UPOMINKI Z MEET BLOGGERS

UPOMINKI Z MEET BLOGGERS



Pamiętacie moją relacją ze spotkania blogerek, które było połączone  z branżowymi targami Beauty w Katowicach? Dzisiaj nadeszła pora, aby pokazać Wam jakie produkty otrzymałyśmy od sponsorów i partnerów spotkania. Kosmetyki są bardzo zróżnicowane, dzięki temu możemy o siebie zadbać dosłownie od stóp do głów :) 
















































































































Zdjęcia dzięki uprzejmości Agnieszki :* 




Serdecznie dziękuję Oli za zaproszenie, a sponsorom za przemiłe upominki. 




Blogmas- Najlepsze filmy na Święta

Blogmas- Najlepsze filmy na Święta


Nadszedł grudzień i tym samym rozpoczął się najpiękniejszy czas w roku. Wraz z innymi blogerkami, postanowiłyśmy zabawić się w blogmas i od dzisiaj co tydzień będziemy publikowały luźny post w tematyce świątecznej. Uwielbiamy święta i wiemy, że nie jesteśmy w tym osamotnione. Mam nadzieję, że chętnie poczytacie o naszych ulubionych filmach, książkach, czy perfumach w okresie zimowym i świątecznym. Dzisiaj przedstawię Wam moje ulubione świąteczne filmy, które chyba nigdy mi się nie znudzą :) 










Święta to czas odpoczynku, relaksu i radości. Nie ma lepszego uzupełnienia niż komedia oglądana wspólnie z całą rodziną. Taką tradycję wyniosłam z mojego domu rodzinnego i teraz wspólnie z mężem konturujemy ten zwyczaj. Migoczące lampki na choince, świece, ciepłe kapcie, herbata z goździkami i sokiem malinowym oraz ciepły koc. Mamy to wszystko, więc możemy zasiąść wspólnie przed telewizorem. 










Zacznę od klasyki gatunku, czyli komedii "W krzywym zwierciadle Witaj Święty Mikołaju" Perypetie rodziny Griswoldów, to prawdziwa salwa śmiechu. Komedia jest rewelacyjna, a im starsza tym staje się lepsza. 











Kolejny klasyk, którego nie mogło zabraknąć w moim zestawieniu to oczywiście "Kevin sam w domu" Ten film, to obowiązek i bez tego nie ma świąt. Jest tak samo istotny jak choinka, karp i prezenty :) Każdy zna i każdy lubi, a nawet jeśli mówi, że nie, to zapewne ściemnia, żeby być oryginalnym :) 











Polska komedia "Kogel -Mogel" to świetna opcja, nie tylko na święta. Uwielbiam do niego wracać ciągle mnie śmieszy, a  słynne "Marian tu jest jakby luksusowo" już na stałe weszło do naszego języka. Podobno powstaje trzecia część, trzymam kciuki żeby była chociaż w połowie tak dobra jak poprzednie. 










"To właśnie miłość" To ciepła i romantyczna i wzruszająca  historia o miłości, przyjaźni i magii świąt. Film na którym niejednokrotnie uroniłam łzę. Przepiękna przypowieść, która napełnia ciepłem. Pozycja obowiązkowa!









Na wzór, wyżej wspomnianej historii, powstały nasze rodzime "Listy do M" Nasza wersja w moim mniemaniu jest nieco gorsza, ale i tak uważam, że w tym czasie na ten film trzeba się wybrać do kina. Tak koniecznie do kina, w gronie swoich przyjaciółek :)  To moja tradycja od lat i właśnie jutro wybieram się na trzecią cześć. Jestem ciekawa jak mi się spodoba. Mam do tego filmu sentyment 










Ostatnia pozycja, film "Kochamy się od święta" Tutaj radość i magia rodzi się w bólach. Bo w tej rodzinie, chyba nikt nie przepada za wspólnym świętowaniem. Super obsada, przyjemny świąteczny klimat i wesołe dialogi. Na pewno warto po niego sięgnąć :) 












Oto moja lista świątecznych filmów, których także w tym roku, nie zabraknie w naszym domu. Do pełni szczęścia potrzebuję najbliższych mi osób, dzbanek herbaty imbirowej i tony własnoręcznie robionych pierniczków :) Zapraszam Was do dziewcząt na pozostałe wpisy. Mam nadzieję, że Blogmas przypadnie Wam do gustu i pozwoli już powoli wczuć się w magię Świąt :* 



Wpadnijcie także do dziewcząt :) 






MEET BLOGGERS/TARGI KOSMETYCZNE - RELACJA

MEET BLOGGERS/TARGI KOSMETYCZNE - RELACJA



W sobotę miałam przyjemność uczestniczyć  w spotkaniu blogerek Meet Bloggers, organizowanym prze Olę z bloga Świat Aleksandry. Wydarzenie to było połączone z  17 Branżowymi Targami Kosmetycznymi Beauty Fair w Katowicach. Targi trwały dwa dni i my miałyśmy okazję być tam przez cały czas trwania tego eventu. Wystawców było całe mnóstwo to istny raj nie tylko dla blogerek, ale także dla wszystkich ludzi z branży beauty oraz miłośniczek fryzjerstwa i makijażu. Zapraszam Was na przegląd zdjęć z tego wydarzenia :) 































































Cieszę się, że miałam okazję spotkać się z dziewczynami żałuję, że tak rzadko mamy ku temu okazję. Największa wartość blogowania, to ludzie, których poznałam. Z wieloma blogerkami, mam naprawdę świetne, przyjacielskie stosunki. I to jest w tym najpiękniejsze :) 

















1.Ola (organizatorka) Świat Aleksandry
5. Ania  Kolorowy Kraj
7. Ania AneczkaBlog
8. Kinga Blond Blog
10. Agnieszka  O kosmetykach i Nie Tylko
11. Kasia Kobiece Fascynacje
13. Magda Delishe
14. Ja :) 


Serdecznie dziękuję za zaproszenie, a naszym sponsorom za ogrom upominków. Dziękuję także  za udostępnienie zdjęć. Ależ  się zrobiło "Oscarowo" :) 














Lubicie tego typu spotkania? Czy może same je organizujecie? Dajcie znać w komentarzach :) 
Chloe- utkana z czystości i figlarności

Chloe- utkana z czystości i figlarności



Nadeszła pora, aby przedstawić Wam kolejny zapach z mojej kolekcji. Jesień to czas, kiedy poszukuję zapachów ciepłych, otulających i intensywnych. Na półkach z nowościami znalazłam kilka typów ale postanowiłam po raz kolejny wrócić do zapachu, który znam od lat i za którym zwyczajnie tęskniłam. Chloe w klasycznej wersji to zapach, który towarzyszy mi od lat. Wracam do tego zapachu, na różnych etapach mojego życia. Jest zapachem wypełnionym wspomnieniami to dla mnie zapach klasyczny i ponadczasowy. Jest jak klasyka literatury, są pozycje, które po prostu musimy mieć w swojej biblioteczce. Z tym zapachem jest identycznie!










Głowa

frezja, liczi, piwonia

Serce

konwalia, magnolia, róża

Podstawa

Virginia cedr, bursztyn




Opakowanie zapachów Chloe są bardzo proste, ale mają w sobie mnóstwo wdzięku i uroku. Pięknie ozdabiają naszą toaletkę. Klasyka jest nieśmiertelna, a stwierdzenie mniej znaczy więcej idealnie tutaj pasuje.







Jaka jest Chloe? Przede wszystkim uniwersalna i ponadczasowa. To zapach kwiecisty, pudrowy i słodki. Zapach kobiety eleganckiej, pewnie stawiającej kroki, kochającej modę i wszelkie piękno. Ten zapach posiada w sobie sporą dozę świeżości, przez co posiada nutkę figlarności i kokieteryjnego puszczania oczka. Chloe nie ma wieku, nie starzeje się i nie zmienia. Jest skrojona na podobieństwo każdej z nas. Pasuje kobietom w każdym wieku i na każdą okazję. Mogę nawet pokusić się o stwierdzenie, że Chloe pasuje na każdą porę roku. Odnajduje się bowiem wspaniale w każdej sytuacji. 






To zapach, który swoją pudrowością przyciąga do siebie, ilekroć go noszę, dostaję mnóstwo zapytań i komplementów na jego temat. Jest ciepły, otulający i miękki. Jest blisko naszej skóry i cudownie się na niej utrzymuje. Jest wyczuwalny przez długie godziny. Nie traci swojej intensywności i magicznego ciepła. Uwielbiam go za skrajności, które w sobie nosi. Jest delikatny, subtelny i pełny uroku, jednocześnie pozostaje bardzo zmysłowy i kobiecy... Idealnie opisuje naturę kobiety, która jak wiadomo jest zmienna. Raz delikatna, innym razem stanowcza i przebojowa. Chloe to zapach każdej z nas. To klasyk, to zapach który nigdy się nie nudzi. Kocham perfumy i mam ich sporo, ale to do niej wracam za każdym razem. 












Jeżeli poszukujecie zapachu który długo utrzymuje się na skórze, który jest intrygujący i złożony. Chcecie podkreślić swoją kobiecość i zmysłowość, ogrzać się w jesienny, ponury dzień. Koniecznie spróbujcie i zanurzcie się w magicznym świecie złocistej królowej zapachów. Obiecuję, że poczujecie słodką błogość i ciepło. Nosząc ten zapach poczujecie swoją siłę i potęgę kobiecości. Podarujcie go siostrze, mamie, czy przyjaciółce, podzielcie się z nimi tym pięknem, zamkniętym w w szklanym flakonie. Warto szukać promocji np TUTAJ 





Jaki zapach jest Waszym ulubionym? Znacie zapachy Chloe? A może dopiero macie zamiar się z nimi bliżej poznać?!
Makijażowe Nowości marki Eveline

Makijażowe Nowości marki Eveline




Kilka dni temu, otrzymałam przemiłą i bardzo świąteczną (już) paczkę od marki Eveline Cosmetics. Radość była podwójna! Wiadomo, że podczas choroby, humor też ma się nijaki. Nic nie uraduje chorej kobiety tak mocno jak nowe kosmetyki do testowania. Szczególnie tak pięknie zapakowane. Powiało świętami nie ma co ukrywać. Dzisiaj rozpakujemy tę przesyłkę wspólnie :) Zapraszam 








Marka Eveline, wprowadziła mnóstwo nowości do swojej szafy. Miło patrzeć, kiedy polska marka się rozwija i tworzy kosmetyki przystępne cenowo i łatwo dostępne. Zawartość paczki jest tak skomponowana, że mogę wykonać nią cały makijaż, może miałybyście ochotę na taki post- makijaż jedną marką?! Dajcie znać w komentarzach :)








Jak wicie uwielbiam testować podkłady oraz korektory, jako pierwsze wpadły mi w łapki. Kiedyś miałam okazję używać tych korektorów. Są lekkie w swojej konsystencji  prześlicznie rozświetlają okolicę pod oczami. Natomiast podkład stanowi dla mnie dużą niewiadomą, mam nadzieję, że się polubimy. Z opakowania, bardzo przypomina mi mojego ulubieńca ;) 









Kremowe konturowanie jest w modzie. Ja rzadko sięgam po tego typu rozwiązanie, chociaż latem mi się zdarza. W ofercie marki pojawiły się sticki z różami do policzków w dwóch odcieniach. Wyglądają zabawnie, ale pigmentacja jest naprawdę porządna 




..








Kremowe metaliczne cienie do powiek. Od razu musiałam je sprawdzić. Trwałość jest imponująca, nie mogłam ich zmyć z dłoni. Cienie przepięknie migocą, sprawdzą się wspaniale w okresie świątecznym, jako miły akcent w klasycznym makijażu. 











Zoom na oko, czyli paletki do stylizacji brwi. Znajdziemy w niej dwa cienie w różnych wariantach kolorystycznych, oraz wosk do utrwalania włosów. Uwielbiam takie zestawy, moje brwi są jasne i rzadkie zatem dla mnie to kosmetyk podstawowy. Z przyjemnością sprawdzę jak się noszą :)









Ponadto mamy tusz do rzęs i prześliczny zestaw, który świetnie sprawdziłby się w formie upominku świątecznego :) 














Wypielęgnowane usta, to atrybut kobiecości, marka pomyślała również o tym. Znajdziemy tutaj peeling w sztyfcie, wazelinę zapachową w sztyfcie, oraz balsam do ust dla naszych mężczyzn. To świetna opcja, szczególnie podczas wypadów na narty :) 











A kiedy nasze usta, są już gładkie i miękkie, nie pozostaje nic innego jak nałożyć szminkę, koniecznie czerwoną !










W ofercie, znajdziemy cały przekrój czerwonych odcieni. Myślę, że każda z nas znajdzie swoją idealną czerwoną pomadkę Element obowiązkowy podczas wigilijnych kolacji :) 









Odcienie klasyczne, soczyste, po te bardziej chłodne i bardziej winne. Raj dla oczu :) 









Jak Wam się podobają nowości marki Eveline? Co chciałybyście u żyć w pierwszej kolejności? Mnie ogromnie kusi podkład oraz pomadki, mam nadzieję, że nareszcie znajdę swoją czerwień idealną :* 

Copyright © 2014 Do połowy pełna... , Blogger