Palmer`s, Cocoa Butter Formula, krem pod oczy
15.4.15
60
Cocoa Butter Formula
,
E. T. Browne
,
Line Smoothing Eye Cream (Krem przeciwzmarszczkowy pod oczy
,
Palmer`s
Hej Kochane,
dzisiaj porozmawiajmy o oczach :) Uwielbiam kremy pod oczy, zaczęłam ich używać dość późno, pewnie dlatego teraz tak nadrabiam zaległości i stracony czas. Póki co nie mam jeszcze głębokich zmarszczek, ale mam siateczkę, którą wyrobiłam sobie ciągle się uśmiechając. Uśmiechnięte oczy, to niestety przyjaciel zmarszczek, ale nie wyobrażam sobie życia bez uśmiechu. Zatem nakładam krem przeciwzmarszczkowy i dalej uśmiecham się do życia :) Marka Palmers, zawsze kojarzyła mi się z produktami dla mam, balsamy ujędrniające, produkty do biustu, czy masełko na brzuszek. Mój pierwszy produkt Palmers, to maseczka oczyszczająca, którą po prostu uwielbiam. Teraz przyszło mi testować krem pod oczy. Dostałam go podczas spotkania blogerek i jeszcze tego samego wieczora, rozpoczęłam testy. Jak wypadł ten krem na tle innych? Zapraszam dalej
OPAKOWANIE:
kartonik i tubka, klasyczne połączenie :) Generalnie, lubię kremy z pompką, ale tubka z precyzyjnym aplikatorem, też jest ok. Pojemność standardowa 15ml, cena około 35zł w aptekach, oraz sklepach internetowych. Plusem jest również to, że tubka jest miękka i bez problemu można ją przeciąć i wydobyć resztki produktu.
ZAPACH:
wiedziałam, że kosmetyki Palmers, pięknie pachną. Na spotkaniu, mogłam poznać całą gamę produktów i zapachów i bardzo przypadły mi one do gustu. Krem pachnie lekko jak kakao, ale jest to subtelny, przyjemny zapach. Niestety dość szybko się ulatnia
APLIKATOR:
klasyczny apikator, wydobywa optymalną ilość produktu. To higieniczny sposób wydobywania kosmetyku z tubki. Poza tym krem się nie marnuje
KONSYSTENCJA:
po otwarciu kremu, jego konsystencja była miłą niespodzianką, Produkt ma dość bogatą konsystencję. Jest dość gęsta, nie spływa, nie jest zbyt wodnista, ale też nie jest tępa. Łatwo się ją nakłada i rozprowadza. Ku mojemu zdziwieniu, krem bardzo szybko się wchłania. W zasadzie od razu można wykonać makijaż. A sam makijaż trzyma się bez zarzutu, korektor się nie waży, nie spływa i nie robi się nam nieestetyczne ciastko pod oczami.
MOJA OPINIA:
Krem bardzo pozytywnie mnie zaskoczył, po pierwsze konsystencja, która jest bogata i bardzo kremowa, lekko masełkowa :) Kolejny plus to fakt, że krem wchłania się błyskawicznie, nie roluje się i nie pozostawia tłustej czy lepkiej warstwy. W zasadzie chwilę po aplikacji wykonuję swój makijaż. Krem zawiera w sobie masło Shea, bałam się, że może mnie zapychać. Miałam, kiedyś krem po którym skóra pod oczami zareagowała kaszakami, skóra byłą zapchana brr. Krem jest bardzo delikatny, nie podrażnia, nie spowodował uczulenia, Krem bardzo dobrze nawilża i wygładza skórę, Nie jest to efekt mega liftingu, ale widać znaczne wygładzenia. Krem jest raczej z kategorii tych delikatniejszych, nie poradzi sobie z głębokimi zmarszczkami, pomimo retinolu w składzie. Ale jako profilaktyka i bardzo dobry nawilżacz, spisuje się bez zarzutu. A jak wiadomo, lepiej zapobiegać, niż leczyć :) Krem nie przesusza,a i takie kremy pod oczy znam, jest świetnym nawilżaczem skóra wygląda młodo i zdrowo. Krem używam dwa razy dziennie, nie żałuję go sobie i pewnie szybko skończę tę tubkę, ale tak już u mnie jest z kramami pod oczy. Niemniej przez swoją konsytencję jest to wydajny produkt i na pewno cena jest adekwatna do jakości. W zasadzie mam swój ulubiony krem pod oczy, ale ten chyba wskoczył na drugie miejsce. Polecam Wam spróbować, jeżeli szukacie czegoś co nawilży, wygładzi i odżywi, a przy tym nie zrujnuje Waszego portfela :)
Zaciekawiło mnie wiele ich produktów. Dziś specjalnie weszłam do Hebe pooglądać co z tych prezentowanych na spotkaniu tam można kupić. I nie jest źle. Właściwie większość jest dostępna. Ten krem pod oczy na pewno jest na mojej liście, a póki co testuję krem na noc i maskę, o której też pisałaś.
OdpowiedzUsuńJuż od dawna nosze się z zamiarem kupna czegos od nich i teraz nie wuem czego :P ja zamóiłam sobie pod oczy z Avonu z czarnym kawiorem :)
OdpowiedzUsuńWypróbuje z pewnością szukam czegoś odżywiającego :)
OdpowiedzUsuńKusi, kusi :) mój obecny krem się kończy wiec może się na niego skuszę :)
OdpowiedzUsuńOstatnio cość często spotykam produkty Palmers na blogach i co raz bardziej kuszą :)
OdpowiedzUsuńO muszę się za nim rozejrzeć w Hebe :)
OdpowiedzUsuńJa się zraziłam do kosmetyków Palmers i już raczej na żaden ich produkt się nie skuszę ;/
OdpowiedzUsuńCzęsto widuję produkty tej firmy, ale jeszcze nigdy nie stosowałam.
OdpowiedzUsuńJeszcze nic nie miałam z tej firmy :) choć ostatnio w rossie przykuł moją uwagę balsam z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńjak wiesz ja teraz testuję maseczkę z palmersa:) mam kilka kremów pod oczy, ale nie powiem ten również kusi:)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie stosuję kremów pod oczy ;)
OdpowiedzUsuńSłyszałam same dobroci o tej firmie ale jeszcze nie miałam okazji używać tych kosmetyków.
OdpowiedzUsuńpodoba mi się Twoje nastawienie - uśmiech to podstawa :)
OdpowiedzUsuńo kremie nie słyszałam i mam nadzieję, ze nieprędko zmusi mnie życie do używania tego typu kosmetyków :D
właśnie szukam dobrego kremu pod oczy tylko że ja szukam czegoś na cienie pod oczami bo z tym mam duży problem :/
OdpowiedzUsuńco powiesz na wspólną obserwację??
rozmaitowo.blogspot.com
Faktycznie bardzo fajny kremik :)
OdpowiedzUsuńJa też dużo się uśmiecham, ale na razie (na szczęście) zmarszczek w okolicach oczu brak :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kremy pod oczy o bogatej, treściwej konsystencji stosować na noc :)
W przyszłości chętnie wypróbuję:)
co młodość, to młodość Kochana :)
UsuńMiałam z Palmers maseczkę była świetna!
OdpowiedzUsuńJa nigdy nie miałam żadnych produktów tej firmy, ale widzę, że warto je mieć :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Mój blog/ KLIK :))
Nie wiedziałam, że Palmer's ma kosmetyki do twarzy:)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio używam krem pod oczy mojej mamy z Avonu i jestem mila zaskoczona jak ładnie napina skórę.
Bardzo ciekawy ten krem, czaiłam się na niego kilka razy :D
OdpowiedzUsuńja jeszcze nic z tej firmy nie miałam
OdpowiedzUsuńJa już używam kremu pod oczy ale akurat ta marka tez kojarzyła mi się z produktami dla mam i dzieci :D
OdpowiedzUsuńhttp://jzabawa11.blogspot.com/
jak tylko zobaczylam tego posta pomyslalam ze kosmetyki na pewno wspaniale pachna!!! szkoda ze jednak szybko sie ulatnia choc czasem w polaczeniu ze wszystkim innym co na siebie "nalozymy" to moze nawet jest to plusem :) zapachy sie nie mieszaja chociaz :) podoba mi sie konsystencja chetnie sprobuje!
OdpowiedzUsuńo dziwo jeszcze nic z tej firmy nie miałam ale kusi mnie balsam tej firmy ;)
OdpowiedzUsuńDobrze byłoby, żeby przy okazji to cudo likwidowało cienie.
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze tego kremiku, muszę pomyśleć o zakupie:)
OdpowiedzUsuńnie miałam go jeszcze ale już od dawna mam na niego ochotę ;)
OdpowiedzUsuńChętnie sięgnę po ten kremik :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie się prezentuje ten kremik pod oczy, może kiedyś się na niego skuszę;)
OdpowiedzUsuńNie miałam ale chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńOstatnio nabawiłam się straszliwego uczulenia, również na skórze powiek. Kupiłam wtedy na szybko krem pod oczy i na powieki z Ziai z wyciągiem z bławatka i powiem Ci, że jestem bardzo zadowolona. Ale dla mnie kremy pod oczy mają za duże pojemności. Nie jestem w stanie zużyć 15 ml kremu pod oczy zanim się znudzę. Być może na ten krem się kiedyś skuszę, coraz przychylniej patrzę na produkty tej marki.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy kremik, chyba warto spojrzeć w jego stronę trochę przychylniejszym okiem :)
OdpowiedzUsuńidealny krem dla mnie, który byłby moim pierwszym pod oczy!
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś wypróbuję, bo mam fioła na punkcie kremów pod oczy i ciągle szukam ideału :)
OdpowiedzUsuńGeneralnie lubię palmers:) teraz używam Eternal Gold z Organique i bardzo jestem zadowolona:)
OdpowiedzUsuńAhh, mam go na liście zakupowej :) jestem go bardzo ciekawa
UsuńMusze przyznać ze interesujący produkt !
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy :) ja jeszcze nic nie miałam z tej firmy :P
OdpowiedzUsuńOstatnio bardzo mi odpowiada ta firma więc jeśli wpadnie mi w ręce to cudo to pewnie kupię ;)
OdpowiedzUsuńJa kosmetyków tej firmy nigdy nie miałam :) jakoś nie odpowiada mi niemalże w każdym zapach kakao ;)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś krem do stóp z PALMERSA - całkiem mile go wspominam :)
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze nic z tej firmy :P
OdpowiedzUsuńCałkiem fajnie się prezentuje.
OdpowiedzUsuńNie znam, ale mam na niego ochotę teraz :)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo ciekawie :) Ja właściwie nie sięgam po specjalne kremy pod oczy, chyba że mi się jakiś trafi. Tak to smaruję te okolice tym samym kremem co resztę twarzy :)
OdpowiedzUsuńMnie też PALMERS kojarzył się z produktami dla mam, ale widzę, że marka dba o wszystkie kobiety :)
OdpowiedzUsuńpóki co mam zapas chyba trzech kremów pod oczy, które muszę zużyć, ale ten mnie tak zainteresował, że wciągam go na wishlistę:)
OdpowiedzUsuńJa szukam jakiegoś tłustego, odżywczego kremu pod oczy na noc i nic ;/
OdpowiedzUsuńMuszę poszukać tego kremu!
OdpowiedzUsuńkuszą mnie te produkty ale jednak nigdy nie miałam nic od nich
OdpowiedzUsuńRzadko używam kremów pod oczy, ale może warto pomyśleć o jakimś dobrym kremie
OdpowiedzUsuńbedzie trzeba przetestować
OdpowiedzUsuńUwielbiam czytać recenzje kremów pod oczy, bo sama szukam swego ideału. Lubię takie, które mają bogatą konsystencję i skład, a przy tym szybko się wchłaniają. A jaki krem znajduje się na Twoim pierwszym miejscu?
OdpowiedzUsuńNacomi :) http://biszkopcik86.blogspot.com/2014/09/arganowy-krem-pod-oczy-nacomi-odkrycie.html
UsuńPOLECAM :)
Z Palmer's miałam kakaowy balsam do ciała i bardzo fajnie spisał się latem :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie miałam niczego z tej firmy. Kremik bardzo ciekawy :)
OdpowiedzUsuńMiałam od nich balsam jednak średnio się sprawdził.
OdpowiedzUsuńMyślałam, że właśnie nie bardzo będzie się nadawał na dzień pod makijaż ze względu na konsystencję. Ale skoro jest inaczej to chętniej bym po niego sięgnęła :)
OdpowiedzUsuńtak, tak, tak! to jest to czego szukam, pod oczy i to z retinolem :D strasznie jestem ciekawa działania
OdpowiedzUsuń