Pokazywanie postów oznaczonych etykietą bioderma. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą bioderma. Pokaż wszystkie posty
Bioderma Hydrabio Masque - Intensywnie nawilżająca maska do cery suchej i odwodnionej

Bioderma Hydrabio Masque - Intensywnie nawilżająca maska do cery suchej i odwodnionej

 



Zima bywa sroga, zwłaszcza dla naszej skóry. Przesuszenie spowodowane suchym powietrzem i ogrzewaniem. Często to zimą poddajemy się również serii zabiegów z użyciem kwasów czy retinolu, a to dodatkowo może przesuszyć naszą skórę. W te miesiące staram się bardzo mocno dbać o odpowiednie nawilżenie mojej cery, zmieniając nieco pielęgnację na tę silnie nawilżającą i odżywiającą. Takim oto sposobem w mojej łazience, znalazła się maska marki Bioderma Hydrabio, która zachwyciła mnie swoim działaniem. 








Maseczka ta jest doskonałym wyborem dla skór przesuszonych, odwodnionych, poszarzałych i zmęczonych. Sprawdzi się fantastycznie jako kuracja w zimowe miesiące, ale również po długiej ekspozycji na słońcu, w solarium, a także po wszelkich zabiegach kosmetycznych. To taka maska opatrunek, która powinna być w każdej łazience. 









Maseczkę możemy stosować codziennie przez okres tygodnia, a później dla podtrzymania efektów stosować ją 1-2 razy w tygodniu na noc. Maseczkę nakładamy na oczyszczoną skórę i pozostawiamy do wchłonięcia. Nadmiar możemy wmasować w skórę lub usunąć wacikiem, pamiętaj nie zmywamy. Rano przywita nas nawilżona, odżywiona, gładka i rozświetlona skóra! To jest produkt, który działa natychmiast, przywracając skórze komfort i optymalny poziom nawilżenia. Wyglądamy na bardziej wypoczęte, a skóra jest bardziej sprężysta.









Formuła Hydrabio Masque jest hipoalergiczna, nie podrażnia i nie zatyka porów. Może być stosowana przez wszystkich i dla każdego typu cery, sprawdzi się u cer młodych i dojrzałych, a także mężczyźni docenią jej działanie. Zapach jest bardzo delikatny, świeży i pobudzający bardzo go polubiłam. Maseczka działa od pierwszego użycia i sprawia, że skóra dostaje zastrzyk witalności, jest nawilżona, rozświetlona i wygląda na zdrową i wypielęgnowaną. Uwielbiam ją za łatwość aplikacji, wydajność, zapach i działanie. Idealnie skomponowana by zaspokoić wszystkie potrzeby naszej skóry. 










Swoją maseczką, zamówiłam w Notino, gdzie miała bardzo kusząco cenę, mam w planach zrobić jej zapas i kupić jedną na prezent. takim dobrem powinniśmy się dzielić :) 








Znacie tę maseczkę? W jaki sposób dbasz o skórę w zimowe miesiące?

Atoderm Cream Hand & Nails - najlepszy krem do rąk

Atoderm Cream Hand & Nails - najlepszy krem do rąk

 

Jesień w pełni, cieszy mnie to. To moja ulubiona pora roku, jest absolutnie najpiękniejsza ze wszystkich, świat mieni się tysiącem kolorów robi się cicho, spokojnie i przytulnie. Swetry, świece otulające zapachy i zupełnie nowa pielęgnacja. Jesień to czas, kiedy całkowicie wymieniam moją pielęgnację, stawiam na inne formuły i domowy program SOS, w skład którego wchodzi bogate masło do ciała, peeling i masełko do ust i krem do rąk. Moja pielęgnacyjna trójca od zadań specjalnych.









Kiedy temperatury na dworze są coraz niższe, od razu odczuwam duży dyskomfort. Suche powietrze i częste zmiany temperatury nie pomagają. Najbardziej cierpią moje dłonie, które stają się suche i szorstkie. Do tego dochodzi cała domowa rutyna, porządkowanie i środki czystości. Można używać rękawiczek, ale przyznaję zapominam o tym. Dlatego dla mnie pomocną dłonią są wszelkie  kremy do rąk. Chociaż nie jest łatwo trafić na produkt, który spełni moje oczekiwania.








Dużo wymagam od kremu do rąk, przede wszystkim musi dobrze nawilżać, odżywiać i regenerować skórę. Lubię, kiedy tubka jest mała i poręczna, taka którą zmieszczę w torebce/kieszeni w schowku w samochodzie i na stoliczku nocnym. Mała pojemność to dla mnie również plus na wypadek, gdyby produkt się nie sprawdził. Nie lubię marnować i wyrzucać kosmetyków. Ponadto delikatny zapach, który nie jest nachalny i męczący i najważniejsze! Krem musi błyskawicznie się wchłaniać. Nie lubię czekać, aż produkt się wchłonie. Sporo tych wymagań jak na krem do rąk, prawda?








Całe szczęście na rynku jest coraz więcej kosmetyków, które potrafią spełniać nawet najbardziej wygórowane oczekiwania. Robiąc ostatnio zamówienie w Notino, dorzuciłam do koszyka kremy do rąk Bioderma Atoderm  I przez zupełny przypadek, odkryłam prawdziwą perełkę w bardzo przystępnej cenie! Krem ten doskonale nawilża i przynosi natychmiastowe ukojenie. Skóra jest miękka, gładka i uspokojona. Poza tym jest w małej, poręcznej tubce i pachnie tak subtelnie. Totalne oczarowanie. 







Od razu robię zapas głównie z myślą o moim mężu, który ma atopowe zapalenie skóry, jego dłonie są skrajnie przesuszone. A kiedy pojawia się mróz, pęka mu skóra. Jest to bardzo bolesne i sprawia duży dyskomfort w pracy i w życiu codziennym. Zmaga się z tym od jesieni do wczesnej wiosny, zatem jest to naprawdę trudny okres dla jego skóry. Próbował różnych kremów, ale oczywiście nie lubi kiedy ma coś na dłoniach i od razu to zmywał. Po wypróbowaniu tego kremu, sam przyznał, że nie czuje nic co go denerwuje. A nawilżenie i uczucie ulgi jest naprawdę odczuwalne.  Myślę sobie, że to będzie dobra droga do tego, by systematycznie smarował dłonie i mam nadzieje, że stan jego skóry znacznie się poprawi. Cieszę się, że udało mi się znaleźć małą perełkę, która możne realnie poprawić jakość życia. Sama stosuje kilka razy w ciągu dnia i jestem z niego bardzo zadowolona. Myślę, że dorzucę go do prezentu każdemu członkowi rodziny :) 










InspiredBy- zestaw U.R.O.K Edycja IV

InspiredBy- zestaw U.R.O.K Edycja IV


Witam,
dzisiaj zaprezentuję Wam zawartość kolejnego boxu InspiredBy z serii U.R.O.K!! Wrześniowe pudełeczko, które przywędrowało do mnie kilka dni temu, sprawiło mi jak zawsze ogromną radość. Uwielbiam wracać po pracy do domu i cieszyć się chwilą, rozrywania opakowań z czekających na mnie przesyłek :) Też tak macie?! :) Zapraszam na szybki przegląd nowości.









W tym pudełeczku, zalało się kilka ciekawych kosmetyków, które na pewno się nie zmarnują :) 








Uwielbiam markę O'Herbal, szczególnie za produkty do włosów. Tym razem, otrzymałam balsam, jak wicie nie jestem fanką balsamowania, ale na pewno wypróbuję i dam Wam znać, jak się sprawdza. W chłodniejsze wieczory, przyda się otulający balsam, chroniący przed przesuszeniami. 







Mamy i maseczkę tych produktów, jestem ogromną fanką. To chyba najczęściej stosowany przez mnie kosmetyk dodatkowy. Staram się nakładać maseczkę 2-3 razy w tygodniu. Ciekawa jestem jak sprawdzi się produkt marki Delia. Przyznam szczerze, że znam jedynie produkty kolorowe z tej marki. Nie mogę się doczekać używania!










Płyn micelarny, który jest już legendą. Bioderma! Bardzo ucieszyłam się na jego widok. Po pierwsze kocham ten produkt, po drugie ta pojemność, świetnie mi się sprawdzi na wyjeździe, który zbliża się wielkimi krokami :)








Znalazłam również piękny lakier do paznokci. Jestem fanką takiego odcienia różu. Niestety, obecnie noszę tylko hybrydy, ale na pewno wykorzystam go do pedicure ;)










Ale marka Mollon, pomyślała także o hybrydomaniaczkach i w boksie, znalazł się także lakier hybrydowy. O unikalnej formule,, nie musimy używać już bazy i topu. Nie mogę się doczekać testów. A kolor, jaki mi się trafił, jest fenomenalny, miałam ochotę na coś takiego :) Soczysty koral, który będzie fantastycznie ożywiał szare, jesienne dni :) 















To już cała zawartość, tego boxu! Ja jestem bardzo zadowolona., Maseczkę, wykorzystam już dzisiaj wieczorem, podczas pielęgnacji. Hybrydy zrobię jak tylko skończy się remont, a płyn już dzisiaj pakuję do wyjazdowej kosmetyczki. Uwielbiam idee tych boxów, zawsze znajdzie się w nich coś, co przyda nam się jeśli nie od razu, to na pewno za jakiś czas. Wtedy otwieram szafkę z zapasami i mogę cieszyć się nowym produktem. InspiredBY, kosztuje teraz 39 zł i możecie zamówić go tutaj U.R.O.K





Copyright © 2014 Do połowy pełna... , Blogger