Nowe cienie GLAM od marki Paese

Hejka,

dzisiaj zaprezentuję Wam nowe cienie, które wprowadziła na rynek marka PAESE. Cienie GLAM są idealne do stosowania na sucho i na mokro :) Każda z nas zapewne uwielbia cienie do powiek, pracę z nimi i zmianę wizerunku, jaką możemy otrzymać, wykonując odpowiedni makijaż. Ja jestem absolutnie wierna delikatnemu makijażowi, ale kilka razy zdarzyło mi się zaszaleć ;) Dzisiaj zaprezentuję Wam dwa kolory, które otrzymałam od marki Paese, oraz przykładowy makijaż jaki zrobiłam przy ich pomocy ;) 












Subtelne satynowe wykończenie, które wspaniale sprawdzi się w makijażu do pracy, zaś intensywne napigmentowanie  i długotrwałe utrzymanie koloru pozwala na zastosowanie satynowych cieni do makijażu wieczorowego.
Do stosowania na sucho i na mokro.
Polecane w połączeniu z drop&fix



Cienie pojedyncze, zamknięte w lekkim, poręcznym opakowaniu z logo marki. Podoba mi się przezroczyste okienko, dzięki czemu szybciej odnajdujemy dany kolor w kufrze. lub toaletce ;) 





Cienie, zapakowane są w biały, bardzo elegancki kartonik, co dodatkowo cieszy oko kupującego ;) 
Dostałam dwa kolory, z których ogromnie się ucieszyłam, bo są to typowe klasyczne pewniaki, które każda z nas powinna mieć w swojej kosmetyczce. Nie dla mnie zielenie i ostry róż ;) Te kolory, wykorzystam z ogromną przyjemnością :) 











Otrzymałam dwa skrajne kolory i oba bardzo wielowymiarowe. Jasny- to połączenie beżu, różu, fioletu i szarości, daje przepiękny efekt i sięgam po niego, niemal każdego dnia.
Drugi kolor- wydaje się być grafitem, który skrywa w sobie ciemną zieleń, granat, czerń i drobinki. A po dobrym rozblenowaniu lekką mgiełkę granatu. Uwielbiam kosmetyki tak wszechstronne :) 













Cienie, są bardzo dobrze napigmentowane i współgrają z pędzlami z naturalnego i syntetycznego włosia. Utrzymują się na bazie avon, przez cały dzień. Nie mam problemu z ich nałożeniem i roztarciem, bardzo dobrze współpracują i prezentują się naprawdę bardzo ładnie. Mam zamiar, spróbować ich także w wersji wieczorowej "na mokro" 







Dzisiaj, bardzo prosty i dzienny makijaż jak zawsze u mnie, ale obiecuję wrócić w mocniejszej odsłonie :) 






A Wy lubicie niejednowymiarowe cienie, z którymi każdego dnia wyglądamy inaczej? 

47 komentarzy:

  1. W tym srebrnym to się zakochałam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Może nie przepadam za takimi kolorami na oku, ale Tobie świetnie pasują. Lubię wielowymiarowe cienie - dodają k=oku głębi i makijaż wygląda wtedy 100 razy lepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Srebrny ciekawy... ale ten jasny chyba bym używała codziennie :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo fajne odcienie ;) i uważam że bardzo Ci pasują

    OdpowiedzUsuń
  5. Such a wonderful review dear! ^^

    OdpowiedzUsuń
  6. Grafit jest piękny:) PAESE mają rewelacyjne cienie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten jasny jest śliczny, używałabym go na co dzień :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam pomysł na makijaż z tymi cieniami :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie uzywam cieni :-) ale kolorki ladne 😊

    OdpowiedzUsuń
  10. oba kolorki bardzo w moim guście;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Podoba mi się ten jaśniejszy cień :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Zdecydowanie ten ciemniejszy bardzie mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jeszcze nie używałam cieni tej firmy, raczej wolę kupować palety, ale wiele dobrego o nich słyszałam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ten ciemny srebrny ciekawy chociaż ja wole złote odcienie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Uważam, że blondynki bardzo korzystnie wyglądaja w takim połączeniu kolorystycznym.

    OdpowiedzUsuń
  16. Jaśniutki bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  17. no ten srebrny to pewnie byłby mój częsty bywalec :D

    OdpowiedzUsuń
  18. jasny wygląda pięknie :) i ta pigmentacja!

    OdpowiedzUsuń
  19. Kolorki super a ja akurat takich używać nie mogę bo jeszcze bardziej uwidaczniają moje cienie pod oczami :/

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo fajnie wyglądają i chętnie się za nimi rozejrzę :).

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie przepadam za takimi kolorami ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Podobają mi się odcienie, jednak z marką się nie polubiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękna pigmentacja, tego srebrnego używałabym do kreski na powiece :) Najbardziej lubię złoto, brązy i beże :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Nigdy nie miałam cieni paese. Ten grafitowy wygląda bardzo ładnie

    OdpowiedzUsuń
  25. Cienie prezentują się bardzo ciekawie, na ten srebrny chętnie bym się skusiła :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Bardzo mi się podobają :-) ślicznie wyglądasz.

    OdpowiedzUsuń
  27. świetne cienie ;)

    pozdrawiam i zapraszam na nowy post :)
    ewamaliszewskaoff.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  28. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  29. Ładne kolorki, mam kilka cieni tej marki i lubię :) jak i inne kosmetyki.

    OdpowiedzUsuń
  30. oba kolorki bardzo ładne :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Bardzo fajne uniwersalne odcienie, lubię szarości:)

    OdpowiedzUsuń
  32. Pięknie wyglądają na powiece :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Nie lubię szarości, ale na Tobie prezentują się dobrze. Co masz na ustach ?

    OdpowiedzUsuń
  34. Świetne kolory i ładny makijaż. Dobrze napigmentowane, co się ceni :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Przepiękne odcienie! Mam puder ryżowy tej marki i bardzo sobie chwalę :))

    Zapraszam Na Mojego Bloga Sakurakotoo

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Do połowy pełna... , Blogger