to oczywiście działanie... Jak wiecie jestem miłośniczką olejowej pielęgnacji, szerokim łukiem omijam wszelkie balsamy, zawsze stawiam na olejek! Nuxe, to mieszanka kilku olejków np: olej ze słodkich migdałów, olejek macadamia , oliwa z oliwek etc.
Olejek fantastycznie nawilża i wygładza naszą skórę, jest niezastąpiony podczas wakacji, fantastycznie regeneruje skórę po słonecznych kąpielach, ale równie dobrze sprawdzi się w roli olejku regenerującego na przesuszone włosy. Jest to produkt wielofunkcyjny i bardzo uniwersalny, nadaje się do każdej cery, oczywiście w odpowiednich proporcjach.
WYJĄTKOWY OLEJEK...
pokochałam ten produkt z jeszcze jednego powodu, chyba najważniejszego... jest to suchy olejek, który wchłania się w naszą skórę, nie pozostawiając tłustej, lepiącej się warstwy, której nikt nie lubi. Wystarczy chwila i możemy wyjść z domu, ciesząc się wypielęgnowaną, gładką i nawilżona skóra. A piękny zapach, będzie nam towarzyszył przez kilak kolejnych godzin...
MOJA OPINIA:
ten olejek jest naprawdę bardzo wyjątkowy, przede wszystkim lekka formułą, która wchłania się bardzo szybko, nie oblepiając naszej skóry, a jedynie przyjemnie ją nawilżając. Olejek jest wielofunkcyjny, możemy stosować do go ciała, twarzy i włosów...
TWARZ- tutaj muszę uważać, ponieważ olej ze słodkich migdałów, może zapychać, co niestety u mnie się zdarza...Ale kropelka dodana do glinki nigdy nie zaszkodzi :)
CIAŁO- fantastyczna dawna nawilżenia, odżywienia i ukojenia. Pomijając fakt, że to odrobina luksusu, na który każda z nas zasługuje :) Uwielbiam stosować go po mocnym peelingu, po kąpielach słonecznych i nie tylko. Zawsze wtedy, kiedy chcemy dopieścić naszą skórę,.
WŁOSY- bardzo lubię go nakładać na moje włosy na godzinę przed myciem, fantastycznie dociąża włosy, przez co mniej się puszą.
Olejek do zadań specjalnych to NUXE, uważam, że spokojnie można zabrać go na wakacyjny wyjazd i mieć jednocześnie kompleksową pielęgnację :) Jestem zakochana w tym olejku i nie sądzę, żeby kiedykolwiek mi przeszło, jest wyjątkowy i ciesze się, że znowu mam go w swojej łazience. Serdecznie polecam :)
Ile zastosowań :) Prezentuje się pięknie ;)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ten olejek. Jak znowu będą Vipy w Sephorze to postaram się kupić zestaw miniatur, żeby zobaczyć o co tyle krzyku :-)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nic nie miałam z firmy Nuxe, ale olejki to chyba ich najpopularniejsze produkty :) Piękne zdjęcia kochana! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, bardzo mi miło :) Tak, olejek to najbardziej rozpoznawalny produkt Nuxe :)
UsuńNigdy nie slyszalam o tej firmie oraz tym produkcie :)) Twoj blog to Skarbnica nowosci Karolinko :)
OdpowiedzUsuńTeż jestem zwolenniczką olejowania :) Mimo, że mam buzię mieszaną to olej świetnie się sprawdza.
OdpowiedzUsuńMój blog ♥ Serdecznie zapraszam !
Uwielbiam wersję z drobinkami <3
OdpowiedzUsuńtak, zawsze latem ja kupuję bo nic tak pięknie nie podkreśla opalenizny :)
Usuńmiałam go i uwielbiałam, zapach jest boski!
OdpowiedzUsuńfajnie, że szybko się wchłania i jest suchy
OdpowiedzUsuńnie wiedziałam, że nie używasz balsamów do ciała - a to nowinka
Też jestem fanką wszelkich olejków ale tego nie miałam. Ciekawa jestem jego zapachu;)
OdpowiedzUsuńCzuję się bardzo zachęcona. Lubię olejki szczególnie po kąpieli lub prysznicu. ;-)
OdpowiedzUsuńMożna dodać kilka kropli tego olejku do kąpieli w wannie, rewelacja, skóra gładka jak u niemowlaczka :)
UsuńTak jak piszesz olejek migdałowy może zapychać, więc do twarzy bym go nie stosowała, natomiast moje ciało byłoby z tego powodu bardzo zadowolone! :D
OdpowiedzUsuńLubie takie olejki na wlosy :)
OdpowiedzUsuńPlanuje zakup ale na konkurs ;P
OdpowiedzUsuńMiałam okazję go mieć i przypadł mi do gustu.
OdpowiedzUsuńdużo o nim już słyszałam i jestem jego ciekawa jak się u mnie sprawdzi, ale jeszcze muszę się wstrzymać z zakupem, by zużyć to co mam :)
OdpowiedzUsuńzaczarowana-oczarowana.pl
Kolejna pozytywna recenzja tego olejku sprawia że mam ochotę zaszaleć i go kupić
OdpowiedzUsuńUwielbiam! Ten zapach uzależnia!
OdpowiedzUsuńmogłabym mieć takie perfumy :)
UsuńZ chęcią bym wypróbowała :-)
OdpowiedzUsuńCudne zdjęcia! Ciekawy olejek, szkoda, że nie ma pełnego składu, bo to w sumie dla mnie ważne, ale i tak chętnie bym go wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńChętnie bym spróbowała, bo też nie jestem wielkim miłośnikiem balsamowania :)
OdpowiedzUsuńwygląda bosko, lubię olejki ;) obecnie mam z Evree, jak tylko go skończę, z chęcią sięgnę po ten :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście to już kultowy produkt :) Z chęcią bym wypróbowała. Moim włosom powinien się bardzo spodobać, uwielbiają olej ze słodkich migdałów :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam olej ze słodkich migdałów, ten wygląda luksusowo :)
OdpowiedzUsuńświetny post opisujący produkt ;)
OdpowiedzUsuńMam go :) ale nie próbowałam jeszcze bo gdzieś do jakiegoś zestawu dołączyli jeszcze mama taki mini balsam z tej serii w tubce taki nie wiem 5ml i wersje olejku z złotymi drobinkami też miniaturkę :)
OdpowiedzUsuńMam wersję standardowa jak i ta z drobinkami i obydwie wprost uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńMiałam tą wersję z drobinkami dawno temu i była świetna :) Uwielbiam tą markę i też jeszcze kiedyś będę musiała sięgnąć po ten olejek :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten olejek :) Miałam wersję z drobinkami i byłam bardzo zadowolona, ale szybko się skończył :(
OdpowiedzUsuńPrezentuję się bardzo luksusowo ;)
OdpowiedzUsuńOwszem :) ale przecież zasłużyłyśmy :)
UsuńAlez mnie nim zaciekawilas :D Te produkty sa ponoc bardzo dobre, tylko szkoda, ze tak piekielnie drogie :/
OdpowiedzUsuńmiałam próbkę tego olejku i byłam zachwycona :)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
Mam go i bardzo go lubię :)
OdpowiedzUsuńMam próbkę tego olejku chyba 10 czy 15 ml - jest cudowny! Stosuję go bezpośrednio na skórę lub dodaję pare kropel do domowego peelingu kawowego. Zapach jest obłędny! :)
OdpowiedzUsuńDo ciała sprawdziłby się u mnie idealnie :)
OdpowiedzUsuńZ pewnością 😆
UsuńNie pogniewałabym się, gdyby u mnie zagościł :D
OdpowiedzUsuńCzytałam o nim wiele dobrego.
OdpowiedzUsuńUniwersalny. :) Ciekawi mnie bardzo.
OdpowiedzUsuńUwielbiam go! Stosowałam na twarz i nic mi się nie stało:)
OdpowiedzUsuńZ tym nawilzeniem to bym polemizowala, poniewaz oleje nie nawilżają, ale pomagają utrzymać nawilżenie :-)
OdpowiedzUsuńJa uzywam tylko balsamow, poniewaz niewazne jak suchy bylby dany olej, to zawsze bede sie potem lepic :-/
Super się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawią mnie olejki Nuxe, jeszcze żadnego z nich nie miałam. Planuję latem zaopatrzyć się w małą buteleczkę tej wersji z drobinkami :)
OdpowiedzUsuńMnie jakoś nie przekonuje ten produkt ;/
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tym olejkiem;-)
OdpowiedzUsuńświetny kosmetyk! SUPER
OdpowiedzUsuńuwielbiam wielofunkcyjne kosmetyki,a ten olejek mnie kusi
OdpowiedzUsuńma piękne opakowanie ; )
OdpowiedzUsuńmialam miniaturke, teraz mam jeszcze wersje ze zlotymi drobikami ktora czeka na lato":P
OdpowiedzUsuńDużo dobrego słyszałam o tym olejku, musze go wyprobowac ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne opakowanie olejku - prezentuje się niesamowicie elegancko i ładnie. Masz rację, luksusowo. Przecudowne zdjęcia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo polecam 😊
OdpowiedzUsuńwszyscy chwalą, a mnie nie kusi ;)
OdpowiedzUsuńJa nie lubię jego zapachu :/
OdpowiedzUsuńU Ciebie jakby bardzo luksusowo :D
OdpowiedzUsuńPodoba się Moni:)
Bardzo polubiłam się z olejkiem Nuxe. Nie mogę się doczekać efektu na opalonej skórze ;)
OdpowiedzUsuńNie używałam go jeszcze.
OdpowiedzUsuńNie dość że piękny to jeszcze ile zastosowań. Do tej pory nie miałam tego produktu.
OdpowiedzUsuńjej wspaniały
OdpowiedzUsuńNie lubię olejów, ale coś mi się zdaje, że ten przypadłby mi do gustu :))
OdpowiedzUsuńBardzo lubię zapach tego olejku, formuła, choc ducha, juz nie koniecznie mnie przekonuje.
OdpowiedzUsuńBrzmi super :)
OdpowiedzUsuńTen olejek bardzo kusząco się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńPo prostu cudo :)
Mam próbki tego olejku i dziś w końcu przetestuję go na włosach;). Jestem też ciekawa zapachu:).
OdpowiedzUsuńWygląda cudownie ! lubie takie opakowania
OdpowiedzUsuńopakowanie wgląda bardzo zachęcająco ;-) lubię suche olejki ale mam jeszcze dwa do zdenkowania
OdpowiedzUsuń