Inspired By U.R.O.K., edycja 6
8.11.16
30
coralove
,
edycja 6
,
Inspired By U.R.O.K.
,
miya cosmetics
,
mollon
,
nail tek
,
pudełko z kosmetykami
,
Shinybox
,
syoss
Kolejne pudełko, pełne rozmaitości, zawitało w moim domu :) A tym razem,pudełek było więcej :) Uwielbiam ten moment, kiedy wracam po pracy, a w domu czekają paczki, który rozrywam od razu, jeszcze będąc w butach i w płaszczu :) Też tak macie? Uwielbiam ten element niepewności, zaskoczenia i odkrywania jakież to skarby, zawitały do mnie. Dzisiaj pokaże Wam, co znalazło się w pudełeczku U.R.O.K edycja VI
Największym zaskoczeniem pudelka jak dla mnie, okazał się krem pielęgnacyjny, marki MIYA, ostatnio sporo o nich czytałam i mam nadzieje, że i ja będę zadowolona z jego działania. Trafiła mi się wersja z olejkiem różanym, która za zadanie ma odżywiać, nawilżać i rozświetlać. Szczególnie to ostatnie bardzo lubię :) Krewm kosztuje 29.90 za 75ml (ale w dniach 16-30.11 z kodem MIYALOVE dostaniecie na ich stronie 30% rabatu na zakup).
Kolejny produkt, to suchy szampon marki Syoss, jak wiecie, dla mnie suchy szampon, to produkt niezbędny. Zawsze muszę mieć w domu jego zapas. Zawsze stawiam na Batiste, ale z przyjemnością, poznam coś nowego w tej dziedzinie :)
Kolejny produkt to peeling do twarzy i ciała. Trafiła mi się wersja kokosowa, z czego nie ukrywam bardzo się cieszę, lubię bowiem takie aromaty w kosmetykach :) Peelingi to moja bajka, ale nie wiem, czy aplikacja tego też mi się tak spodoba. Zobaczymy, jak się spisze :)
W Pudełeczko, znalazła się również mini odżywka do paznokci Nail Tek, ciesze się z niej, bo po ściągnięciu hybryd, przyda się coś wzmacniającego dla moich paznokci,
Na koniec, prezent od Coralove, modny w tym sezonie rzemyk, z którego możemy stworzyć fantazyjną ozdobę i kolczyki. Kolor nie mój, ale fason, bardzo fikuśny :)
Tak prezentuje się całe pudełeczko! Nie będę ukrywać, że najbardziej cieszę się z kremu do twarzy oraz suchego szamponu. Rzemyk na szyję też na plus, bo miałam zamiar zamówić go sobie. Cena boxu to 59zł.
Otrzymałam również w prezencie, drugie pudełko, wypełnione produktami marki MOLLON. Znam już ich lakiery hybrydowe, teraz będę miała okazję, poznać produkty do pielęgnacji. Jestem bardzo ciekawa jak się sprawdzą o czym na pewno Was poinformuję. Podoba Wam się zawartość InspiredBY edycja VI? Ja jestem zadowolona i czekam na kolejne pudełeczka :)
Bardzo fajna zawartość, chętnie wszystko bym wypróbowała. Miłego używania :)
OdpowiedzUsuńKremy Miya bardzo polubiłam:)
OdpowiedzUsuńświetny box
OdpowiedzUsuńPodoba mi się zawartość :)
OdpowiedzUsuńZawartość mogłaby mi się spodobać :)
OdpowiedzUsuńciekawa jestem peelingu i suchego szamponu. Używałam tylko z Batiste i ciekawa jestem jak sprawdzają się inne :)
OdpowiedzUsuńNiczego nie miałam, a Miya była (do teraz) kompletnie mi nieznana :)
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemna zawartość. :)
OdpowiedzUsuńKochana, radziłabym nie polegać na tym suchym szamponie syossa. Dla mnie to kompletny (i w dodatku śmierdzący) bubel :((
OdpowiedzUsuńNawet fajne te zawartosci ;D
OdpowiedzUsuńBardzo fajne to pudełko a Nail Teka uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńo kilka produktów sama bym z chęcią poznała ;)
OdpowiedzUsuńteż tak mam, że otwieram paczki zanim się rozbiorę hehe :D
Podoba mi się zawartość pudełeczka !! ;) MOLLON zaciekawiło mnie najbardziej ! Czekam na recenzje ;)
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie peeling. Wersja kokosowa jak najbardziej wpasowuje się w moje gusta :)
OdpowiedzUsuńNa mnie te pudełka przestały robić dawno wrażenie. ;)
OdpowiedzUsuńCałkiem fajnie się prezentuje ;-)
OdpowiedzUsuńZawartość bardzo ciekawa :-)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnego użytkownia ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne pudełko :)
OdpowiedzUsuńFajne pudełko, ciekawa zawartość :)
OdpowiedzUsuńśietna zawartość uwielbiam takie pudełka niespodzianki!
OdpowiedzUsuńKrem Miya i peeling kokosowy bym chciała :P
OdpowiedzUsuńmi również zawartość zestawu spodobała się, no i dostałam takie samo drugie pudełeczko ;-)
OdpowiedzUsuńFajne pudełko :D Widziałam już na kilku blogach zawartość :D
OdpowiedzUsuńzaciekawiły mnie te kosmetyki miya ;)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
zawartość super :)
OdpowiedzUsuńdosyć ciekawa edycja :)
OdpowiedzUsuńJa tez mam tak, że jak czeka na mnie paczka w domu, nawet się nie rozbieram tylko muszę ją otworzyć :P to jest silniejsze ode mnie haha :D od jakiegoś czasu zastanawiam się nad kupnem suchego szamponu na kryzysowe sytuacje, zaciekawił mnie ten syoss gdyż używam od nich szapon oraz odżywkę i spisują się u mnie fajnie :) Obserwuję! :)
OdpowiedzUsuńCałkiem fajnie się prezentuje zawartość :)
OdpowiedzUsuńCiekawa zawartość pudełeczka, zawsze miło coś nowego przetestować :)
OdpowiedzUsuń