Physicians Formula- Odżywczy róż do policzków z olejkiem arganowym
Każda kobieta lubi otaczać się pięknymi przedmiotami. Nic w tym złego, do starożytnych czasów, kobieta kojarzona jest z pięknem. Nic dziwnego, że przez całe stulecia nie zmienia się nasze zamiłowanie do pięknych przedmiotów. Firmy produkujące kosmetyki, cały czas prześcigają się w tworzeniu coraz to lepszych formulacji i piękniejszych wcieleń swoich produktów. Dzisiaj przedstawię Wam własnie taki produkt, który jest tak piękny, że nie sposób przejść obok niego obojętnie :)
Marka Physicians Formula, pojawiła się w drogeriach Hebe, wcześniej markę tę mogliście spotkać w perfumerii Douglas. Wcześniej markę, kojarzyłam głównie z amerykańskiego You Tuba. Od zawsze podobały mi się te urocze opakowania. I teraz mam swój własny egzemplarz, który cieszy oko i co więcej pięknie prezentuje się na skórze.
To co od razu rzuca się w oczy to przepiękna mozaika, osypana złotym pyłem. A to co odkrywamy po chwili to piękny orientalny, wręcz kadzidlany zapach. Bez obaw, nie jest on męczący i nachalny. Daje jedynie subtelną mgiełkę zapachu, która umila aplikację.
Exotic Blushing Glow, to róż, który pozostawia na skórze rozświetlenie. Nie jest ono bardzo mocne, aczkolwiek warto o tym wspomnieć, jeśli jesteście fankami matowych róży do policzków. Ja uwielbiam subtelnie rozświetlone policzki, dodaje to skórze świeżości i powiewu młodości ;)
Mój odcień to Natural, bardzo subtelny koralowy- róż, który pasuje do każdej karnacji i typu urody. Puderniczka jest dosyć masywna, zawiera schowek na mini pędzelek oraz lusterko. Idealne rozwiązanie do torebki/podroży. Pojemność to 7 g
Róż, nakłada się równomiernie i trudno zrobić sobie nim krzywdę, jest bardzo drobno zmielony i subtelny. Złota jest tutaj niewiele, stanowi tylko wierzchnią warstwę. Róż nie zapycha, co także uważa za plus. Nie wierzę jedynie w jego zdolności pielęgnacyjne, makijaż to makijaż o dbania o cerę jest dobra pielęgnacja.
Bardzo polubiłam się z tym produktem i teraz mam ochotę zapoznać się z podkładami oraz bronzerem tej marki, słyszałam o nich wiele pozytywnych opinii. Znacie produkty Physicians Formula? Podoba Wam się ten róż?
Nie znam produktów tej firmy, ten róż prezentuje się bardzo kusząco :-)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny kolor ;) Myślę, ż emógłby mipasować :D
OdpowiedzUsuńślicznie się prezentuje w opakowaniu
OdpowiedzUsuńpięknie wygląda na skórze :) a opakowanie cudowne!
OdpowiedzUsuńróż bardzo fajnie wygląda an skórze
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda 😍
OdpowiedzUsuńAleż on się pięknie prezentuje :) Kolor też bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńNie znałam wcześniej ten firmy:) róż wygląda ślicznie ! Lubię takie odcienie :)
OdpowiedzUsuńMam go, jest uroczy <3
OdpowiedzUsuńNiestety u mnie nie ma drogerii Hebe, muszę się wyprawiać do sąsiedniego miasta. Ale róż naprawdę zjawiskowo wygląda. Jak będę miała okazję, na pewno trafi do mojej kosmetyczki.
OdpowiedzUsuńTen róż jest przepiękny - i w opakowaniu i w kolorze. Jestem nim zachwycona i ubolewam nad tym, że w moim Hebe nie ma jeszcze szafy tych kosmetyków. Bronzer też mnie kusi..
OdpowiedzUsuńMam rozświetlacz tej marki i naprawdę bardzo go lubię :)
OdpowiedzUsuńNa którymś blogu mignal mi już ten róż 😀
OdpowiedzUsuńNie wiem czy się skuszę na niego,moja cera zbytnio nie przepada za olejkiem arganowym 😀
Pozdrawiam
Lili
Tylko go widziałam :) wygląda tak uroczo i ładnie! Śliczny ma kolor :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńRzadko używam różu, zwykle jestem na zbyt leniwa :D Żałuję tylko, że nie pokazałaś różu na policzkach :)
OdpowiedzUsuńWygląda obłędnie, gdybym tylko takich gagatków używała :P
OdpowiedzUsuńnie znam tej marki, ale róż jest tak zachwycający, że pragnę poznać i przetestować ich kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńOpakowania jak i same produkty są cudne :) Ja znam tylko wielofunkcyjną paletką o której ostatnio pisałam i jestem z niej bardzo zadowolona, bo jest doskonałym rozświetlaczem, a jak jest mało czasu to i cienie i róż i bronzer zastąpi. Róż piękny i koralowy odcień jest zdecydowanie mój :)
OdpowiedzUsuńNiesamowite to pudełeczko, zachęca do zakupu :)
OdpowiedzUsuńNie znam jeszcze tej firmy, ale produkt wydaje się bardzo ciekawy i bardzo ładna jest jego oprawa. http://theajtwins.blogspot.com
OdpowiedzUsuńo ludu ale cudowne tłoczenie ten produkt ma!
OdpowiedzUsuńAle ładny, tak w opakowaniu jak i na ręku :)
OdpowiedzUsuńewidentnie;D
UsuńZarowno na skorze jak i to obledne tloczenie wyglada przepieknie :D
OdpowiedzUsuńJako typowa sroczka...no co mogę powiedzieć... cudny!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
ale śliczna ta roseta! <3
OdpowiedzUsuńurocze cacko :)
OdpowiedzUsuńMi się kolor i wykończenie podoba!
OdpowiedzUsuńwow, ależ ten róż ma piękne tłoczenie, a i kolorek mi się podoba
OdpowiedzUsuńWygląda uroczo, kolorek też super :-)
OdpowiedzUsuńCzytałam o nim i na pewno będę polować :) Brzmi ciekawie, a kolor ma przepiękny :) Tak samo jest cudownie wytłoczony
OdpowiedzUsuńPrezentuje się cudownie:)
OdpowiedzUsuńAmazing post, dear! A big hello from Germany!
OdpowiedzUsuńHugs ♥
Przepięknie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńKojarzę kosmetyki tej firmy, ale nigdy nic nie miałam. To wytłoczenie jest piękne.
OdpowiedzUsuńNie znałam wcześniej tego różu, ale prezentuje się świetnie ;)
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki i ich produktów, ale rzeczywiście, róż wygląda obłędnie! Od razu budzi się we mnie ta kobieca, srocza natura :D
OdpowiedzUsuńWow! Rzeczywiście ma bardzo piękny kolorek na skórze :) Przy wizycie w drogerii na pewno mu się przyjrzę! Mój blog
OdpowiedzUsuńPiękny kolor taki słoneczny!
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie wygląda ! <3
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńPrześliczny róż, i jego wygląd i kolor :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Agness:)
Ten róż wygląda prześlicznie i przy okazji dokupię go sobie na lato:). Mam wiele kosmetyków tej marki i wszystkie są co najmniej dobre, a większość naprawdę świetna. Uwielbiam!
OdpowiedzUsuńWygląda obłędnie!
OdpowiedzUsuńPo prostu cudny! :)
OdpowiedzUsuńPrezentuje się wspaniale :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie się zapowiada! Coś czuję że to byłby mój ideał!
OdpowiedzUsuńZ takim, odżywczym różem nie spotkałam się wcześniej.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńWidzę ze daje ładny subtelny efekt . I w dodatku jest śliczny
OdpowiedzUsuńWygląda bosko sam w sobie, a kolor również ma piękny <3
OdpowiedzUsuńKiedyś o nich marzyłam, a teraz jak łatwiej je dostać to już nie kuszą;)
OdpowiedzUsuńMarkę kojarzę, ale niestety nie miałam okazji używać. Physicians Formula kusi mnie bardzo, ale niestety póki nie pojawi się w moim mieście, to marne szanse na zakupy. Chyba muszę poszukać online :D
OdpowiedzUsuńPiękny jednak do mnie ten kolor by nie pasował raczej.. Potrzebuję pomarańczowych różów do policzkow:)
OdpowiedzUsuń