Granatowa codzienność
Hej Kochane,
dzisiaj szybki post ze stylizacją :) Nic
szczególnego,codzienny zwyklaczek. Czasami trzeba i tak :) Bardzo
polubiłam tej jesieni granat i uwielbiam tę kurtkę. Chyba nigdy
wcześniej jej Wam nie pokazywałam, a to kurtka legenda :) Mam ją kilka
lat i nadal ją uwielbiam.Mogę śmiało stwierdzić, że im starsza tym
lepsza.Towarzyszyła mi kiedyś bardzo często, teraz nosze ją
rzadziej, ale za to z ogromnym sentymentem. Na pewno nigdy się jej nie
pozbędę. A Wy macie w swoich szafach ubrania, które mają dla Was wartość
sentymentalną? Pozdrawiam ciepło
Ten zwyklaczek fajnie wygląda:) kurteczka super
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńŁadna kurteczka i w ogóle mimo,że zwyklaczek to świetnie wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńbardzo lubie taki styl i zwyklaczki sa najwygodniejsze:)
OdpowiedzUsuńĆwieki dodają kurtce uroku :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubie takie zwyklaki:)
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądasz :) a kurtka legenda jest świetna! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Uwielbiam ją i zostawię ją dla córki ;)
UsuńJak zwykle ślicznie ! :)
OdpowiedzUsuńWspaniała ta kurteczka :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie przełamałaś granat dodatkami w postaci butów i torby. Bardzo mi się podoba ta stylizacja :)
OdpowiedzUsuńPiękna granatowa kurteczka oraz torebeczka, bardzo mi się podoba :) Ja też mam kilka ciuszków w szafce, których nie oddam za żadne skarby :)
OdpowiedzUsuńmam podobny sweterek:) ślicznie wyglądasz zresztą jak zawsze
OdpowiedzUsuńKurtka idealnie wpasowala się w obecne trendy :) mi bardzo spodobała się torba.
OdpowiedzUsuńNiby zwykły outfit, ale tak świetnie do siebie dobrane, że wygląda przepięknie ;)
OdpowiedzUsuńPięknie połączyłaś granat z... karmelem :) kurteczka śliczna i torebka zupełnie w moim stylu :)
OdpowiedzUsuńFajowa torebka :)
OdpowiedzUsuńSuper stylizacja ;-)
OdpowiedzUsuńładna kurtka i torebka:)
OdpowiedzUsuńJa mam takie sentymentalne krótkie ....futerko:-) Oczywiście sztuczne.Juz nie nosze,ale wisi i nie wyrzucę za nic!
OdpowiedzUsuńKurteczka jest świetna i kolor mi się podoba.Ślicznie wygladasz:-)
miałam kiedyś bardzo podobną, tylko bez ćwieków i w szafirowym kolorze... Jednak jej żywot się skończył, nad czym ubolewam...
OdpowiedzUsuńfajny zwyklaczek:)
OdpowiedzUsuńŚliczna kurteczka:-) Ja mam tak ze swetrem, który dostałam od mamy (nosiła go w młodości) nadal jest idealny, wygląda jak nowy. Kiedyś robili porządne ubranie, nie to co dziś, po 1-2 sezonach widać już zużycie materiału.
OdpowiedzUsuńAle genialna kurteczka! :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się połączenie kolorów i torba
OdpowiedzUsuńBardzo fajna ta kurteczka ;) podoba mi się twój kolorek włosów :)
OdpowiedzUsuńGranat bardzo fajnie komponuje się z kolorem dodatków :)
OdpowiedzUsuńświetny set:)
OdpowiedzUsuńoj, mam sporo takich ubrań, które przypominają mi wiele sytuacji, jedne miłych, inne nie. ;) a ładnie wyglądasz ;)
OdpowiedzUsuńKurtka jest świetna :) Też bym znalazła jakieś sentymentalne ubranie :)
OdpowiedzUsuńGranat to ogólnie zajebisty kolor.
OdpowiedzUsuńślicznie to dopasowałaś!
OdpowiedzUsuńuwielbiam każdy odcień niebieksiego więc bardzo mi sie podoba :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor granatowy pasuje Ci ☺
OdpowiedzUsuńbardzo ładna torebeczka :)
OdpowiedzUsuńStylizacja bardzo w moim stylu, a sweter podoba mi się szczególnie :)
OdpowiedzUsuńwspaniała kurtka :)
OdpowiedzUsuńhttp://jzabawa11.blogspot.com/
kurtka wcale nie wygląda na legendarną :) Ja mam sentyment do wszystkich moich ubrań, nawet do tych, których już nie zamierzam nosić :D
OdpowiedzUsuńBardzo ładny zwyklaczek:)
OdpowiedzUsuńhttp://hinatie.blogspot.com/
Bardzo ładnie wyglądasz w tym granacie. Pasuje Ci. Kurteczka rewelacyjna. Zapewne posłuży Ci jeszcze bardzo długo :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie :) Granaty i szarości ostatnio u mnie często witają
OdpowiedzUsuń