L`Oreal Professionnel, Mythic Oil (Odżywczy olejek do włosów)


Hejka Kochane,
dzisiaj chciałam Wam opowiedzieć o produkcie, który stał się moim numerem jeden w obecnej pielęgnacji włosów. Olejek marki Loreal,Przyznaję byłam nastawiona dość sceptycznie do niego, ale jak się okazało zupełnie niepotrzebnie. Produkt jest wyjątkowy i muszę Wam o nim opowiedzieć :) 






MOJE WŁOSY:
są zdrowe i zadbane, ale niestety są dość suche na końcach, co jest moją zmorą i z czym walczę o dawna. Owszem posiadam produkty, które działają i do których wracam, ale która z nas nie lubi testować nowości?! :) Wracając do meritum, włosy jasne/rozjaśniane są bardziej narażone na szkodliwe promieniowanie UV poprzez małą ilość barwnika. Niestety lato to nienajlepszy czas dla moich włosów, Zawsze po powrocie z wakacji, muszę stawiać na mocną regeneracje: słońce, sól, chlor i wiatr im nie służy... Włosy stają się szorstkie, matowe,a łuski nieestetycznie się rozchylają. Z ratunkiem zawsze przychodzą oleje, ale znalazłam na to lepszy pomysł. Lepiej zapobiegać niż leczyć. Dlatego skosiłam się na odżywczy olejek Mythic Oil i teraz codziennie odżywiam włosy, nie czekają aż wyschną na wiór :) 








To co wyróżnia ten olejek na mojej półce, to przepiękne opakowanie. Szklana, ciężka butelka, sprawia, że produkt sprawia wrażenie luksusowego. pompka dozuje optymalna ilość olejku, nie zacina się i nie psika. Pojemność to 100ml. Mam jednak wrażenie, że olejek starczy na bardzo długo, bo jest wydajny.
Olejek znajdziecie -----> TUTAJ










ZAPACH:
bardzo przyjemny i elegancki lekko orientalny i zmysłowy. Rewelacyjnie utrzymuje się na moich włosach, mogłabym mieć masełko do ciała o tym zapachu :) 




KONSYSTENCJA:
jest to bardzo delikatny, lekki olejek, który wchłania się w nasze włosy dosłownie w kilka chwil. Nie oblepia ich, nie przetłuszcza, jest niewidoczny. Nie ma tutaj mowy o niepożądanym efekcie, który otrzymujemy po zastosowaniu "jedwabiu" do włosów... Producent, zaleca użycie 2-3 pompek, ja używam około 7 :) 











OD PRODUCENTA:


Mythic Oil to uniwersalny olejek upiększający, który dostosowuje się do każdego rodzaju włosów.

Jego wyjątkowa formuła wzbogacona została w olejek z awokado i pestek winogron. Ten produkt o wszechstronnym zastosowaniu dyscyplinuje włosy i nadaje im blask. Inspiracją do stworzenia olejku jest wyjątkowa magia orientalna, która czyni go kosmetykiem budzącym pożądanie ze względu na konsystencję oraz intensywne działanie.
Formuła wzbogacona w 2 wyjątkowe olejki, dla miękkości, zdyscyplinowania i rozświetlenia włosów: 
- olejek avocado, który jest bogaty w witaminy A, B1, B2, D i kwasy tłuszczowe Omega 3 i 6. Olejek z awokado jest naturalnie lekki. Posiada właściwości odżywcze i rozświetlające włosy;
- olejek z pestek winogron. Słynny ze swoich właściwości odżywczych i przeciwutleniających, olejek z pestek winogron
posiada wysoką zawartość kwasów tłuszczowych w tym kwasu linolowego.
Olśniewające rezultaty: intensywne odżywienie, spektakularne rozświetlenie, miękkość włókna włosa i ułatwione suszenie.
Ochrona przeciw puszeniu się włosów














MOJA OPINIA:
Olejek jest niesamowicie delikatny, odżywia i regeneruje, jednocześnie nie obciążając, nie oblepiając naszych włosów. Sprawia, że są one wygładzone, lśniące, gładkie i zdrowsze. Nie narzekam na ilość włosów, są one bardzo gęste  ciężkie, dlatego używam aż 7-8 pompek produktu, aby w pełni je pokryć olejkiem i rozpieścić :) Uważam jednak, że olejek sprawdzi się także na włosach cienkich i oklapniętych., ponieważ jest bardzo lekki! Nie będę tutaj pisała o łatwości rozczesywania itp to oczywiste, że po każdym tego typu produkcie, szczotka łatwiej sunie po włosach. Ten olejek jest inny, z każdym użyciem włosy są w lepszej kondycji, nie wiem czym to jest spowodowane... chyba systematycznością w używaniu olejków. Przyznaję na olejowanie czupryny rzadko teraz znajduję czas i ochotę niestety.... A Taki gotowy olejek jest szybki i łatwy w użyciu. Moje włosy po użyciu Mythic Oil stają się bardziej lejące, łuski są domknięte, a  puszenie wyeliminowane. Włosy bardzo ładnie lśnią, a zawsze powtarzam, że u  blondynek nie jest to takie proste :) Moje włosy są sypkie, lżejsze, pełne witalności, pięknie pachną i stanowią prawdziwą ozdobę. Nie mogę wyjść z podziwu ile dobrego i w jak krótkim czasie ten olejek zrobił dla moich włosów. Stosuję go po każdym myciu w obfitej ilości, oraz nakładam na same końce w kolejne dni. Włosy są wygładzone i czasami, dosłownie gumka z nich zjeżdża, cudowne uczucie. Dziewczyny z puszącymi się włosami wiedzą o czym mówię. Ja jestem totalnie oczarowana i wiem, że ten produkt na stale zagości w mojej pielęgnacji. Cena produktu to około 45zł. Znajdziecie go w sklepie GOBLI :) 




60 komentarzy:

  1. Uwielbiam. Jedna z nielicznych, gotowych mieszanek olejków, po które sięgam :) Ale to taka miłość od pierwszego użycia, z której nie potrafię zrezygnować i chyba nawet nie chcę ;) Włosy są po nim cudownie miękkie, gładkie i błyszczące :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dużo dobrego o nim czytałam jednak na razie muszę wykończyć swoje olejkowe zapasy. Szkoda tylko, że taki drogi :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zawsze fryzjer używa tego olejku jak u niego jestem :)
    Muszę go mieć u siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Lovely post dear! Have a great week! xx

    OdpowiedzUsuń
  5. Czytałam o nim wiele pozytywów;) Z chęcią bym spróbowała u siebie, jak trochę pokończę moje olejki;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pierwszy raz go widzę. Sporo go używasz :) super, że nie obciąża włosów.

    OdpowiedzUsuń
  7. Chyba jeszcze nie słyszałam o tym olejku :) Ja męczę malutką buteleczkę olejku od dawna i wykończyc jej nie mogę :) Używam jak sobie przypomnę :) Piękna maska na zdjęciach <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Tego typu olejki do włosów są bardzo wydajne. Spokojnie starczą nawet na rok :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Kuszący, ostatnio wróciłam do pięlegnacji olejami i bardzo to sobie chwalę, zwłaszcza, że mam włosy farbowane na jasno :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja używam olejków z marion u mnie się spisują świetnie :)
    Tego nie miałam, nawet nie wiedziałam ze L'oreal wypuściło na rynek taki olejek. Cena dość wysoka ale mimo wszystko uważam że w bardzo dobre produkty warto inwestować :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Muszę poczytać o nim więcej i chyba się skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo lubię używać takie olejki, w pielęgnacji włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Po skończeniu mojego olejku początkowo miałam w planach zakup właśnie tego olejku..ale później wpadło mi w oko kilka innych produktów. Po twojej recenzji znów mam na niego ochotę :-) zawrotu głowy dostanę :-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hihih, zgadza się jest tyle produktów, które nas kusza, że można się pogubić :)

      Usuń
  14. Mam zamiar wypróbować ten olejek, dużo dobrego o nim słyszałam i polecała mi go moja fryzjerka :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jestem ciekawa jakby się spisał na moich włosach :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wcześniej nie słyszałam o tym olejku :)

    OdpowiedzUsuń
  17. jestem ciekawa tego zapachu, bardzo lubię tego typu aromaty jak pięknie pachną :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Muszę wkoncu wzbogacić moja pielęgnacje włosów o nowe produkty.
    Z chęcią przyjrzę sie produktowi bliżej.

    OdpowiedzUsuń
  19. brzmi bardzo dobrze. Moje włosy bardzo lubią się z olejek avokado. A ma arganowy w składzie?

    OdpowiedzUsuń
  20. Słyszałam o nim mnóstwo dobrych opinii. Muszę w końcu go sobie sprawić :))

    OdpowiedzUsuń
  21. słyszałam o nim sporo dobrego :) może uda mi się go upolować na jakiejś promocji :D

    OdpowiedzUsuń
  22. ja ściąłem włosy i za jakiś czas znów to zrobię na jeszcze krócej więc olejki mi nie posłużą :(

    OdpowiedzUsuń
  23. Opakowanie piękne, jeszcze o nim wcześniej nie słyszałam :-)

    OdpowiedzUsuń
  24. Bardzo lubie L'Oreal pro i w ogóle profesjonalna pielęgnacje włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Lubię olejki do włosów, ale jeszcze się nie skusiłam na takie z wyższej półki ;)Chętnie wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ciekawy olejek, muszę go wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Już od bardzo dawna kusi mnie ten olejek, więc może w końcu się zdecyduję. Tylko zużyję najpierw to, co mam w domu :)

    OdpowiedzUsuń
  28. nie interesują mnie takie olejki, ponieważ mam kokosowy i on mi wystarcza, dobrze, że jesteś z niego zadowolona

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O widzisz, a u mnie kokosowy robi same szkody, włosy wyglądają strasznie po jego użyciu :(

      Usuń
  29. Oj olejek do ciała i włosów to fajna sprawa :):):) Ja staram się używać go cały rok, ale muszę przyznać, że najczęściej korzystam właśnie latem i wiosną :) Te z L'oreal jest spoko, ale ostatnio trafiłam też na fajny na https://www.perfumeria.pl/ z Nuxe. Nadaje się do włosów, ciała i twarzy, a dodatkowo fajnie się mieni i rozświetla skórę oraz ma dużo witaminy E :):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnio recenzowałam olejek Nuxe. Uwielbiam go stosować do pielęgnacji ciała i ten zapach 😊

      Usuń
  30. Słyszałam o nim wiele dobrego, ale sama nigdy nie miałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Nie znam go jeszcze ale prezentuje się cudnie :-)

    OdpowiedzUsuń
  32. To coś dla mnie,moje włosy tym bardziej przy końcach da tak suche że przy dotknięciu "strzelają"
    Dlatego uwielbiam olejki
    Ten napewno przyciąga ta śliczna buteleczka :-)
    Pozdrawiam i zapraszam
    Może obserwacja?

    OdpowiedzUsuń
  33. Nie stosowałam - jeszcze! Wezmę się za niego na bank :)
    Buteleczka jest naprawdę prześliczna:)
    Obserwujemy?
    http://my-place-to-relax.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  34. Jeszcze nie miałam, ale wieeeeeeeele dobrego słyszałam o nim. Muszę w końcu go zakupić :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Koniecznie potrzebuję się w niego zaopatrzyć :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Olejkom mówię zdecydowane tak :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Wcześniej się z nim nie spotkałam choć przyznam, że bardzo mnie nim zaciekawiłaś. Rzeczywiście prezentuje się wręcz luksusowo. :-)

    OdpowiedzUsuń
  38. chyba muszę się w niego zaopatrzyć! ostatnio mam nie po drodze z olejowaniem

    OdpowiedzUsuń
  39. Moje włosy też są gęste a także suche, pomimo że ich nie rozjaśniam. Myślę że olejek mógłby się u mnie sprawdzić. Buteleczka wygląda bardzo elegancko.

    OdpowiedzUsuń
  40. Bardzo kusisz tym olejkiem:-) przepiękne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  41. Chętnie kiedyś wypróbuję na sobie

    OdpowiedzUsuń
  42. jest świetnym potwierdzam! Osobiście stosowałam go na mokre włosy i potem na końcówki po wysuszeniu jeszcze 2-3 krople, dzięki temu przestały się puszyć :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Nie znam tego olejku i rzadko po n ie sięgam.

    OdpowiedzUsuń
  44. Słyszałam o tym olejku sporo dobrych opinii, może tez się na niego skusze :)

    http://paulalein.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  45. Uwielbiam olejki do włosów, jestem od nich uzależniona! :)

    http://garderobelove.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  46. Słyszałam o nim wiele dobrego, pewnie wkrótce się również skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  47. Bardzo ciekawy produkt! Ja obecnie używam innego olejku... melodylaniella.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  48. Piękny flakonik ma ten olejek :) Słyszałam o tej serii wiele dobrego, ale nigdy ich nie testowałam :C Mógłby się u mnie fajnie sprawdzić, lubię używać takich produktów na końce ;)

    OdpowiedzUsuń
  49. ostatnio byłam w sklepie i widziałam szampon i odżywkę z tej serii zastanawiałam sie nad zakupem ale pani odradziła mi mówiąc że seria może obciążyć.
    Zapach tego olejku pamiętam - świetny jest

    OdpowiedzUsuń
  50. Czytałam o nim wiele pozytywnych opinii, kiedyś muszę wypróbować bo też mam suche końcówki :) P.S. piękne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Do połowy pełna... , Blogger