Sesderma Sesgen 32 - krem pod oczy

 

Każdy czytelnik mojego bloga już wie,  że uwielbiam testować kremy pod oczy. To rodzaj kosmetyku- obietnicy, który niesie ze sobą nadzieje ;) Mam 35 lat i wiem jak ważna jest pielęgnacja, zwłaszcza tej delikatnej strefy jaką jest okolica oka. Dużo się śmieje, stoję różne miny i przede wszystkim słabo sypiam. To wszystko widać na twarzy i wokół oczu :) Co za tym idzie wciąż szukam kremu, który będzie spełnioną obietnicą. 








Po raz kolejny sięgnęłam po krem marki Sesderma, mam do tej firmy ogromny sentyment i chętnie wracam do ich kosmetyków. Sesgen 32 to krem, który obecnie stosuję na moją okolicę oczu. Głównym składnikiem jest temprenon, który spowalnia starzenie się komórek, wydłużając ich życie o jedną trzecią. Sesgen 32 stymuluje mikrokrążenie, co skutkuje zniwelowaniem cieni pod oczami, ponadto sprawia, że opuchnięcia znikają. Skóa wygląda na wypoczętą, młodszą i bardziej odżywioną. Zawarty w  kremie czynnik liftingujący DMAE zapobiega wiotczeniu skóry. Dodatkowo w składzie znajdziemy kwas hialuronowy, masło Shea, oraz olej arganowy, które nawilżają, i odżywiają skórę pod oczami 








Krem ma konsystencję lekkiego masła, nie jest tak lekki jak wspomniany poprzednio Samay, bliżej mu do konsystencji gęstej śmietany. Wystarczy niewielka ilość, zatem z pewnością jest wydajny. Ja lubię czasami sobie dołożyć, zwłaszcza po ciężkiej nocy. Krem bardzo szybko się wchłania i nie pozostawia na skórze żadnego filmu. Bardzo dobrze współpracuje z makijażem, nie podrażnia, nie powoduje łzawienia, sprawdzi się nawet przy bardzo wrażliwym oku. 







Kolejny krem marki Sesderma, który genialnie się u mnie sprawdził. Bardzo szybko rozjaśnia zasinienia, sprawia, że skóra wygląda na wypoczętą, choć w istocie jest zupełnie inaczej. Okolica wokół oczu jest rozświetlona, skóra jest bardziej gęsta i sprężysta. Mam nawet wrażenie, że moje zmarszczki są wypchnięte, skóra prezentuje się naprawdę dobrze. I teraz nasuwa mi się taka myśl, że chyba skuszę się również na Sesgen 32 w wersji kremu do twarzy. Jesienią trzeba się nieco rozpieścić i wspomóc nasza skórę. 








Ostatnimi czasy wybieram kosmetyki intuicyjnie, nie szukam opinii, nie sprawdzam recenzji. Słucham mojej skóry, wiem co lubi i czego w danym momencie potrzebuje. Skład jest ważny i to zawsze będzie miało znaczenie. Ale dochodzę do wniosku, że ostatnio mam dobre przeczucie co do mojej pielęgnacji. Chociaż może w przypadku marki Sesderma, ciężko o bubel? Jestem ciekawa, czy Wy stosowałyście ten krem? Jeśłi dopiero macie zamiar kupić to znajdziecie go np. w Notino 








24 komentarze:

  1. Tego kremu nie znam, ale miałam kiedyś okazję używać innego kremu tej marki. Byłam zadowolona. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Sesderma to jedna z moich ulubionych marek kosmetycznych :) Tego kremu jeszcze nie miałam, ale muszę sprawdzić czy nie mam przypadkiem jego próbki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie słyszałam jeszcze o nim. Musze w końcu zacząć używać kremów pod oczy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam zacząć ta okolica jest bardzo delikatna i niestety najszybciej widać na niej upływ czasu.

      Usuń
  4. Nie wiem czy nie miałam próbki, ale chętnie wypróbuję jak chwalisz :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kremy pod oczy to mój konik. Ten mnie bardzo kusi po tym co napisałaś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również testuje je wręcz nałogowo. Sesderma to dobry wybór u mnie za każdym razem jest sukces

      Usuń
  6. Zainteresowałaś mnie tym kosmetykiem.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawi mnie ten kremik pod oczy ❤

    OdpowiedzUsuń
  8. Też muszę zacząć używać takich kremów. Moim zdaniem ten na pierwszą próbę będzie idealny

    OdpowiedzUsuń
  9. sesderma bardzo mnie ciekawi, dlatego chętnie wypróbowałabym ten krem. Dzięki za polecenie! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie używam kremu do oczku, jakoś zawsze sobie o nim zapominam :D Muszę kiedyś się w jakiś zaopatrzyć :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dobry krem pod oczy to pozycja obowiązkowa w pielęgnacji, zwłaszcza po 40tce...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trudno się z tym nie zgodzić, chociaż tak naprawdę powinniśmy zacząć już po 25 roku życia :)

      Usuń
  12. obecnie pod oczy używam kremu CeraVee, tej marki nie znam:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie znam, ale również szukam ideału pod oczy 😀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Markę, mogę polecić w ciemno. Nie jestem sama w tym przekonaniu, moja mama również się zachwyca tymi produktami :)

      Usuń
  14. Kompletnie nie kojarzę tej marki, ale dobry krem pod oczy bym chętnie przygarnęła :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Lubię odżywcze kremy pod oczy, szczególnie na noc.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również, wówczas skóra ma szansę odpocząć i skorzystać z dobrodziejstw pielęgnacji

      Usuń
  16. Hm nie znam tych kremów , ale ciekawa propozycja , na pewno wezmę je pod uwagę

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Do połowy pełna... , Blogger