WYBIELAJĄCE KOSMETYKI WHITEN OD NOVACLEAR
Przebarwienia, to zmiany, które pojawią się na na naszej twarzy, dekolcie, dłoniach, a nawet na całym ciele. Często są one źródłem wielu kompleksów, nic dziwnego, że każdy z nas za wszelką cenę pragnie się ich pozbyć. Sięgamy po rożne kosmetyki i różne składniki, aby uskutecznić walkę z przebarwieniami Kosmetyki Novacelar, pomagają usunąć przebarwienia, które powstały w wyniku zaburzeń wytwarzania melaniny w naskórku. Wpływ na pojawianie się przebarwień na naszej skórze, ma wiele czynników. Najczęściej jest to promieniowanie słoneczne, które wzmaga produkcje melaniny, a przez to powstawanie ciemniejszych zmian na skórze. Ale przebarwienia mogą pojawiać się na naszej skórze, także z innych przyczyn taki jak: geny, stany zapalne skóry (trądzik), zmiany hormonalne, przyjmowanie leków/ suplementów, oraz wiek.
DLACZEGO NOVOCLEAR?
Cała seria składa się z pięciu produktów, serum, krem na dzień krem na noc, żel do mycia twarzy, oraz balsam do ciała. Cała seria WHITEN, działa na trzech płaszczyznach.
1. ZAPOBIEGAJĄ POWSTAWANIU NOWYCH PRZEBARWIEŃ
Jeśli chcemy usunąć istniejące przebarwienia, to bardzo ważne żeby skóra nie wytwarzała więcej melaniny, która tworzyłaby kolejne plamy. Dlatego w kremie na dzień zastosowano filtr SPF50+, który chroni skórę przed szkodliwym promieniowaniem UVA/UVB.2. ROZJAŚNIENIA ISTNIEJĄCYCH PRZEBARWIEŃ
Składniki, które rozjaśniają istniejące przebarwienia i hamują powstawanie nowych. Są to alfa arbutyna, azeloglicyna, tagravit c1, tetrapeptyd 30, ekstrakt z korzenia boerhavia diffusa.3. EFEKT ANTI-AGING
Czyli opóźnianie procesu starzenia się skóry. Pomagają w tym takie składniki jak: retinol, witamina C, aquaxyl, ekstrakt z aloesu, ekstrakt z korzenia lukrecji.
ZACZNIJMY OD POCZĄTKU:
Żel do mycia twarzy, to kosmetyk, po który sięgam dwa razy w ciągu dnia. Mam wobec niego zawsze ogromne oczekiwaniu. Musi dokładnie oczyszczać moją skórę z makijażu i zanieczyszczeń. Ponadto, musi sprawdzić się także podczas porannego stosowania, kiedy chcę usunąć z twarzy resztki kosmetyków pielęgnacyjnych. Zacznę od tego, że żel ma bardzo charakterystyczną konsystencję, lejącą i rzadką, przypomina mi płyn micelarny, albo tronik. Pieni się bardzo delikatnie, łatwo go rozprowadzić i zmyć twarzy. Dobrze radzi sobie z oczyszczaniem skóry, jest przy tym delikatny. Dzięki temu, moja skóra nie jest ściągnięta ,czy przesuszona. W żelu znajdziemy szereg dobrych składników alfa arbutyna, witamina C, ekstrakt z korzenia lukrecji, betaina, panthenol.
PODWÓJNA SIŁA SERUM
Serum do twarzy, najlepiej stosować dwa razy dziennie pod krem, lub olejek Serum zawsze ma większą koncentrację składników aktywnych, dzięki czemu potęguje działanie kolejnych kroków pielęgnacyjnych. Składniki aktywne, jakie znajdziemy w serum to witamina C, alfa arbutyna, azeloglicyna tetrapeptyd 30, ekstrakt z korzenia boerhavia diffusa. Konsystencja jest bardzo wodnista, znowu przypomina mi ona bardziej tonik, niż serum. Szybko się wchłania i jest bardzo, bardzo lekkie, dzięki czemu bardzo dobrze sprawdza mi się także stosowane rano pod krem.
WALCZYSZ Z PRZEBARWIENIAMI? KREM Z FILTREM TO PODSTAWA!
Kiedy podejmujemy walkę z przebarwieniami, naszym pierwszym i najważniejszym punktem, powinna być ochrona przed promieniowaniem słonecznym. Bez kremu z filtrem, nie ma mowy o prawidłowym postępowaniu! Krem Whiten, to unikalne połączenie kremu z filtrem SPF50+ z kremem pielęgnacyjnym o silnym działaniu nawilżającym. Krem ma dosyć rzadką konsystencję nakłada się szybko i przyjemnie. Różni się w tym temacie od innych kremów z filtrem, które stosowałam do tej pory. Składniki aktywne to alfa arbutyna, aquaxyl, ekstrakt z korzenia boerhavia diffusa, witamina E. Krem bardzo przyjemnie nawilża skórę, nie obciąża jej i nie zapycha. Co w przypadku cery mieszanej jest bardzo istotną rzeczą. W połączeniu z serum, tworzy przyjemną bazę pod makijaż.
NOCNY KREM WISIENKĄ NA TORCIE
Kiedy zmyjesz z twarzy resztki dnia, nałożysz serum, koniecznie sięgnij po krem, który zadziała jak okluzja i wspomoże działanie serum. Krem na noc, ma bogatszą konsystencję, a także szereg składników nawilżających i regenerujących naszą skórę. alfa arbutyna, azeloglicyna, tetrapeptyd 30, retinol, ekstrakt z aloesu, ekstrakt z korzenia boerhavia diffusa, ekstrakt z korzenia lukrecji. Krem silnie nawilża, i natłuszcza skórę. Jest niczym kojący balsam. Szczególnie teraz doceniam takie działanie, kiedy nasza skóra jest narażona na niekorzystne działanie warunków atmosferycznych.
CZY NOVACLEAR RADZI SOBIE Z PRZEBARWIENIAMI?
Muszę zacząć od tego, że moja skóra nie ma wielu przebarwień, kilka zmian pozapalnych oraz nieliczne piegi. Ponadto stosuję kwasy i toniki złuszczające. Niemniej, ta seria jest fantastycznym uzupełnieniem mojej pielęgnacji. Bardzo przyjemne działanie, które nie jest agresywną terapią, dzięki czemu można ją stosować nawet przy cerach wrażliwych. Kremy dbają o prawidłowy poziom nawilżenia skóry, zabezpieczają ją także przed szkodliwym promieniowaniem. Krem na dzień, będzie moim ulubieńcem, ponieważ taka formuła przy tak wysokim filtrze, to coś czego szukałam. Cała gama, sprawia, że skóra jest rozjaśniona i rozświetlona. I różnica ta jest zauważalna dość szybko. Ponadto, skóra jest miękka i delikatna, wyraźnie nawilżona i ukojona. Cała gama, ma przyjemne składy, bardzo higieniczne opakowania, które przy tym są też bardzo poręczne, myślę, że brak zapachu będzie też dla wielu z Was kolejnym atutem. Całą ta gama jest warta uwagi, trzymam kciuki, żeby pomogła Wam uporać się z przebarwianiami kompleksowo!
Znacie serię Whiten? Jaki jest Wasz sposób na walkę z przebarwieniami?
Na szczęście nie mam problemów z przebarwieniami 😉
OdpowiedzUsuńNic tylko się cieszyć :)
UsuńMnóstwo dobrego czytałam o tej serii. Jest bardzo popularna w blogosferze :)
OdpowiedzUsuńJa nie mam problemów z przebarwieniami na szczęście.
OdpowiedzUsuńCałe szczescie, z przebarwieniami toczy się długoletnie wojny :)
UsuńNie mam problemów z przebarwieniami, ale dużo dobrego czytałam o tej serii :)
OdpowiedzUsuńTo są naprawdę zacne produkty :)
UsuńTo coś dla mnie :) mam sporo przebarwień, dlatego nieodłącznym elementem mojej pielęgnacji są kremy z filtrem. Kiedyś miałam u kosmetyczki zabiegi z kwasami, ale niestety to drogi interes :(
OdpowiedzUsuńCałkiem fajna seria :). Ja akurat z przebarwieniami nie mam problemu, ale i tak mnie zainteresowała :)
OdpowiedzUsuńMyśle, że warto wiedzieć o takich produkach na przyszłośc :)
UsuńPóki co nie mam problemu z przebarwieniami na szczęście ;)
OdpowiedzUsuńObecnie stosuję kwas glikolowy na przebarwienia i ciekawa jestem tej serii, czy faktycznie działa:) Może wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńKwas glikolowy, to jeden z moich ulubionych :)
UsuńCiekawa jestem jak ta seria poradziłaby sobie z moimi przebarwieniami :-)
OdpowiedzUsuńZ moimi dała sobie radę świetnie. Myślę, że seria Whiten to strzał w dziesiątkę :D
UsuńGreat post dear! Have a wonderful day!
OdpowiedzUsuńxoxo
Dilek...
Na szczęście moja skóra nie ma wielu przebarwień, ale w razie czego warto wiedzieć o takim produkcie...
OdpowiedzUsuńProblem przebarwień, może nas dosięgnąć w każdym wieku, warto mieć na uwadze, że istniej eprodukty, które pozwolą nam się z nimi uporać :)
UsuńNie znam tych produktów nie mam problemu z przebarwieniami :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCiesze się :)
UsuńOj przydalaby mi sie ta seria :)
OdpowiedzUsuńMyśle, że może tylko pomoc, na pewno nie zaszkodzi :)
UsuńTez się polubiłam z tymi produktami
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ta seria, super że ma wysoki filtr.
OdpowiedzUsuńciekawe produkty, coś wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńBrzmi bardzo intrygująco, zwłaszcza, że u mnie problem przebarwień jest bardzo podobny do Twojego :)
OdpowiedzUsuńjak dobrze, że nie muszę zupełnie myśleć o przebarwieniach - w sumie zawsze uważałem żeby do nich nie dopuścić i teraz owocuje to dobrze :)
OdpowiedzUsuńWow nie wiedziałąm, że mają też takie produkty akurat jestem na etapie zmniejszania w kosmetyczce ilości kosmetyków i staram się wybierać te najdelikatniejsze. Ostatnio kupiłam takie cudeńko : https://konopiafarmacja.pl/produkty-konopne/127-hydro-control-cream-krem-natluszczajaco-nawilzajacy-do-twarzy-i-ciala-100ml.html nie spodziewałąm się cudu za 29,90 zł ..a jednak. Krem rzeczywiście nawilżył moją twarz. Mam cerę mieszaną a używam go od ponad tygodnia i nie zapchał mnie. Lukrecja chyba wybiela moje przebarwienia bo mam ich zdecydowanie mniej.
OdpowiedzUsuńLubię serię Whiten, udało mi się dzięki tym produktom zredukować moje przebarwienia i wyrównać koloryt. Do tego cera wygląda dużo ładniej :)
OdpowiedzUsuń