Raz, dwa, trzy Pilomax wypada z gry

Hej Kochane,
przepraszam Was, że ostatnio nie odwiedzałam Waszych blogów i nic nie publikowałam, ale nie miałam na to czasu. Teraz mam nadzieję, że wreszcie się wyrobię ze wszystkim :) Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją trzech produktów do włosów. Jak wiecie lubię dbać o włosy i zmalałam już perełki do ich pielęgnacji. Odeszłam od swoich ulubieńców, żeby móc przetestować inne produkty i  niestety to nie był dobry pomysł. Dzisiaj omówię trzy produkty marki Pilomax, zestaw do regeneracji włosy jasne, farbowane. Zaczynamy




OPAKOWANIE:
wszystkie trzy produkty mają fajne opakowania. Małe, poręczne i miękkie tubki o pojemności 70ml i 100ml w przypadku odżywki w sprayu.



ZAPACH:
wszystkie produkty bardzo ładnie pachną, przypominają mi zapach drogiej perfumerii. Nie utrzymują się na włosach, a szkoda :)


Całą seria jest ponumerowana 1- szampon 2-maska 3- odżywka w sprayu . Trzy kroki do pięknych, zdrowych włosów, chyba nie w moim przypadku :/



SZAMPON:
Dość gęsta konsystencja, perłowe zabarwienia, strasznie mocno się pieni, odzwyczaiłam się od takich szamponów, wydaje m się napakowany wszystkim o najgorsze. Na pewno jest wydajny i ładnie pachnie, ale to wszystko na jego plus










MASKA:
bardzo treściwa konsystencja, wyglądem przypomina mi jednak silikonową bazę, albo skoncentrowany krem do rąk z Neutrogeny. Zapach bardzo przyjemny, podoba mi się. Maska jest też dość wydajna, przez to, że jest treściwa, pokrywa ładnie całe włosy. Trzymam ją 10 min w czepku i spłukuję. Podczas płukania czuć, że włosy nie są poplątane.









ODŻYWKA W SPRAYU:
przyjemna mgiełka, w zasadzie w jej przypadku nie mam się do czego przyczepić. Nie wierzę w wielką moc takich mgiełek, ale fakt pomagają w rozczesywaniu włosów i to jest ok. 







MOJA OPINIA:
w moim odczuciu te produkty są bardzo kiepskie. Zacznę od tego, że szampon jest głęboko oczyszczający, hmm nie zauważyłam tego, Włosy na drugi dzień są bardzo tłuste, przez co myłam głowę codziennie, a zazwyczaj robię to co trzy dni. Włosy są po nim oklapnięte, a na co dzień mam sporą objętość na głowie. Nie polubiłam go, zachowuje się jak szampon Dove, przetłuszcza i obciąża. MASKA, wcale nie jest lepsza, fakt włosy łatwo rozczesać i to wszystko. Maska regenerująca do włosów jasnych , powinna być bardzo nawilżająca, włosy powinny być sypkie, miękki i gładkie. Jakie moje się stają po użyciu tej maski? reagują nadmiernym przesuszeniem i ogromnym puchem. Kiedy się zobaczyłam, przeraziłam się, włosy wyglądały jak siano. Maska zamiast je nawilżyć strasznie je przesuszyła. Włosy były tępe, szorstkie i tak okropnie przesuszone, jakbym trzymała na nich prostownice przez dwie godziny. Maska obciąża, włosy po prostu katastrofa. ODŻYWKA W SPRAYU, tutaj nie mam się do czego przyczepić nie wierzę w ich wielką moc. Dzięki niej łatwiej rozczesać mi włosy i tyle. Przy niej jednak pozostanę dzięki małej pojemności, zabiorę ją na wakacje.
Jestem totalnie rozczarowana, zestaw pogorszył diametralnie kondycję i wygląd moich włosów. Powodując u mnie irytacje i zwątpienie. Coś co ma regenerować, nie może tak strasznie przesuszać włosów. Wracam do swoich ulubieńców i do walki o moje gładkie, zdrowe włosy. Nie polecam Wam tych produktów, oj nie!

71 komentarzy:

  1. Nie znam tych kosmetyków, ale po przeczytaniu tekstu nie żal mi, że ich nie znam. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. O kurcze jak by to powiedzieć " nie żałuję":D

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam tych kosmetyków, ale jednak się nie skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Miałam maskę do włosów ciemnych, lecz u mnie się sprawdzała ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja akurat testuje ten zestaw do ciemnych włosów. Po pierwszym użyciu mam mieszane uczucia. Zobaczymy jak będzie potem...

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj słabiutko się spisały ;/

    OdpowiedzUsuń
  7. Aż nie miło się czyta jak kosmetyki się nie sprawdziły :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też jest przykro, ale niestety u mnie totalna porażka, a nigdy Was nie okłamuję. Piszę jak jest :)

      Usuń
  8. Szkoda, że się u Ciebie nie sprawdziły :( Szampony Dove też obciążają moje włosy, więc jeśli ten działa podobnie to ja podziękuję :/ Włosy mam skłonne do puszenia, więc maska także nie dla mnie :/

    OdpowiedzUsuń
  9. Też używam tych kosmetyków tyle, że do ciemnych włosów. Używam ich na zmianę z kompletem pielęgnacyjnym i przez miesiąc czasu i nie sprawdzają się tak źle jak u Ciebie :(

    OdpowiedzUsuń
  10. Uuuu... nie uzyje never ever :P

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja uwielbiam maskę Wax Pilomaxu do włosów jasnych :) Włosy rosną mi po niej jak szalone :)

    OdpowiedzUsuń
  12. U mnie się srednio ich kosmetyki spisały.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja jeszcze nic nie używałam z pilomaxu. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. do włosów farbowanych i po dekoloryzacji, czyli nie są to produkty przeznaczone dla mojej czupryny. ale przykro czytać, że to trio pogorszyło kondycję Twoich włosów...

    OdpowiedzUsuń
  15. ja mam tez wersję zieloną i ta jest gorsza. wersja którą opisujesz była dla mnie idealna ;) właśnie włosy dłużej pozostały świeższe i były wizualnie fajniejsze ;)
    no jak widać, włosy włosom nie równe ;p

    OdpowiedzUsuń
  16. Czytałam już tak zróżnicowane opinie nt. Pilomaxu , że na pewno się na żaden kosmetyk nie skuszę !

    OdpowiedzUsuń
  17. Szkoda że się nie sprawdziły, nie znam na szczęście ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja szalenie lubiłam maskę z tego zestawu. Przepięknie działała na moje włosy, wygładzała je, ujarzmiała, sprawiała, że wyglądały na prawdę dobrze. Szampon z kolei potwornie je plątał, ale nie wzmagał przetłuszczania. Spray za to niestety obciążał mi włosy. Z tego trio sprawdziła się u mnie zatem tylko maska.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czyli z każdą czupryna działa inaczej, jestem ciekawa Twojej mieszanki Kallos bananowy i spirulina :)

      Usuń
  19. A ja uwielbiam produkty Pilomax :)

    OdpowiedzUsuń
  20. ja też mam taką opinię, katastrofa!

    OdpowiedzUsuń
  21. szampon to była masakra, ale odżywka super się spisywała ;) spray jeszcze mam, ale zbyt często stosowany przesusza mi włosy ;/

    OdpowiedzUsuń
  22. nigdy jeszcze nie słyszałam o tej marce. szkoda, ze tak Ci ten zestaw zniszczył włosy..

    OdpowiedzUsuń
  23. Miałam sobie cosik kupic a teraz juz nie wiem

    OdpowiedzUsuń
  24. Dziękuję ,wiem co omijać .

    OdpowiedzUsuń
  25. a ja przeciwnie, miałam tylko inną wersję i byłam bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Może włosy są tak szybko nieświeże, bo oczyszczając skórę głowy aż za mocno, spowodowałaś nadprodukcję łoju. Skóra broni się przed utratą naturalnej warstwy ochronnej i produkuje na potęgę łój.

    OdpowiedzUsuń
  27. Nie znam i chyba się nie zdecyduje na testowanie:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Czytalam niedawno podobne opinie, ze te produkty sie jednak nie sprawdzaja ;/

    OdpowiedzUsuń
  29. U mnie sprawdzają się świetnie, maska jest z keratyną i stosowanie jej 1 - 2 razy w tygodniu ratuje moje farbowane włosy, na codzień używam odżywki w sprayu, która jest bardzo dobra, bo nie obciąża włosów. Wg mnie zestaw rewelacyjny, mam wrażenie, jakbyś pisała o innych kosmetykach.

    OdpowiedzUsuń
  30. · http://martuszkowemakijaze.blogspot.com/2015/05/pilomax-recenzja-zestawu.html

    OdpowiedzUsuń
  31. Normalnie poszłam do łazienki zobaczyć czy o tym samym czytam. I ku mojemu zdziwieniu mam ten sam zestaw. Wiem że każdy ma inne włosy , ale szokujące jest dla mnie ,że aż tak inne są nasze odczucia... Ja muszę powiedzieć że miałam ogromny problem ( spalona trwała ) i używałam tylko tego ( z uwagi na zawartośc kreatyny i brak sls itp) i seria uratowała mi włosy. Mogę nawet fotkę przesłać. Nie bardzo rozumiem jak po tym szamponie mogą się włosy przetluszczac 😱 , przepraszam ,że zapytam Ale może źle splukane? Sama nie wiem. Ja Polecam 😁 . Mam nawet taserię z odżywka ( taka codzienna ) .

    OdpowiedzUsuń
  32. Normalnie poszłam do łazienki zobaczyć czy o tym samym czytam. I ku mojemu zdziwieniu mam ten sam zestaw. Wiem że każdy ma inne włosy , ale szokujące jest dla mnie ,że aż tak inne są nasze odczucia... Ja muszę powiedzieć że miałam ogromny problem ( spalona trwała ) i używałam tylko tego ( z uwagi na zawartośc kreatyny i brak sls itp) i seria uratowała mi włosy. Mogę nawet fotkę przesłać. Nie bardzo rozumiem jak po tym szamponie mogą się włosy przetluszczac 😱 , przepraszam ,że zapytam Ale może źle splukane? Sama nie wiem. Ja Polecam 😁 . Mam nawet taserię z odżywka ( taka codzienna ) .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na każdego zadziała coś innego. W przypadku tych produktów, włosy wyglądały jak spalone. Musiałam je ratować innymi produktami i olejkami. Bardzo dbam o włosy i to nie jest mój pierwszy raz z takimi produktami, niestety totalna porażka. Może wersja nawilżająca lepiej się sprawdzi, mam nadzieję :)

      Usuń
  33. Też mnie zaskoczyłaś, że Pilomax się u Ciebie nie sprawdził. Ja używam całego zestawu w rożnych konfiguracjach i sprawdza sie rewelacyjnie! Włosy ani sie nie puszą ani nie przetłuszczają. Poza tym to dziwne, że szampon Ci obciążył włosy a maska wysuszyła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też próbowałam z nimi na róże sposoby i efekt był taki sam. Szampon obciąża, a maska wysusza. Każdy włos reaguje inaczej, dobrze, że po zastosowaniu innych produktów, włosy odżyły

      Usuń
  34. Szkoda, zwykle czytałam dobre opinie o tych produktach

    OdpowiedzUsuń
  35. Dla mnie szokiem jest ta opinia......chyba jesteś pierwszą osobą, której te kosmetyki nie przypasowały. Zupełnie się z nią nie zgadzam. Dzięki tym kosmetykom moje włosy w końcu stały się bardziej nawilżone, lśniące, pełne objętości a do tego wszystkiego super się rozczesują i szybciej rosną. Zupełne przeciwieństwo tego co tu przeczytałam.
    Dziewczyny naprawdę polecam te kosmetyki wbrew temu co tu piszą!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widać, każda z nas ma zupełnie inne włosy i oczekiwania. Po tym zestawie miałam siano na głowie i to za każdym razem, więc ewidentnie coś z nimi nie tak :) Kiedy sięgnęłam po inne produkty, włosy znowu buły gładkie i lśniące. Zawsze stawiam na naturalne, dobre składy i to działa. Tutaj niestety nie udało się :(

      Usuń
  36. Moje doświadczenia z Waxem Pilomaxu są dobre. Mam wymagające, suche, kręcone, jasne włosy. Po pierwsze kosmetyki te mają fajny skład, do tego są bardzo wydajne. Moim zdaniem włosy po nich są inne niż po drogeryjnych kosmetykach. Mam całą serię plus 2 maski jeszcze dodatkowe, używam tylko tego i jestem bardzo zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  37. hmmmmmmmm......... kurcze ja tez jestem zadowolona z kosmetyków Pilomax i nie wyobrażam sobie nic innego :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Nie znam, ale wcale mnie nie zachęciłaś :) Chociaż każde włosy reagują różnie..

    OdpowiedzUsuń
  39. a szkoda, bo naprawdę są warte wypróbowania...

    OdpowiedzUsuń
  40. Dlaczego piszesz, że produkty są napakowane wszystkim co najgorsze ?, wystarczy przeczytać skład, wg mnie jest bardzo dobry, nie ma SLS, parabenów i silikonów. Mam wątpliwości czy używałaś tych produktów czy tylko wąchałaś.

    OdpowiedzUsuń
  41. moim zdaniem nie ma co się licytować czy coś źle wygląda. Ma działać, spełniać swoje funkcje. Ja tej serii używam regularnie, naprzemiennie raz maska raz odżywka. Minusem jest to, że maska zawsze szybko się kończy (za długie włosy). Najlepszy sposób na efektywne wykorzystanie maski, to siedzenie w wannie z nałożoną maseczką i zawinięte ręcznikiem.

    OdpowiedzUsuń
  42. Witam wszystkie Komentatorki. Ja używam tych produktów i jestem bardzo zadowolona. Wydajne, dostępne w wielu miejscach. Cena nie przeraża. I włosy po nich są zupełnie inne niż po drogeryjnych preparatach. Moim zdaniem warto w nie zainwestować.

    OdpowiedzUsuń
  43. Długo się wahałam czy spróbować po tym co tu wyczytałam, ale zaryzykowałam i szczerze polecam. Włosy są miękkie, błyszczące i świetnie się rozczesują. Nie ma mowy o żadnym obciążeniu włosów. Polecam

    OdpowiedzUsuń
  44. Dziewczyny uważajcie na podróbki.........może to właśnie jest powód tego, ze Wasze produkty nie zadziałały tak jak powinny.
    Ja swoich używam od kilku lat i jeszcze nigdy mnie nie zawiodły.

    OdpowiedzUsuń
  45. Fajna jest ta seria, do codziennej pielęgnacji. Odpowiada mi skład, oraz cena. Kondycja włosów też się znacznie poprawia.
    Jolka

    OdpowiedzUsuń
  46. Co do tych podróbek to chyba jest coś na rzeczy. Zawsze kupowałam Wax Pilomax w aptece i wszystko było ok, ale kiedyś moja mama kupiła jakis zestaw.....niby podobne, (nawet do głowy mi wtedy nie przyszło, ze to może być podróbka). Na poczatku nawet sie nie zorientowałam (bo kto by się przyglądał) Jednak jego rezultay nie były nawet w połowie tak dobre jak w przypadku prawdziwego Waxa Pilmax. Kupujcie tylko w aptekach- będziecie miały gwarancje jakości :)

    OdpowiedzUsuń
  47. Ostre komentarze widzę nad sobą. W mojej opinii z Waxem trzeba się zaprzyjaźnić. Używać go przez dłuższy czas, dać czas włosom by go polubiły. Też miałam mieszane uczucia, a teraz mówiąc szerze jestem zachwycona. Udało mi się bez podcinania przetrwać długi czas. A co za tym idzie włosy się nie niszczą tak jak wcześniej. Fakt używam tej serii wiernie i wytrwale. Skład zobowiązuje. Proponuję zawziąć się i przy nich pozostać. Naprawdę warto :) Magda

    OdpowiedzUsuń
  48. Uważam osobiście, że Pilomax jest znacznie lepszy niż konkurencja... i drogeryjne kosmetyki.

    OdpowiedzUsuń
  49. Uważam osobiście, że Pilomax jest znacznie lepszy niż konkurencja... i drogeryjne kosmetyki.

    OdpowiedzUsuń
  50. Bardzo ciekawa opinia. Właśnie jestem na etapie rozmyślania nad tym zestawem i "chodzę" sobie tak po forach i "chodzę" i czytam różne opinie... i przyznaję, że dopiero tu natknęłam się na negatywną opinię a propos tego zestawu. I dzięki Tobie wypróbuję ten zestaw bo Twoja opinia mnie zaintrygowała............jestem ciekawa jak sprawdzi sie on na moich włosach. Mam nadzieję, że tak jak u większości :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  51. Też mi się wydaje, że nie ma co się licytować .....po prostu trzeba samemu je wypróbować. Stosuję tych kosmetyków już od dłuższego czasu i wiem, że efekty są, trzeba się tylko, jak tu koleżanka napisała "z nimi zaprzyjaźnić". Wiadomo, że nie bezie cudów po pierwszym stosowaniu.
    Jola

    OdpowiedzUsuń
  52. Ja też lubię Pilomax, bardzo sobie cenię działanie tych produktów. Używa ich cała moja rodzina, dzieci oczywiście też. Maria

    OdpowiedzUsuń
  53. Ten program 2 stopniowej regeneracji jest kompletny. Muszę powiedzieć, że od tego zaczęłam zapuszczanie włosów. Wydajne, ładnie pachnące kosmetyki. I naprawdę działają. Nawilżają, wygładzają.

    OdpowiedzUsuń
  54. Również jestem zadowolona z efektów, które uzyskuje po stosowaniu tych kosmetyków. Moje serce skradły w szczególności ich maski :)

    OdpowiedzUsuń
  55. Moja opinia na temat tych produktów zupełnie się różni od Twojej. Czytając to mam wrażenie jakbyśmy używały zupełnie innych kosmetyków. Widać każdy jest inny. Ja oczywiście polecam ten zestaw bo u mnie sprawdza się bardzo dobrze. Włosy są gładkie, lśniące, mają więcej objętości dzięki czemu fryzura wygląda dużo lepiej.
    Jak widać co osoba to opinia - może warto samemu się przekonać! :)

    OdpowiedzUsuń
  56. Stosuję go od dłuższego czasu i jestem bardzo zadowolona z efektów nawilżenia i regeneracji moich zniszczonych włosów. Polecam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  57. To jeste naprawdę dobry zestaw. NIc więcej nie trzeba :) no może tylko ekspress aloesowy tej marki i passs :)

    OdpowiedzUsuń
  58. Jak widać każdy jesnak reaguje inaczej. Myślę, że najważniejsze to nie szufladkować marki. Ja znam ich kosmtyków kilka i jestem zadowolona. Mają rewelacyjne szampony dla dzieci, odżywkę dla dziewczynek do rozczesywania. Sama ostatnio miałam szampon intensa od nich i też mi przypadł do gustu. Beata

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Święta prawda, każdy jest inny. Ja też używam masek tej marki i bardzo je lubię. Majka Milewska

      Usuń
  59. Szukałam sporo w internecie na temat tych produktów i widzę, że zdania są podzielone ale z przewagą zadowolonych Klientek. Kupię!

    OdpowiedzUsuń
  60. Matko dziewczyny, naprawdę moim zdaniem warto kupić i używać stale tych kosmetyków! Mirka

    OdpowiedzUsuń
  61. Regeneracja z tymi kosmetykami to czysta przyjemność. Polecam tez inne ich produkty!

    OdpowiedzUsuń
  62. Szczerze polecam. Należy jednak pamiętać, że tylko konsekwencją i systematycznością uzyskacie porządane efekty <3

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Do połowy pełna... , Blogger