Hello Asia 3- azjatycki weekend



Miesiąc temu zostałam zaproszona przez Patrycję z bloga Interendo na trzecią edycję jej autorskiego spotkania Hello Asia 3. Muszę Wam powiedzieć, że do dzisiaj mam wypieki na policzkach ilekroć sobie o tym przypomnę. Szalony, azjatycki weekend był skrupulatnie zaplanowany i zorganizowany przez Patrycję. Moim zadaniem było jedynie przemierzyć drogę Katowice- Grudziądz :) Zbiórka i nasza baza noclegowa mieściła się w Hotelu Rad (przyznaję, że bardzo przyjemne miejsce) i od tego momentu byliśmy częścią tego wspaniałego wydarzenia. 

















Moja przygoda z Hello Asia, rozpoczęła się już w piątek, to nie tylko wspólna podróż z dziewczętami, ale także integracja w hotelu do późnych godzin wieczornych :) Nie było łatwo, ponieważ nazajutrz z samego rana ruszyliśmy do Instytutu Yasumi Grudziądz, gdzie odbywała się główna część naszego spotkania. Patrycja zorganizowała dla nas wszystko, sale konferencyjną, poczęstunek, a także sama przygotowała dla nas wykład dotyczący zielonej herbaty Matcha. Co więcej, każdy uczestnik spotkania mógł samodzielnie wykonać własną maseczkę na bazie herbaty oraz aloesu.





















































Patrycja, przygotowała także słodką niespodziankę z okazji urodzin naszej Oli z kanału HeyItsAlexK To jednak nie koniec niespodzianek... każdy uczestnik spotkania otrzymał box, który skomponowała i zafundowała dla nas Patrycja. Box składał się z 10 kroków pielęgnacji według  książki Charlotty Cho " Sekrety urody Koreanek" Dosłownie oniemieliśmy z wrażenie, ile dobroci otrzymał każdy z nas. Ponadto otrzymaliśmy książę "Sekrety Gejszy" masażer jadeitowy oraz limfatyczny, a ponadto gadżety z logo spotkania <3


















































Kolejną atrakcją był konkurs na rozpoznanie azjatyckich smaków Kit-katów. Wszystko to odbywało się z zasłoniętymi oczami. Nie było to łatwe zadanie, ale jakimiś cudem udało mi się zająć pierwsze miejsce. W związku z czym, otrzymałam paczkę łakoci firmy "Wisełka" 


















Po zabawie nadeszła pora na warsztaty z Yasumi. Odwiedziły nas Panie z centrali Instytutu, który mieści się w Kaliszu. Opowiedziały nam o filozofii i historii marki. A także przygotowały dla nas prezentację dwóch wybranych rytuałów japońskich. 











Pierwszy zabieg Sentaku- herbaciany, zaczął się od filiżanki zielonej herbaty i kąpieli stóp. Zabiegowi poddała się Magda z bloga I love dots. Rytuał ten ma działanie detoksykujące, antyoksydacyjne i przeciwzapalne. Zabieg obejmuje herbaciany peeling, maskę z trzema rodzajami herbat oraz elektrosaunę. Całość zabiegu wykończona jest nawilżającym balsamem. Magda mogła się zrelaksować, a my mogliśmy podpatrywać pracę kosmetyczek popijając herbatę i zajadając ciasteczka z wróżbą 

























Kolejny prezentowany zabieg, przetestowała Ola HeyItsAlexK tym razem był to zabieg na twarz Shido- ryżowe oczyszczenie, polegał on na dwustopniowym oczyszczeniu skóry twarzy, peelingu oraz maski ryżowej. Zabieg wyglądał fantastycznie, a skóra po zakończeniu była bardzo miękka i rozjaśniona. Muszę wypróbować ten zabieg na sobie :)  


















Muszę Wam powiedzieć, że sam Instytut Yasumi Grudziądz  wywarł na mnie ogromne wrażenie w tak pięknym Spa jeszcze nie byłam. Można w nim naprawdę odpocząć o czym sami mogliśmy się przekonać. Miejsce napawa spokojem i wspaniale można się w nim zrelaksować.































Na koniec naszego spotkania, otrzymaliśmy także urocze upominki od Yasumi 















Po całym inspirującym dniu spędzonym w Yasumi, nadeszła pora na grupowe, pożegnalne zdjęcie. Żegnamy się tylko z Instytutem, kolejno udaliśmy się na pyszny azjatycki obiad, a wieczorem czekała nas zabawa, ale to już zostaje między nami ;) 





A teraz pokaże Wam jakie prezenty przygotowała dla nas Patrycja oraz Yasumi 































































































Dziękuję raz jeszcze Patrycji Interendo za zaproszenie i tak wspaniale zorganizowany weekend. Jestem  pełna podziwu dla Patrycji, która przygotowała a to wszystko sama i to z takim rozmachem. Jest mi bardzo miło, że mogłam spędzić azjatycki weekend, który na długo zostanie w mojej pamięci <3





W spotkaniu uczestniczyli:
- Organizatorka Patrycja Interendo 
- Michał z Twoje żródło urody
- Ola HeyItsAlexK
- Ola Wroobela
- Ania Kolorowy kraj
- Inga Black Liner
- Magda I love dots
- Monika Candymona
-  Kasia My Skin Story
- Ja Do Połowy Pełna





Mam nadzieję, że uda  nam się spotkać przy okazji kolejnych edycji Hello Asia :* 

35 komentarzy:

  1. A ja mam nadzieję, że nareszcie do Was dołączę przy okazji następnej edycji :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję że będzie jeszcze niejedna okazja do spotkania :)

      Usuń
  2. Ach jakie wspaniale spotkanie, no i na Suhi wlasnie nabralam ochoty hihihi ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. wspaniałe musiało być spotkanie, cudowne miejsce, masażer mam i używam, książkę mam zamiar kupić, kosmetyki i salony Yasumi uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Nigdy nie brałam udziału w takim spotkaniu. Mam nadzieję, że kiedyś będę miała okazję ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Było świetnie :) Mam nadzieję, że spotkamy się na następnej edycji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, było naprawde rewelacyjnie. Mam nadzieję, że do nastepnego :)

      Usuń
  6. musiało być super :D zazdroszczę! :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Zazdroszczę spotkania, uwielbiam Yasumi :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Widać, że spotkanie bardzo udane i prezenty super 😊

    OdpowiedzUsuń
  9. Spotkanie musiało być super! Pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetne spotkanie :). Gratuluję znajomości smaków kit katów :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Niesamowite spotkanie, musiało być wspaniale! Brawo dla organizatorki! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetne wydarzenie! :)
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetny pomysł z tymi krokami w pielęgnacji :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Ale super! :D Sama chętnie wybrałabym się na takie spotkanie :).

    OdpowiedzUsuń
  15. Super są takie spotkania! Integrują, a na dodatek ludzie dzielą się swoimi doświadczeniami. :) Pozazdrościć, że mogłaś wziąć udział w czymś takim :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To wspaniałe doświadczenie, warto ruszyć nawet w droge przez pół kraju :)

      Usuń
  16. To już kolejna recenzja tego spotkania, którą czytam, i z każdą kolejną jestem pod coraz większym wrażeniem! Szkoda, że Yasumi mają tylko jeden salon w lubuskim i to tak daleko ode mnie, że bardziej opłaca mi się wrócić do swoich rodzinnych stron w Wielkopolsce:( Nie wiem, czemu, ale za każdym razem, gdy czegoś szukam, lubuskie wypada mi najgorzej w kraju lub co najwyżej porównywalnie z podlaskim (czy aż tak mało atrakcyjna jest ta zachodnia część Polski dla potencjalnych inwestorów?):p Serio, jeszcze jakiś czas temu nie mieliśmy nawet Decathlonu :p

    Fajnie, że miałaś okazję wziąć udział w takim spotkaniu. Sama o azjatyckiej pielęgnacji wiem niewiele i chętnie bym ten temat zgłębiła, niestety nie bardzo jest kiedy. Gratuluję wygranej! :)

    Pozdrawiam!
    Tov :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Jeej ale musiało być pięknie, super relacja :)

    OdpowiedzUsuń
  18. kurcze genialne spotkanie !!;D sama bym się na takie wybrałą i zjadła sushi:DD

    OdpowiedzUsuń
  19. Moja uwagę przykuł tort :) ale samo miejsce też bardzo mi się spodobało, chętnie bym się tak znalazła na day spa :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Widziałam już relację u Magdy. Jestem pod wrażeniem organizacji!

    OdpowiedzUsuń
  21. Zazdroszczę! Widać że było bardzo fajnie:) ojj takie spa to marzy się chyba każdej z nas :D tort świetnie wygląda! Prezenty wyglądają na bardzo fajne :) Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  22. tylko pozazdroscic

    OdpowiedzUsuń
  23. Fajnie, że mogłaś uczestniczyć na takim spotkaniu :D
    Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  24. fajne pozytywne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Wow! Widać, że świetnie się bawiłyście ;) I gratuluję wygranej w kitkatowym konkursie ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Super spotkanie! Zazdroszczę! :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Też z miła chęcią wybrałabym się na takie spotkanie:)

    OdpowiedzUsuń
  28. to musiał byś wspaniały i odprężający wyjazd

    OdpowiedzUsuń
  29. Ale super, my też niedługo się wybieramy na taki wypad :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Do połowy pełna... , Blogger