Regenerujący krem do rąk EVREE
Hej,
dzisiaj przychodzę do Was z recenzją, produktu, który wydaje się nam kobietom tak niezbędny w codziennym życiu, jak pasta do zębów, żel pod prysznic, czy tusz do rzęs. Mowa oczywiście o kremie do rąk! Ja posiadam kilka tubek w swojej kolekcji, w każdej torebce, na toaletce, w łazience, w salonie i na szafce nocnej. Zawsze towarzyszy mi jakiś krem, który ma mi przynieść ulgę i poprawić stan moich dłoni. Z kremami do rąk, bywa oczywiście tak jak z kremami do twarzy. Nie każdemu sprawdza się to samo. Ja sama miałam już w całym swoim życiu wiele kremów. Jedne lubiłam bardziej, drugie mniej, a jeszcze inne okazywały się totalnymi bublami. Jak sprawdził się u mnie krem marki evree ? Zapraszam dalej
Zawiera: d - pantenol, alantoinę, glicerynę, urea, olejki owocowe (migdałowy, awokado i arganowy) oraz roślinne emolienty.
Krem głęboko odżywia i regeneruje skórę, wspomaga naturalną odbudowę zniszczonego naskórka, a także koi podrażnienia. Dzięki swoim składnikom tworzy ochronny filtr zabezpieczający skórę przed utratą wilgoci oraz ponownym wysuszeniem.
Wmasować w skórę dłoni. Stosować kilka razy w ciągu dnia, po każdym myciu rąk i przed snem.
Krem ma zastosowanie do bardzo suchej, podrażnionej i zniszczonej skóry.
Krem głęboko odżywia i regeneruje skórę, wspomaga naturalną odbudowę zniszczonego naskórka, a także koi podrażnienia. Dzięki swoim składnikom tworzy ochronny filtr zabezpieczający skórę przed utratą wilgoci oraz ponownym wysuszeniem.
Wmasować w skórę dłoni. Stosować kilka razy w ciągu dnia, po każdym myciu rąk i przed snem.
Krem ma zastosowanie do bardzo suchej, podrażnionej i zniszczonej skóry.
OPAKOWANIE:
klasyczna tubka, zamykanie na klik. Ładna szata graficzna, podoba mi się kolor, dodaje energii.Pojemność 100 ml, cena około 9zł
ZAPACH:
dość przyjemny, mnie kojarzy się z mydłem...takim dla bobasów
SKŁAD:Aqua (Water), Caprylic/Capric
Triglyceride, Urea, Glycerin, Cetearyl Alcohol, Ceteareth-20, Prunus
Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Glyceryl Stearate, Aluminum Starch
Octenylsuccinate, Cera Alba (Beeswax), Butyrospermum Parkii (Shea)
Butter, Persea Gratissima (Avocado) Oil, Glycine Soja (Soybean) Oil,
Glycine Soja (Soybean) Sterols, Hexyl Laurate, Sodium
Acrylate/Acryloyldimethyltaurate Copolymer, Isehexadecane, Polysorbate
80, Argania Spinosa Kernel (Argan) Oil, Panthenol, Allantoin,
Dimethicone, PEG-8, Tocopherol, Ascorbyl Palmitate, Ascorbic Acid,
Citric Acid, Xanthan Gum, Disodium EDTA, Propylene Glycol, Diazolidinyl
Urea, Iodopropynyl Butylcarbamate, Benzyl Salicylate, Hexyl Cinnamal,
Butylphenyl Methylpropional, Limonene, Linalool, Parfum (Fragrance)
(25.11.2013)
KONSYSTENCJA:
typowa dla kremów do rąk, po wydobyciu z tubki dość bogata po rozsmarowaniu okazuje się lekka. Krem bardzo szybko się wchłania i co najważniejsze nie pozostawia tłustej warstwy.
MOJA OPINIA:
marka była mi całkowicie obca, nigdy wcześniej niż używałam niczego spod szyldu tej firmy. Podeszłam do testów bardzo spokojnie, szczerze powiedziawszy nie spodziewałam się efektu wow. Pomyślałam, krem jak krem, na pewno cudów nie sprawi. Mam już swoich ulubieńców w kwestii pielęgnacji dłoni. Ale jestem otwarta na nowości i zaczęłam testy. W zasadzie mogłam pisać recenzję już po pierwszym użyciu, bo efekt mnie zachwycił :) natomiast ja muszę pomęczyć kosmetyk dłużej, aby podzielić się z Wami opinią na jego temat. Jaki jest ten krem? Na pewno bardzo nawilżający, natłuszczający i otulający. Dłonie po jego użyciu są otoczone zabezpieczającą powłoką. Czuć natychmiastowy efekt nawilżenia i wygładzenia. Dłonie staję się bardzo miękkie. Krem szybko się wchłania, nie pozostawia uczucie lepkości na skórze. To ogromny plus, od razu możemy usiąść do komputera bez obawy o ślady po kremie na klawiaturze. Dłonie są bardzo gładkie, lekko pudrowe, satynowe. Bardzo polubiłem ten efekt. Nawilżenie jest naprawdę bardzo dobre, nie wiem jak sprawdzi się w okresie zimy i dużych mrozów, ale wydaje mi się, że da radę. Lubie nakładać go na noc grubszą warstwą, można dołączyć do tego zabiegu bawełniane rękawiczki. Rano dłonie są miękkie i bardzo odżywione. Krem ma dość dobry skład, oczywiście nie jest to skład eco, ale w kremie do rąk to żadna przeszkoda. Fajnie, że znajdziemy w nim mocznik oraz masło Shea. Zauważyłam, że krem fajnie nawilża moje skórki z którymi mam dość duży problem. Jedyny minusik, to zapach. Niby nie ma w nic drażniącego, ale gdyby pachniał karmelem ahh byłby wieczorną ucztą bez kalorii. Polecam Wam ten krem, ma wszystko co powinien mieć krem do rąk. Przede wszystkim naprawdę nawilżą i regeneruje skórę (szczególnie widać to po nocy) Nie zostawia tłustej, lepkiej warstwy na skórzę, wchłania się bardzo szybko. Jest dość wydajny, ja sobie nie żałuje, a wciąż mam go ponad połowę i na koniec cena, bardzo dobra jak z produkt tej jakości.
marka była mi całkowicie obca, nigdy wcześniej niż używałam niczego spod szyldu tej firmy. Podeszłam do testów bardzo spokojnie, szczerze powiedziawszy nie spodziewałam się efektu wow. Pomyślałam, krem jak krem, na pewno cudów nie sprawi. Mam już swoich ulubieńców w kwestii pielęgnacji dłoni. Ale jestem otwarta na nowości i zaczęłam testy. W zasadzie mogłam pisać recenzję już po pierwszym użyciu, bo efekt mnie zachwycił :) natomiast ja muszę pomęczyć kosmetyk dłużej, aby podzielić się z Wami opinią na jego temat. Jaki jest ten krem? Na pewno bardzo nawilżający, natłuszczający i otulający. Dłonie po jego użyciu są otoczone zabezpieczającą powłoką. Czuć natychmiastowy efekt nawilżenia i wygładzenia. Dłonie staję się bardzo miękkie. Krem szybko się wchłania, nie pozostawia uczucie lepkości na skórze. To ogromny plus, od razu możemy usiąść do komputera bez obawy o ślady po kremie na klawiaturze. Dłonie są bardzo gładkie, lekko pudrowe, satynowe. Bardzo polubiłem ten efekt. Nawilżenie jest naprawdę bardzo dobre, nie wiem jak sprawdzi się w okresie zimy i dużych mrozów, ale wydaje mi się, że da radę. Lubie nakładać go na noc grubszą warstwą, można dołączyć do tego zabiegu bawełniane rękawiczki. Rano dłonie są miękkie i bardzo odżywione. Krem ma dość dobry skład, oczywiście nie jest to skład eco, ale w kremie do rąk to żadna przeszkoda. Fajnie, że znajdziemy w nim mocznik oraz masło Shea. Zauważyłam, że krem fajnie nawilża moje skórki z którymi mam dość duży problem. Jedyny minusik, to zapach. Niby nie ma w nic drażniącego, ale gdyby pachniał karmelem ahh byłby wieczorną ucztą bez kalorii. Polecam Wam ten krem, ma wszystko co powinien mieć krem do rąk. Przede wszystkim naprawdę nawilżą i regeneruje skórę (szczególnie widać to po nocy) Nie zostawia tłustej, lepkiej warstwy na skórzę, wchłania się bardzo szybko. Jest dość wydajny, ja sobie nie żałuje, a wciąż mam go ponad połowę i na koniec cena, bardzo dobra jak z produkt tej jakości.
Jestem bardzo zaskoczona jakością produktu, na pewno przyjrzę się tej marce bliżej, już mam ochotę na serum do rąk
najwazniejsze ze nie zostawia tlustej warstwy takich kremow niecierpie :/
OdpowiedzUsuńMam krem do stóp tej marki i jestem z niego bardzo zadowolona! Bez wahania mogę uznać, że daje mi on pożądane efekty :))
OdpowiedzUsuńTak, jak napisałaś ten krem musi być bardzo fajny- być może nawet kiedyś się na niego zdecyduję ;)
Mam na niego ochotę ale ze względu na zawartość mocznika raczej z zakupem poczekam do wiosny :)
OdpowiedzUsuńTo musi byc wspanialy krem, sadzac po rezenzji:) Wiem jak trudno jest znalesc ten najbardziej odpowiedni....mam nadzieje, ze ten od firmy Evree bedzie idealny i chetnie go wypeobouje:) Dziekuje za polecenie i serdecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńKolejna pozytywna recenzja tego kremu-no musze się skusić :)
OdpowiedzUsuńMam i bardzo lubię go :)
OdpowiedzUsuńChyba muszę go wypróbować. Kosmetyki tej firmy generalnie robią na mnie raczej pozytywne wrażenie :)
OdpowiedzUsuńfajnie, że nie tłuści rąk, nienawidzę tych śladów na klawiaturze
OdpowiedzUsuńPlanuję zakup tej wersji, lub niebieskiej :)
OdpowiedzUsuńNie znam go:( CHCĘ GO POZNAĆ BLIŻEJ! :)))
OdpowiedzUsuńWidziałam, ze w Naturze obecnie są w promocji, mogłam sobie sprawić skoro taki dobry ;)
OdpowiedzUsuńdobrze wiedzieć, że taki dobry
OdpowiedzUsuńWłaśnie wykończyłam swoje dwa kremy do rąk i teraz posiłkuję się resztką mocno przeciętnej Ziaji z kaszmirem. Szukałam jakiegoś dobrego zamiennika, więc pewnie się na niego skuszę.
OdpowiedzUsuńJa odniosłam wrażenie lekkie natłuszczenie, które utrzymuje się przez pewien czas :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńjej no, też go chcę!
OdpowiedzUsuńja ostatnio wykończyłam odżywczo- ochronny krem do rąk i paznokci do skóry suchej i wrażliwej, firmy Evree który własnie nie podpasował mi tym, że zostawiał wyczuwalną warstwę na dłoniach a używany na noc nie dawał odczuwalnego nawilżenia. Fajnie, że w tej wersji udało im się tych mankamentów uniknąć :)
OdpowiedzUsuńBardzo polubiłam kremik i serum do rąk z tej firmy. =)
OdpowiedzUsuńja mam teraz ochotę przetestować serum, na mrozy może być fajną opcją :)
UsuńCzuję się zaintrygowana :D
OdpowiedzUsuńwidziałam nie raz na półkach w drogeriach kosmetyki z tej firmy, ale nigdy z bliska im się nie przyglądałam. ale tym kremem mnie zaintrygowałaś :D
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że jeszcze nic tej firmy nie miałam, ale zawsze jak jestem w rossmanie to się jej przyglądam ;)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować tylko mam jeszcze trochę zapasu a smaruję tylko raz dziennie :D
OdpowiedzUsuńteż nie znam tej marki ale warto wypróbować :)
OdpowiedzUsuńhttp://jzabawa11.blogspot.com/
Moja siostra używała ten krem i bardzo go polubiła :) Ja z przyjemnością też go wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńBardzo szybko zużywam kremy do rąk, tego jeszcze nie miałam, więc już mam na niego chęć :)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować ten kremik, chociaż zapasy kremów do rąk mam spore :)
OdpowiedzUsuńMam i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńDostałam go ale jeszcze nie używałam. Na razie wykańczam Balea i używam Eveline :D
OdpowiedzUsuńmam i bardzo go polubiłam
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion
:)
tego kremu nie znałam, a poszukuję dobrego do nawilżenia dłoni, więc chyba się na niego skuszę.
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam tego kremu, ale skoro nawilża i regeneruję to jestem na tak:)
OdpowiedzUsuńNie próbowałam jeszcze nic ten marki. Obecnie zużywam resztę kremu L'Occitane z 20% masłem shea, a w domu mam również z masłem shea krem waniliowy marki Secret Soap Store, który uwielbiam.
OdpowiedzUsuńMuszę go wypróbować, bo brzmi naprawdę zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńPlanuję go wypróbować, tyle osób pisało już o nim pozytywne opinie, że po prostu muszę sama się przekonać ;)
OdpowiedzUsuńsame plusy!
OdpowiedzUsuńWidziałam już na blogach kilka recenzji. Wygląda bardzo ciekawie . Duży plus za brak lepkości.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
czarodziejkaa
Już wiele recenzji produktów marki evree czytałam i każda była pozytywna :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam peeling do stop tej firmy krem tez chętnie wyprobuje do rak ;-)
OdpowiedzUsuńzatem i ja spróbuję :)
UsuńNie miałam kosmetyków tej firmy, ale bardzo mnie ciekawią.
OdpowiedzUsuńJak lekki to dla mnie :) ważne, żeby mi się ręce nie kleiły tłusta warstwą :)
OdpowiedzUsuńSzkoda że krem zawiera tyle konserwantów .
OdpowiedzUsuńmój chłopak go ma i lubi:)
OdpowiedzUsuńMam fiola na punkcie kremow do rak, rowniez posiadam je wszedzie, wiec ten zdecydowanie chetnie kiedys wyprobuje :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę świetny krem! Często wysychają mi dłonie i po prostu muszę mieć dobry krem do rąk. Testowałam już wiele i zawsze coś jest nie tak. Z tym kremem mam spokój, wspaniale nawilża skórę dłoni, a co bardzo ważne szybko się wchłania! NIE ZOSTAWIA tłustej warstwy, ale jednak skórę zabezpiecza. Momentalnie wnika w skórę, żadnej lepkości, nic. A najważniejsze - nie mam już problemów z suchą skórą! Jestem w szoku, bo dawno już nie miałam tak świetnego kremu do rąk.
OdpowiedzUsuńDo tego wszystkiego ma piękny, delikatny, nienachalny zapach. No i jest bardzo wydajny, wystarczy porcja kremu wielkości grochu, żeby krem zadziałał.
Pozdrawiam
Zapraszam do mnie : http://snowarskakarolina.blogspot.com/
PS: Obserwuję i liczę na rewanż