Moje styczniowe denko
Hej!
dzisiaj pora na wyrzucenie pustych opakowań i zbieranie ich na nowo :) Styczeń się skończył i kilka produktów także się skończyło. Jak zawsze bardzo się starałam, a w sumie wyszło jak zawsze. Mam spore zapasy, kilka nowości i nie potrafię się oprzeć :) Ale uczę się i projekt denko, bardzo mnie motywuje :) Lubię odkładać do koszyczka puste opakowania, kiedy je widzę ciesze się, że coś jednak ubywa, nie tylko przybywa ;)
Płyn BeBeauty- to mój ulubieniec od dawna, mam inne i wciąż testuję nowości, ale do tego płynu, zawsze wracam z sentymentem :) KUPIĘ PONOWNIE
Krem do rąk Anida, bardzo przyjemny kremik, polubiłam go, chociaż wolę wersję z lnem, NIE WIEM CZY KUPIĘ PONOWNIE tę wersję
Serum z Avon, na przebarwienia. Całkiem fajne, nie uczuliło mnie i nie zapchało, ale nie widziałam efektu wow, raczej NIE KUPIĘ
Kulka od NIvea, jest ok, ale nic więcej NIE WIEM CZY KUPIĘ PONOWNIE
Yoskine, diamentowy peeling przeciwzmarszczkowy. Rewelacyjny produkt, kiedyś podbierałam go mamie, aż przyszedł czas na zakup własnego :) Bardzo dobrze się spisywał, drobinki są raczej drobne, ale bardzo mocne. Buzia jest gładka, czysta i wygląda na bardzo promienną KUPIĘ PONOWNIE
Krem pod oczy Nacomi, to moje odkrycie 2014 roku. Krem, jest fantastyczny, polecam go wszystkim! Pięknie nawilża, wygładza, odświeża spojrzenie, ideał! KUPIĘ PONOWNIE
Suchy szampon, zakupiony w Biedronce, nie polubiłąm go, bardzo niewydajny i średnio działa NIE KUPIĘ PONOWNIE
Marion, odżywka nawilżająca, idealna do rozczesywania włosów KUPIĘ PONOWNIE
Planeta Organica, moja ukochana odżywka do włosów, to kolejne odkrycie roku. Działa fantastycznie, a nie wymaga nakładu pracy czy czasu KUPIĘ PONOWNIE
Mythos, kolejna maska do której wracam, świetnie nawilża i wygładza moje skłonne do puszenia włosy KUPIĘ PONOWNIE
Podkład Bourjois, sama nie wiem, coś mi w nim przeszkadza, zostawiał lekkie smugi. Wolę inne podkłady tej marki NIE KUPIĘ PONOWNIE
Tusz Wibo, nie polubiłam go! Szczotka jest ogromna, pomimo tego, że mam dość duże oczy i dość długie rzęsy, męczyłam się z nim NIE KUPIĘ PONOWNIE
Perfumy Avon, dostałam je w prezencie, zapach bardzo mi się podobał, świeży, kobiecy, przyjemny. Fajnie się utrzymuje, ale już mi się znudził. Muszę od niego odpocząć. NIE WIEM CZY KUPIĘ PONOWNIE
Drobiazgi:
w zasadzie, używam sporo maseczek, czy peelingów w saszetkach, ale zapominam odkładać je do koszyczka, automatycznie lądują w koszu :) Tylko tyle zdołałam zachować :)
Płatki kosmetyczne, kupuję stale i namiętnie, nie jestem eko, bardzo dużo ich używam ;) KUPIĘ PONOWNIE
Maseczka Balea, nie szczególnie mi się spodobała, nic nie robiła NIE KUPIĘ PONOWNIE
Bielenda peeling do twarzy, bardzo przyjemny produkt, fajnie usuwa martwy naskórek KUPIĘ PONOWNIE
Isana, mydło w płynie z pingwinkiem, fajne mydełko, szału nie ma, ale też nie zaszkodziło. To limitowanka, ale jak znajdę to KUPIĘ PONOWNIE
To wszystko, co udało mi się uzbierać :) Kolejne puste opakowana lądują w koszyczku :) Zobaczymy, jak mi pójdzie za miesiąc :)
Biedronkowego micelka i płatki Carea znam i lubię :)
OdpowiedzUsuńooo nawet mialam biedronkowego micela i wode z avonu:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten płyn z Biedronki, nawet aktualnie go używam :D
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię micel z biedronki :)
OdpowiedzUsuńz denkiem mam to samo. Ciągle kupuję coś nowego, staram się zużywać, ale wychodzi jak zawsze ... A każdy pustaczek cieszy :))
OdpowiedzUsuńmicel z biedry <3
Też bardzo lubię micel z biedronki :)
OdpowiedzUsuńna peeling muszę się i ja skusić:)
OdpowiedzUsuńCzy to jest ten podkład "serum" Bourjois? Niedawno naszła mnie chęć na jego kupno ^^
OdpowiedzUsuńTak, to wersja z serum, wolę podstawową wersję tego podkładu :)
UsuńMicela z biedry dopiero mam zamiar przetestować ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie ci poszło, Kochana!
OdpowiedzUsuńFajnie jest wiedzieć, że kosmetyków nie tylko nam przybywa, ale i ubywa :-) Ja muszę się bardziej zmobilizować w tej kwestii, bo na przykład w łazience naliczyłam ostatnio 14 produktów pod prysznic... No i jak ja mam to zdenkować? ;-)
płatki z carea lubię, ale w wersji zielonej:) micelka nie miałam, a jestem zaskoczona, że podkład Ci nie spasował, zbiera same pozytywne opinie, ja go jeszcze nie miałam, może i dobrze jak Tobie nie przypasował:) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńspore denko ;)
OdpowiedzUsuńMnie już udaje się nie napoczynać kilku produktów tego samego typu i o wiele lepiej idzie mi w takim wypadku zużywanie:) zakupów też staram się robić mniej :)
Kocham te perfumy z Avonu <3
OdpowiedzUsuńZ tych wszystkich rzeczy znam osobiście micelka z Biedry, którego bardzo lubię oraz perfumy Avon, które kupiłam mamie i bardzo podoba mi się ich zapach :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne denko - jak na jeden miesiąc to sporo udało Ci się zużyć. :) Ja tez niedługo zabieram się za projekt denko. Trzeba się wyzbyć pustych opakowań!
OdpowiedzUsuńGratuluję!
Ładne denko :)
OdpowiedzUsuńGratuluję denka.
OdpowiedzUsuńGratuluję denka. Z całości znany mi jedynie micel z biedronki i płatki carea:)
OdpowiedzUsuńFajne denko. Ja mam w tej chwili krem z Anidy w wersji z woskiem pszczelim.
OdpowiedzUsuńA ja z kolei uwielbiam wszystkie produkty z avonu, ale to może dlatego gdyż jestem konsultantką:D
OdpowiedzUsuńmicel z Biedronki jest mi dobrze znany, ale dawno go nie używałam :)
OdpowiedzUsuńJa też lubię patrzeć jak mi przybywa pustych opakowań:)
OdpowiedzUsuńChciałabym gdzieś wreszcie spotkać ten krem Anida.
Gratuluję zużyć :) Płatki kosmetyczne Carea i płyn micelarny z Bebeauty również bardzo lubię :) Peeling z Yoskine mnie zainteresował :)
OdpowiedzUsuńPłatki Carea też ciągle kupuję i szybciutko ich ubywa. A kulką od Nivea nie byłam zachwycona.
OdpowiedzUsuńJa używałam innej kulki marki Nivea, niby była ok, ale w pewnym momencie musiałam ograniczyć wszelkie chemikalia którymi smaruję lub psikam skórę. Dlatego kulka Nivea i wszelkie drogeryjne antyperspiranty idą do kosza, a ja muszę zakupić sobie w mydlarni naturalny odpowiednik dezodorantu. Dużo dobrego naczytałam się o tym mydełku isany z pingwinkiem, ale nie udało mi się go dostać. Jeśli chodzi o płyny micelarne (i mleczka do demakijażu) to metoda prób i błędów doszłam do tego, że najlepsza jest dla mnie marka Nivea. W przypadku marki Wibo miałam (i dalej mam) przyjemność stosować różne maskary. Najczęściej łączę zieloną wibo z żółtą lovely.
OdpowiedzUsuńMnie podrażnia tylko antidral, ale stosuję go raz na jakiś czas więc wytrzymuję. Jak znajdziesz naturalny sposób ochrony, będę wdzięczna za wskazówki :)
Usuńooo dużo Ci się Kochana udało zużyć, mam ogromną ochotę na ten krem do rąk z Anidy (choć ten zakup musi jeszcze poczekać póki nie pomniejsze swoich zapasów kremów do rąk) jak również krem pod oczy z Nacomi :)
OdpowiedzUsuń:) uporaj się szybko, bo Nacomi to hit i musisz go mieć :)
UsuńMaseczki z Balea to jakieś nieporozumienie ;/
OdpowiedzUsuńFajne denko ;)
OdpowiedzUsuńJa juz od pol roku nie uzywam suchych szamponów straszną szkodę mi wyrządziły i omijam ich z daleka ;/
Co się działo, jakieś uczulenie?
UsuńNiezłe denko, miałam podkład Healthy Mix, ale w innej wersji, nie sprawdził się i oddałam znajomej:)
OdpowiedzUsuńNiezłe denko, miałam podkład Healthy Mix, ale w innej wersji, nie sprawdził się i oddałam znajomej:)
OdpowiedzUsuńMnie wersja podstawowa odpowiada, ta niestety nie, podkład się ściera i zostawia smugi :/ Zmęczyłam go na siłę :)
Usuńu mnie maseczki w saszetkach po użyciu też od razu lądują w koszu na śmieci;)
OdpowiedzUsuńZnam tylko micel z Biedronki
OdpowiedzUsuńNie lubię kulek nivea, ani żadnej innej firmy. ;)
OdpowiedzUsuńOd pewnego czasu mam ochotę na peeling Yoskine, ale muszę trochę pozużywać zapasy ;)
OdpowiedzUsuńpodziwiam to że te denka są tak duże, ja sama się zbieram ale u mnie na 2 produktach by się skończyło :D
OdpowiedzUsuńhttp://jzabawa11.blogspot.com/
słyszałam właśnie, że ten suchy szampon z Biedronki jest daremny i na szczęście nie kupiłam go :P
OdpowiedzUsuńPłyn micelarny z Biedronki uwielbiam:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNiestety płyn z Biedronki mnie strasznie uczula. :( mam czerwone place, ogólnie jestem na nie :( Waciki zaś są bardzo dobre.
OdpowiedzUsuńlubie waciki z Biedronki, ale micel to dla mnie straszny bubel. Mialam po nim tak okropna alergie ze chcialam jechac do lekarza, na szczescie samo odstapilo po kilkunastu godzinach!
OdpowiedzUsuńojoj, to strasznie, u mnie nic złego się nie dzieje
Usuńfajne denko
OdpowiedzUsuńFajne produkty. Znam tylko zapach z Avonu:)
OdpowiedzUsuńładne denko! :) ja też lubię płyn micelarny z bebeauty :)
OdpowiedzUsuńPłyn micelarny zbiedry bardzo lubię, najczęściej kupuję go w dużych pojemnościach
OdpowiedzUsuńTa odżywka od Planeta Organica wygląda na ciekawą :) Muszę się za nią rozejrzeć :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki Nacomi mnie nie zawodzą, peeling, gliki mam i są genialne :) Kupiłam kurka ten szampon z Biedry, boje się użyć :D :D
OdpowiedzUsuńDuze te denko :D
OdpowiedzUsuńJa uwilbiam ten plyn z Bebeauty :)
Pozdrawiam :*
Płyn micelarny często stosuje:) obserwuję z ciekawością:)
OdpowiedzUsuńKulka Nivea się u mnie nie sprawdziła.
OdpowiedzUsuńMusze wypróbować tą odżywkę z Planeta Organica :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie! dla mnie to odkrycie roku, a jak wiesz moje włosy nie należą do najłatwiejszych w obsłudze :)
UsuńCałkiem spore denko :)
OdpowiedzUsuńciekawe denko :) znam tylko micelka i płatki Carea z Biedronki :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię perfumy z Avonu, długo się utrzymują, ale moje ulubione chwilowo też mi się znudziły :) Płatków Balea również używam, najczęściej kupuję je w promocyjnym trójpaku :) A kremów Anida mam w domu pod dostatkiem... Mój Połówek dostaje je w pracy i mamy gigantyczne zapasy :)
OdpowiedzUsuńNiezłe denko kochana co raz lepiej ci idzie :). Z twoich wyrzutków miałam suchy szampon i moim zdaniem całkiem ok się spisywał ale to może zależy od włosów i oczywiście micelka z bebeauty który jest i moim ulubieńcem :)
OdpowiedzUsuńlubiię My thos, tez mam maskę,a le do twarzy:P
OdpowiedzUsuńbardzo lubię te płatki kosmetyczne z Carea. kupuję je cały czas jak tylko mi się kończą :)
OdpowiedzUsuńDobrze Ci poszło w tamtym miesiącu :) Używam podkładu Bourjois Healthy Mix i jestem z niego bardzo zadowolona, mój nie zostawia smug, ale widzę, że Ty masz tą wersję serum, więc pewnie jest troszkę inna od tej mojej. Z chęcią wypróbowałabym ten krem pod oczy Nacomi, który polecasz :)
OdpowiedzUsuńPłyn micelarny z biedry bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńTn suchy szampon u mnie równiez średnio się sprawdził ;/
OdpowiedzUsuńsporo tego :)
OdpowiedzUsuńBiedronkowy płyn i u mnie zawsze gości,bardzo go lubię :-)
OdpowiedzUsuńYoskine ostatnio zaintrygowały mnie ich produkty
OdpowiedzUsuńWszędzie płyn micelarny bebeauty, a ja go tak nie lubię ;) nic a nic u mnie się nie sprawdził, jego niewątpliwą zaletą jest delikatnośc i odświeżenie cery jednak nic poza tym - z makijażem sobie nie radzi.
OdpowiedzUsuń